yeahman - 25-01-08, 02:30 Temat postu: Jak myjecie swoje Trójki ?? Ja jak jest tylko ciepło wyciągam szlaufa, biorę gąbkę, szampon i mile spędzam 60 minut 
Jeśli tylko w sobotę mam czas i pogoda sprzyja to nie obejdzie się bez prysznica dla Buńki. Myćie mojej Baway dla mnie to czysta przyjemność Zimą myjka bezdotykowa 
Klakier - 25-01-08, 05:53 a ja zawsze czy to zima czy to lato o bunie troszcze sie tak samo czyli: wiaderko 10l 3 nakretki plynu z woskiem dolewam wody i jade gabeczka a w miejscach typy nadkola i rozne zakamarki myjka cisnieniowa. na koniec biore ta zółta szmatke z mikro włukien i wycieram do sucha i tak bym to ujał 
robsonk - 25-01-08, 07:12 Myjka ciśnieniowa i do dzieła.Później wosk FORMULA1 i mikrofibra. A jak nie moge skorzystać z myjki to myjnia bezdotykowa. padre - 25-01-08, 07:39 Dla mnie to frajda umyć samochód dlatego tak często jak mogę to staram się sam to robić. W najgorszym przypadku i sporadycznie myjnia ręczna, ale ci goście i ich technika mycia mnie przerażają. CrazyKrulik - 25-01-08, 11:27 Ja zawsze myje sam swoją bumke, no raz na jakis czas jade na myjnie samochodową i robie full serwis 
razyel - 25-01-08, 11:31 Ze względu na to, że nie mam warunków do tego aby myć samemu, jeżdżę na myjnię ręczną. I jestem z chłopaków zadowolony bo znają się na rzeczy i świetnie to robią 
lolejko - 25-01-08, 12:46 Ja nie mam serca by dać komuś żeby obmacywał mi beemeczke! Zawsze sam to robię czasem mi pomoże moja laska (tzw. trójkącik  )
Oblewam samochód szlaufem po to by ją troszkę zmiękczyć a następnie wodą z płynem i gąbeczką pucuję! Potem płukanko i wysuszam zbieraczką do wody! Woskowanie szmateczką bawełnianą i polereczka!
yeahman - 25-01-08, 14:13 A jakiego płynu używacie  JA jakiegoś za 3 zł ale jest bardzo dobry 
robsonk - 25-01-08, 18:15 K2 jakis szmpon z woskiem ale nie narzekam. zawsze to lepsze niz Ludwuk 
Kaktus - 25-01-08, 19:42 jak najbardziej bezdotykowa myjnia,wykluczam opcje automatyczną 
no_limit - 28-01-08, 23:35 Sam, za pomocą myjki ciśnieniowej...
yeahman - 28-01-08, 23:51
Ten to ma dobrze.. Może na wiosnę z sąsiadem się złoże na jakiegoś sprzęta też się pochwalę 
Klakier - 28-01-08, 23:54 yeahman, takie myjki nie sa takie drogie. Ja kupowałem w tamtym roku z Karchera za 180zeta tylko ze ta z tych najmniejszych ale do mycia nadkoli, podwozia, czy dywanów z domu to sprawuje sie jak złoto
yeahman - 29-01-08, 02:28 A szybkie pytanko.. Jak ręcznie to gąbeczka czy szczoteczka
robsonk - 29-01-08, 07:23 słyszałem ze lepsza miękka szczotka,bo pod gombkę moze dostać się piasek i wtedy gombka rysyje lakier cedro23 - 29-01-08, 10:20 też tak kiedyś myślałem ale po myciu szczotką swojej E30 do obecnej E36 ze szczotką nie podchodzę
Schering - 29-01-08, 10:38 Ja wole opcje mycia bezdotykowego  chociaz najlepiej moim zdaniem sprawuje sie woda pod duzym ciśnieniem + piana aktywna. Chociaz zaden z tych sposobow nie zastąpi mycia Bawarki w cieply sloneczny dzien przed domem
DIDI - 29-01-08, 17:16 Karcher, ciśnienie, płukanko najpierw. Później szczoteczka miękka z szamponem z dodatkiem wosku. Piękna pianka. Płuczemy pod ciśnieniem. To opcja zimowa. Latem początek ten sam, tylko po płukaniu dochodzi wosk i polerka. Trochę czasu to zajmuje ale satysfakcja gwarantowana
yeahman - 31-01-08, 00:11 Dziś na krachera sobie podjechałem. Na samoobsługową. Za 5 zł masz 5 impulsów i 5 programów do wyboru. Czasu starcza bez problemu nawet na woskowanie ale trochę pomijałem  Chyba powinienem bliżej przyłożyć pistolet bo na dachu sporo piachu zostało a głównie na szyberdachu. Nie ma jak to szczotka. 
