wladek1712 - 05-01-09, 18:15 Temat postu: Klekot przy rozruchu Witam.Podczas odpalania silnika na silnym mrozie slychać przez sekundę klekot który po chwili zanika.Na ciepłym silniku lub podczas wyzszych temp na dworze nie ma tego problemu.Co to może byc?? krzysiek8833 - 05-01-09, 18:43 normalne! olej jest zimny i zanim dojdzie wszedzie to troszke ci zaklekocza popychacze i takie tam! nie ma sie czym martwić! normalka cartonik - 05-01-09, 20:09 standardzik  ja jak nie odpalałem buni 4dni to mi przez 15sekund klekotało a tak to jak jest mroz dosyć duzy to na 2sekundy to jest normalka. po prostu olej z cieka do misy i go nie ma tam gdzie trzeba po za Tym olej staje sie gęstszy przy mrozie i z tad te slyszane klekoty. To jest norma także nie obawiaj sie niczego:) powtórzyłem slowa krzysiek8833, ale to nic
lolejko - 05-01-09, 20:28 Hehehe w poprzedniej mi tak klekotało. To zapalałem na 2 razy 
Pierwszy raz zakręciłem rozrusznikiem tak aby nie zapalić, a drugi raz już bez klekoty zapalała. Taki patencik
///ESIU - 05-01-09, 20:40
prawda jest taka ze to bez róznicy bo rozrusznikiem kręciłes i tak całym układem korbowotłokowym więc twoje starania były na darmo 
lolejko - 05-01-09, 20:42
No wiem, ale czułem się lepiej że nie klekocze
wladek1712 - 06-01-09, 13:16 Aha ok dzięki za odp. Nie chce zakładać nowego tematu a mam takie pytanie.Dzisiaj rano gdy jechałem do pracy zagotował mi się płyn w chłodnicy!Przy takim mrozie to dość nieprawdopodobne.Co to mogło byc? ///ESIU - 06-01-09, 13:34
nie jest to jakos dziwne bo..... pewnie masz wode w układzie nie płyn 
radze to szybko sprawdzic zanim rozsadzi Ci blok silnika wladek1712 - 06-01-09, 13:51 W układzie napewno jest płyn.Sam go wymieniałem. ///ESIU - 06-01-09, 17:22
moze dolewałeś wody, radze to sprawdzić bo... pare dni temu przyjechał do mnie kolega w duzy mróz i mu sie też fura zagotowała, ja patrze a tam chłodnica zimna, mówie co jest , okazało sie ze chłodnica zamarzła, koles mówi nie mozliwe przeciez płyn nie tak dawno był zalany, a jednak zamarzła, co sie okazało przyznał się że dolewał ostatnio troche wody i taka szopka wyszła. jak ci sie gotuje sprawdz czy chłodnica jest ciepła czy zimna, mze termostat się zacioł , albo ci sie zapowietrzyła Darkshine. - 06-01-09, 22:47 No to ja tez sie dopisze z tym klekotem to tez tak mam , a o temperature silnika chciałem zapytać bo strasznie długo mi sie grzeje silnik musze przejechac dobrych pare kilometrów żeby silnik miał swoja temperature , wydaje mi sie ze to termostat, co wy na to?? lolejko - 06-01-09, 22:48 Termostat
krzysiek8833 - 06-01-09, 22:55
zalezy jaka jest temp na dworze! bo mi przy tych mrozach tez sie silnik dłuugo nagrzewał zamin osiagnał pion na wskazówce
///ESIU - 07-01-09, 00:56 panowie zimno jest kutwa wszystkie samochody sie wolno nagrzewaja ale jak chcecuiie wymieniajcie termostaty 
Darkshine. - 07-01-09, 09:49 To zostawie tak jak jest przynajmniej nie będe miał problemu że mi sie przegrzeje silnik
vmasher - 07-01-09, 14:29
zgadza się - Esiu wie co pisze przy tych mrozach ogólnie się auto nagrzewa dłużej wymiana termostatu raczej nie ma sensu jak ktoś chce takie eksperymenty robic to można jedną nerke tekturką przysłonić 
