Forum BMW3ER

Paliwa & Spalanie - Demontaż Gazu

Benny - 25-02-14, 10:08
Temat postu: Demontaż Gazu
Siemka,
Jak wygląda demontaż gazu? Kto może się tego podjąć? Jakie są koszta? Oczywiście pewnie trzeba zgłosić aby z dowodu wypisali to też pewnie jakiś koszt? Chodzi mi o instalacje Igen.

whitedevil - 25-02-14, 10:12

sam możesz go zdemontować nie trzeba mieć specjalnych uprawnień do tego
co do kosztów to jeśli robisz to sam to jedyny koszt to zakup kolektora i jechane do tego weże wodne

Benny - 25-02-14, 10:31

Czyli zakręcenie zaworu na butli, wyjechanie całego gazu z przewodów i zdejmowanie wszystkich części gazu? Założenie kolektora i węży wodnych, a co z dowodem? Zgłosić od razu czy dopiero po przeglądzie że nie mam już gazu? Diagnosta da mi zaświadczenie jak zrobie normalny przegląd jak co roku? Czy będzie to jakaś dopłata?
whitedevil - 25-02-14, 10:37

dopiero na trzeglądzie zglaszasz ze gaz zdemontowany i chcesz pozbyć się go z dowodu chyba że zależy Ci na czasie to wtedy jedziesz na stacje diagnostyczna i robisz ponowny przegląd.
zanim zdemontujesz butle proponuje wpierw wyjezdzic caly gaz

MIKUr1 - 25-02-14, 10:41

Nie lepiej na sekwencję przerobić?
Benny - 25-02-14, 10:42

No ale jak zdemontuje gaz to mogę normalnie jeździć do czasu przeglądu? Mam za jakiś miesiąc przegląd... Tak wiem że muszę cały gaz wyjechać.


MIKUr1 napisał/a:
Nie lepiej na sekwencję przerobić?

Mam dość gazu... no i koszt około tysiaka za używke z którą później będę się grzebał bo nigdy gaz nie będzie tak idealny jak benzyna.

whitedevil - 25-02-14, 10:51

Benny napisał/a:
No ale jak zdemontuje gaz to mogę normalnie jeździć do czasu przeglądu? Mam za jakiś miesiąc przegląd... Tak wiem że muszę cały gaz wyjechać.


MIKUr1 napisał/a:
Nie lepiej na sekwencję przerobić?

Mam dość gazu... no i koszt około tysiaka za używke z którą później będę się grzebał bo nigdy gaz nie będzie tak idealny jak benzyna.


śmialo możesz jeździć nikt Cie nie ukara za to więc bez stresu

Benny - 25-02-14, 10:53

To teraz tylko wolny dzień i trzeba się brać za robotę :)
Szeldon - 25-02-14, 13:23

Też w e34 m50b20 miałem gaz na śrubkę i chciałem go wywalić bo to poprostu nie chodziło. Ale robiłem duże przebiegi i zaryzykowałem nowy najtańszy zestaw sekwencji dokładnie ten od tego kupującego i za taką cenę: http://allegro.pl/a10-sta...3940348897.html
Instalacje miałem wbitą w dowód więc zestaw zamontowałem sam w 2 dni, to było 2 lata temu. Od tamtej pory raz byłem u gaziarza na kompie żeby to odpalił i ustawił 50zł, i drugi raz na regulacji jak sie to poukładało też 50zł, poza tym kasuję inspekcję co 10tys bo pika i zmieniam filtry 30zł, kabel do kompa 30zł. Spalanie 10-12l. Jest więc bezobsługowa no i odpukać póki co bezawaryjna a bebechy z najniższej półki. Jeśli masz zdrowy silnik i robisz większe przebiegi to przemyśl sprawę, jeśli nie to faktycznie nie pchaj się w koszty.

macieg3 - 25-02-14, 19:45

Przewody z bagaznika pod maske mozesz sobie zostawice, to wrazie czego pakujesz znowu butle zakladasz sekwencje i jedziesz:) sam ostatnio robilem swapa i narazie nie mam zamiaru zakladac gazu, ale jak by sie cos zmienilo to przewody zostawilem i zastanawiam sie czy zglaszac demontaz gazu przeciez to tylko 60 zl wiecej, ale jak diagnosta bedzie chcial zobaczyc nr butli to co wtedy? Przed przegladem wrzucic ja luzem w miejsce kola?
MIKUr1 - 25-02-14, 22:43

Benny napisał/a:
bo nigdy gaz nie będzie tak idealny jak benzyna.