Lastx - 10-02-08, 03:35 yeahman, ja też myłem na takich miejscówkach póki miałem czarna e36 na której nie było widać tego ze za 5 zł i tak jak piszesz 5 impulsów nie wymyje sie auta jak pojechałem wymyć turinga ojca musiałem wrzucić jeszcze 2 piątki żeby mnie ojciec nie wyśmiał Ty masz ciemne auto to nie widać tak taka myjka za 5 zł nigdy ci nie wymyje tak jak być to robił z prywatnego karchera ( troche logiczne) tak samo jak z myjni automatycznej auto i tak nie jest wymyte do końca felgi przeważnie dalej sa brudne i lakier ma pamiątke po kąpieli i tak jak piszesz tu troche zostało i tam troszke przydało by sie poprawić bo robi sie to na szybko zeby starczyło na spłukanie a jak wiadomo po takich myjkach za 5 zeta auta sie suszy szmatą tylko w ostatnim programie jest dodatek który wysusza to co zostało
losiu - 10-02-08, 12:58 ogolnie to od tych myjek samoobslugowych to lakier blaknie ja mylem na takiej przez rok prawie a pozniej ciezko bylodoprowadzic lakier do dawnego polysku 
///M_ichał - 10-02-08, 22:43 Przez zime wlasciwie tylko na bezdotykowej na BP, za 10 zl porzadnie sie umyje lacznie z woskowaniem. Mam tylko pytanie, czy ta aktywna piana szkodzi lakierowi? yeahman - 10-02-08, 23:47 Zanim ona trafi do tej myjki to przechodzi z 5 badań.. Na pewno pilnują jakości proszku bo by się nie wypłacili za odszkodowania
Ogólnie rzecz biorąc jakbyś nie mył auta przez 10 lat w ogóle i trzymał w garażu a mył przez rok bezdotykową to byłaby różnica w lakierze. Ale tego nie unikniesz. Trzeba myć - takie życie
lolejko - 11-02-08, 22:06 u mnie jak myje beemkę to jest to proces długogodzinny! Bez wosku sie nie rusza!
yeahman - 21-02-08, 00:25 Ja już 3 tygodnie śmigam brudaskiem Powiedziałem sobie że do puki nie naprawię blacharsko przodu, nie kupię nowych felg i nie przyciemnię szyb to nie będę mył. I mobilizacja jest Już czekają pasty polerskie nowy szampon nowa gąbeczka i wosk Nie mogę się doczekać jak lekko stuningowaną Bumę umyję wypoleruję otworzę browarka i będę się na nią wpatrywał co najmniej kilka godzin
vmasher - 21-02-08, 00:39 ja zima myjka bezdotykowa 5 złotych to mało, ale za 8 - 10 mozna spoko wszystkie programy oblecieć
latem myję sam lub zaganiam dziewczynę i razem myjemy, ale kobieta jak to kobieta, nie bardzo zna się na myciu auta, więc mycie z nią zajmuje mi 2 razy więcej czasu
Myję zawsze szamponem z woskiem, najczęściej z orlenu, do tego szczotka i szlauf, suszę najczęściej smigając potem ze 140km/h - najlepszy efekt według mnie, zadnych zacieków ani plam, autko momentalnie suche, a z irchą biegać się nie chce i suszyć
jak pogoda oki potem wosk, a czasem jakaś polerka malutka
ale w tym roku kupuje z kumplem na spółę myjkę ciśnieniową bo tak jak ktos pisał koszta niewielkie, a bardzo przydatna sprawa - i autko mozna wymyc i mamie dywany wyprać
no_limit - 21-02-08, 23:22 Ja byłem wczoraj na automatycznej... Za zimno żeby samemu myć tym bardziej że chory jestem Ale całkiem ładnie autko się wymyło, i tylko 15 zł
Pawelos - 08-03-08, 21:57 Wiaderko do niego letnia woda + szampon za 3.5pln, zaczynam od dachu i schodze w dol, po umyciu kazdego elementu plukam go aby nie pojawialy sie zacieki. Nastepnie schnie ok 2h, pozniej wosk BMW... Efekt bezcenny.
Ewentualnie Statoil -- myjnia.
yeahman - 10-03-08, 19:17 Ja też używam taniego szamponu do aut za 3 zł Ale jest naprawdę dobry Widać jak na nim woda się potem w kropelki schodzi.
A jak sądzicie gąbka nie robi rys
Lastx - 11-03-08, 01:05 robi przecież nie spłukany do końca zp "syf" wchodzi w gąbkę tak ze nie da sie tego tego usunąć nie mówiąc o tym że na myjniach nie raz ta gąbka wypada z reki pracownika na glebe i kiedy klient nie zauważył tego ziomuś za 4ry pln'y/h jedzie po bandzie jak by sie nic nie stało yeahman - 11-03-08, 01:43 Lastx, zakupiłem gąbęczkę specjalną samochodową z jakiegoś specjalnego tworzywa które ponoć ma doskonały kompromis pomiedzy przyjmowaniem drobinek brudu a twardością lakieru. Wykosztowałem się 18.99 zł a na myjkę jak jadę to tylko bezdotykowa. Nikomu nie pozwoliłbym się zbliżyć z łapami to mojej Bawarki
cartonik - 12-03-08, 21:11 Moja Myjka mała kerher , gabeczka , plyn do naczyc + jakis do kompieli i BMW lsni I Pozniej mleczko M3 i mmmm Bunia LSNI taka moja TECHNIKA 
|
