Forum BMW3ER

Mechanika & Eksploatacja - WYMIANA SPRĘŻYN TYŁ

seebba - 23-08-08, 21:21
Temat postu: WYMIANA SPRĘŻYN TYŁ
Witam...jak najprościej i najsprawniej zmienić sprężyny tył..E36... ;(
lolejko - 23-08-08, 21:24

Podnieść do góry furacza. Odkręcić u dołu amor i wyciągnąć springa.
seebba - 23-08-08, 21:26

oj to bardzo dobrze.....biore się do roboty po niedzieli....zobacze jakie efekty... :hyhy: :hyhy:
lolejko - 23-08-08, 21:28

Ile w dół??
seebba - 23-08-08, 22:01

troszeczke..tak ze 20-30mm....
lolejko - 23-08-08, 23:26

Cytat:
troszeczke..tak ze 20-30mm....

Gdybybyło więcej to łatwiej sprężynkę wcisnąć i fura niżej :D

Don.Wojciech - 24-08-08, 09:46

oprócz amora trzeba jeszcze jedną tuleje odkręcić ale to nie ma problemu. jak u siebie wyciągałem to kumpel wisiał na wahaczu a ja ciągnąłem za sprężynę :P
///ESIU - 24-08-08, 15:55

Don.Wojciech napisał/a:
oprócz amora trzeba jeszcze jedną tuleje odkręcić ale to nie ma problemu.


nie trzeba
wystarczy amor z dołu

vmasher - 24-08-08, 18:33

Cytat:
nie trzeba
wystarczy amor z dołu


dokładnie amor z dołu i sprężyna wychodzi !!
jak masz ściagacz to sam sobie poradzisz, jak nie masz to fakt - ktoś musi na wahaczu wisieć :ok:

Don.Wojciech - 24-08-08, 19:37

jak wy tam wsadziliście ściągacz :P może u mnie coś inaczej bo mam m tech zawieszanie. w kazdym bądź razie problemów nie było, sprężyny z przodu i z tyłu zmieniłem w 30 minut z zegarkiem w reku :)
lolejko - 24-08-08, 19:51

Don.Wojciech napisał/a:
sprężyny z przodu i z tyłu zmieniłem w 30 minut z zegarkiem w reku :)

Mi zawsze z tymi ściągaczami się schodzi najdłużej. Sama kolumna do wymiany to moment.

seebba - 25-08-08, 18:23
Temat postu: s
i odkręcam z tyłu amortyzator i nic,sprężyny nie moge ruszyć ni cholery,staje nogą żeby nagiąć i wyjąć sprężyne a tu nawet niedrgnie...hihihinie tylko amortyzator trzeba odkręcić.... :(
///ESIU - 25-08-08, 18:58

tylko amor wystarczy ale nie wiem czy się da tak na lewarku bo ktos musi się powiesić na wachaczu by go odciagnac w doł
vmasher - 25-08-08, 19:02

Cytat:
i odkręcam z tyłu amortyzator i nic,sprężyny nie moge ruszyć ni cholery,staje nogą żeby nagiąć i wyjąć sprężyne a tu nawet niedrgnie...hihihinie tylko amortyzator trzeba odkręcić....


Seba tylko amor, ale wahacz trzeba mocna nagiąć w dół, mi kumpel wziął kawał rury zahaczył o coś tam pod spodem i mocno naginał wahacz w dół, a ja wyciągałem sprężyny !!
poszło pięknie !!

seebba - 25-08-08, 20:30
Temat postu: g
i tak sie zrobi..... :hyhy: :ok:
vmasher - 25-08-08, 20:32

seebba napisał/a:
i tak sie zrobi..... :hyhy: :ok:


musi się udać !!

seebba - 25-08-08, 20:39

już niemoge się doczekać jutra jak zapodam ciżemki do Cukiereczeka..oj zapodamy z Vmasherem...aaajjjjjjjjjjj :yeah: :yeah: :yeah: :oczy: :oczy: :oczy:
yeahman - 31-08-08, 21:27

A jakby przed podniesieniem niech ktoś usiądzie na tyle i na kanale związać czymś sprężynę i potem dopiero podlewarować to sama chyba wypadnie prawda ? :hm:
vmasher - 31-08-08, 21:30

yeahman napisał/a:
na tyle i na kanale związać czymś sprężynę i potem dopiero podlewarować to sama chyba wypadnie prawda ?


tak tylko ciężko jest związać jak siądzie to raz,
a dwa że jak pier :cenzura: nie i sie rozwiąże to lipa ;)

lolejko - 31-08-08, 22:00

vmasher napisał/a:
a dwa że jak pier :cenzura: nie i sie rozwiąże to lipa ;)

Można zęby stracić. Lepiej jak ktoś wisi na wachaczu, wtedy bez problemu wyłazi.

///ESIU - 01-09-08, 08:29

unas kiedyś latały spreżyny po warsztacie to zęby stracic to jest mało, one dziury w scianach robią :hyhy:
Dresik.PL - 19-10-09, 16:34

Koledzy fajnie wszystko fajnie. W mojej poprzedniej buni złamała się jedna sprężynka. Własnie tak jak Wy tu opowiadacie przystąpiłem do działania.. I co? I na pierwszej śrubie od amorka złamałem oba klucze;/ I tak oto odstawiłem samochód do warsztatu:-)
Ale plan był dobry:D


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group