Świetny argument, zwłaszcza jak się nigdy nie jeździło na sekwencji :wstyd: Jak poczujesz oszczędności w kieszeni to jeszcze mi za to kratę piwa wyślesz.

Benny - 25-02-14, 23:08

MIKUr1 napisał/a:
Benny napisał/a:
bo nigdy gaz nie będzie tak idealny jak benzyna.


Świetny argument, zwłaszcza jak się nigdy nie jeździło na sekwencji :wstyd: Jak poczujesz oszczędności w kieszeni to jeszcze mi za to kratę piwa wyślesz.


Jesli robi się duże przebiegi to owszem ale jeśli do pracy i z pracy mam 12 km to robie dziennie 24km, czasami więcej jak gdzieś jadę i raz na jakiś czas wypad +- 150/200km to jaki sens pchać się dalej w gaz? Żaden moim zdaniem. Zwłaszcza że planuje przeprowadzkę a wtedy będę miał do pracy 4km :)Wole za te 1500zł czy ileś przejeździć na benzynie :) Samo tankowanie jest monotonne przy butli do której wchodzi 30 litrów... a i butla mi się kończy za jakiś miesiąc także to też bez sensu kupować jakąś używkę za prawie 200zł na rok. No chyba że ktoś mi założy sekwencje na której będę tylko jeździł za jakieś 800zł łacznie z częściami to biorę nawet dziś hehe ;) a i jeździłem na sekwencji 330i, fajnie chodzi, różnica pomiędzy benzyną a lpg jest niezauważalna, ale zraziło mnie to moje dziadostwo Igen które wgl nie powinno się tu znaleźć...

Benny - 02-03-14, 23:32

Przy demontażu instalacji konieczna jest wymiana kolektora i węży wody? Mam z antywybuchami ten kolektor, takie klapki.
MIKUr1 - 03-03-14, 18:40

Jak ktoś w kolektorze zastosował jakieś dziwne patenty to może być konieczna wymiana. Z drugiej strony jeśli wcześniej chodził jak należy to teraz też powinien. Węże mogą być do wymiany, zależy jak kto poucinał. Jak tylko przecięte były to złączki trzeba i zakręcić opaskami.
yeahman - 04-03-14, 22:00

Myślę że sam możesz zdemontowac gaz, nie będzie to jakieś mega trudne. Ewentualnie serwis pewnie skasuą z 500zł. No i papiery w urzdzie.

A ja nigdy nie byłem zwolennikiem gazu do chwili keidy w mondeo go nei założyłem, kompletnie nie czuje że go mam - jedynie na stacji taniej :)

MIKUr1 - 05-03-14, 09:32

yeahman, trafiłeś w sedno :) Powiem Ci szczerze, że już w samej rodzinie tyle instalek pomontowałem takim przeciwnikom LPG i jak się teraz pytam czy jakąś różnicę widzą to zawsze odpowiedź jest jedna. Tylko w kieszeni ;)
menl - 05-03-14, 11:20

Nie sam gaz psuje nasze/wasze beemki a nieudolni gazownicy :wstyd:
pigmey - 05-03-14, 11:42

menl napisał/a:
Nie sam gaz psuje nasze/wasze beemki a nieudolni gazownicy :wstyd:

Amen.

MIKUr1 - 05-03-14, 13:09

Jak warsztaty się chwalą jak oni to szybko nie zakładają i ustawienie sekwencji sprowadza się do autokalibracji i skręcania reduktora, bo się dysz wiercić nie chce no to sory :lol:

edit:

Jeszcze jedno sobie przypomniałem :D 75% aut z mocą pomiędzy 110, a 150 koni wyjeżdża z "fachowego" warsztatu z Tomasetto Alaską :lol:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group