x_e_o_n - 07-01-09, 17:00 nic to nie da chyba ze faktycznie termostat otwarty ale w tedy to przydalo by sie tez wisco zatrzymac w koncu woda zaczyna krążyć przez chlodnice dopiero w tedy jak termostst pusci , Esiu powiedzial prawde w takie mrozy auto naprawde dlugo sie nagrzewa niestety taki urok zimy czarny - 08-01-09, 07:49 Chcial bym dolaczyc sie do tematu porannego klekotania,tylko ze u mnie zaczelo klekotac po zmianie oleju,przed bylo ok.Wlalem olej Castrol 10W40 poniewaz bunia byla sprowadzona z Niemiec i nie wiedzialem czym byla zalana-motor M50B25 w E36.Moze byla zalana olejem 5W40? lolejko - 08-01-09, 08:43 czarny, z reguły tak jest, że jak kupisz furę i po zmianie zaczną klepać zaworki, Mogą być 3 przyczyny takiego zachowania. 1. Poprzedni właściciel nie dbał o olej i robił przebiegi większe jak przewiduje ustawa 2. Handlarz od którego kupiłeś auto słyszał regulacje i żeby wyciszyć silnik zalał jakiegoś motodoktora, żeby kupujący miał lepsze wrażenia przy zakupie
3. Bawarka latała na gęstszym oleju niż ty zalałeś. Na pewno nie było 5W40, bo zalałes gęstszy olej. vmasher - 08-01-09, 10:10 zgadzam się z Lolejko gdyby była zalana 5W40 to napewno po 10W40 nie zaczęła by klepać - logiczne 
10W40 to gęstszy olej albo auto było zalane jakimś doktorkiem, albo gęstszym olejem, a ty wlałeś rzadszy 
miałem kiedyś silnik po takim motodoktorku - przykra sprawa 
ewentualnie zmieniłeś olej, spadły temperatury otoczenia ostatnio i może stąd te objawy 
klekocze tylko przy rozruchu czy także jak silnik jest już zagrzany
czarny - 08-01-09, 19:00 Tylko przy rozruchu,puzniej jest cisza,przed zmiana oleju tego nie bylo MAJSU - 08-01-09, 23:22 Panowie głupoty tu piszecie. Skoro olej jest rzadszy to szybciej dociera do popychaczy i niema klepania a nie na odwrót, chyba że mówimy o kompletnie zarżniętych silnikach w stopniu agonalnym tylko takim pomaga zalanie gęstszego oleju.
Logiczne że by zaczęła. A zanim się zaczniesz kłócić wstaw sobie jeden i drugi olej do zamrażarki na noc albo wystaw na parapet przy obecnych mrozach i porównaj sobie rano.
Co tam zalałeś ? czarny - 09-01-09, 08:00 Zalalem olej Castrol Magnatec 10W40-czyli prawdopodobnie byla zalana jakims zadszym np.5W40? no_limit - 09-01-09, 08:21 Raczej chodzi tu o to, że po zalaniu rzadszego oleju na gęstszy następują jakieś mikro-rozszczelnienia... U kolegi powinien zmienić olej na inny nie koniecznie na gęstszy, ale spróbowac na inne.. jest już kilka tematów o oleju i ludzie polecają "cichsze" ... czarny - 09-01-09, 08:46 Chyba na zadszy?bo tylko zaklepie przy rozruchu vmasher - 09-01-09, 08:54
ale Castrol Magnatec to bardzo dobry olej, ja zawsze go zalewam i żadnego klepania, nawet przy tych -20*C
czytaj uważnie posty kolego, chodziło o to, że jak miał gęstszy i zalał rzadszy, to mogły wypłukać się jakieś nagary i zaczęło klepać nie sądzę też że M50 do tej pory była zalana 5W40 jaki masz przebieg kolego czarny
lolejko - 09-01-09, 09:53
Przy rozruchu na pewno tak. Zalewając gęstszy olej popychacze potrafią się wyciszyć, bo gęstszy olej niweluje luzy, ale lepiej jak sobie klepie na 5W40. Chyba, że już olej silnik zdrowo bieże to można przejść na gęstszy. BMW zaleca lanie syntetyka jak najdłużej. Zaleca tylko wymianę na gęstszy gdy silnik ma juz apetyt. vmasher - 09-01-09, 09:59
hehe, a który silnik BMW nie ma apetytu
z książki instrukcji obsługi BMW : "producent przewiduje zużycie oleju silnikowego w ilości 1dm/3 na 1000km" czyli 1dm/3 = 1l oleju na 1000km krzysiek8833 - 09-01-09, 10:20
  ja w sam naprawiam e36 wyczytałem ze silnik sobie moze wziac 1,5litra oleju na 10000km i to jest normalne!
w moim tak jest ze jak jade wolno do 3tys obr go krece to nic nie bierze ale jak go krece pod czerwone pole to bierze... 
vmasher - 09-01-09, 10:28
w ten sposób firmy się zabezpieczają przed reklamacjami
dobra koniec OT 
co do klekotania, to jak przy rozruchy sobie pyknie te 2sekundy to nie ma tragedii jak miałem M40 to cały czas klepała jak szalona i nic się nie działo
ale taki urok M40
|
