|
Forum BMW3ER
|
|
Paliwa & Spalanie - po zatankowaniu nie dziala lpg
opar - 20-04-11, 20:01 Temat postu: po zatankowaniu nie dziala lpg Witam!
Mam problem, jadac dzisiaj po mieście skończył mi się gaz, po czym przełączyłem na benzyne i pojechałem na stacje, zatankowałem i samochod nadal zachowuje się jak by nie było gazu Mam instalacje stag 2 z parownikiem tomasetto. Prosze o pomoc.
jacol e36 - 20-04-11, 21:12
ale co? przelacza na gaz i z powrotem na byne? jesli tak to moze spadlo za mocno cisnienie pomiedzy zbiornikiem a wtryskami, przydaloby sie jeszcze wymienic filtry gazu,no i trzeba brac pod uwage nieszczelnosc ukladu,jeszcze moze byc elektrozawor na butli walniety albo nie laczy
rempp - 20-04-11, 21:21
całkiem możliwe że elktrozawór się nie otwiera miałem kiedyś przypadek że kable zaśnieżały przy zaworze pod maską, powysuwaj i wsuń końcówki i tak samo reagował że nie załączał gazu, nie było słychać tykania jak przy otwarciu
opar - 20-04-11, 21:46
Cytat: | przelacza na gaz i z powrotem na byne? |
po prostu samochod po przelaczeniu na lpg gasnie.
Cytat: | nie było słychać tykania jak przy otwarciu | u mnie slychac tykanie w parowniku po przekreceniu kluczyka nie wiem co sie dzieje
rempp - 20-04-11, 21:49
sprawdż jeszcze elktrozawór przy butli bo jak niemylę się to są dwa, pod maską i przy butli, jak gaśnie to poprostu nie wpuszcza gazu do obiegu
MIKUr1 - 20-04-11, 22:08
Co to za instalacja? I,II gen, sekwencja? Sprawdź czy przy przełączaniu cyka zawór na butli i pod machą (lub na parowniku).
karol.e36 - 21-04-11, 21:43
99% bezpiecznik od gazu, ja bym zaczął od tego
landrinito - 21-04-11, 21:56
Podjedz do jakiegos ocykanego gaziarza i Ci zaraz powie co jest nie tak..
opar - 21-04-11, 22:05
Problemem był bezpiecznik od gazu wymieniłem i wszystko cyka jak należy Dzieki na pomoc w szukaniu usterki
karol.e36 - 21-04-11, 22:28
moja tylko jeszcze taka rada... jak bedzie Ci sie coś takiego często powtarzało nie zmieniaj bezpiecznika na większy. Broń Boże nie podłączaj na krótko.
MIKUr1 - 22-04-11, 01:26
karol.e36 napisał/a: | moja tylko jeszcze taka rada... jak bedzie Ci sie coś takiego często powtarzało nie zmieniaj bezpiecznika na większy. Broń Boże nie podłączaj na krótko. |
I oczywiście nie dotyczy to tylko gazu, a każdego urządzenia elektrycznego zamontowanego w samochodzie
|
|