Forum BMW3ER

Rozmowy Motoryzacyjne - Opony bieżnikowane

yeahman - 02-02-08, 21:05
Temat postu: Opony bieżnikowane
Używacie opon bieżnikowanych ??

Podobno jakość jest bardzo kiepska i nie zbyt dobrze się na nich prowadzi. Ma ktoś takie cudo żeby wydać im opinie ??

W zasadzie to letnich bym na pewno nie kupował bo jednak przy dużych prędkościach to nie chcę ryzykować ale zimówki..

Ceny na allegro zwłaszcza takich opon są kuszące. Kumpel ma zimówki bieżnikowane i nie narzeka.

razyel - 03-02-08, 12:33

Już wolę wywalić kasę na używki w dobrym stanie... jakoś jestem przeciwny bieżnikowanym oponom...
Klakier - 03-02-08, 12:58

u mnie kolega z pracy tez kupil zimowki bierznikowane tylko tyle ze 14cali i chyba o ile sie nie myle płacił po 100zeta i bierznik taki sam głeboki jak mowka zimowka i mowi ze dobrze sie jezdzi ale ja osobiscie kupilem debice FRIGO 2. 185/65/15 za 170 zł i tzrymaja sie sniegu jak złoto. Powiem tak zimowke sie nie kupuje na rok tylko przynajmiej na 3 lata. wiec wedlug mnie nie warto oszczedzac tam tych 400zł na te 3 lata bo zderzak, lampa itd jest chyba drozsze :)
Don.Wojciech - 04-02-08, 10:01

to jest istne zagrożenie !! !! nie dość ze opona wazy tyle co 3 normalne to jeszcze jest strasznie nie wyważona i przy większych prędkościach ( powyżej 100 na godzinę, bo i tak więcej na czymś takim bym sie nie odważył jechać :P ) zaczyna bić. miałem coś takiego w Borewiczu i odkleił sie bieżnik od starej opony co prawda za niskie ciśnienie było bo z opony uchodziło i nie zdążyłem dojechać do wulkanizatora :P
///ESIU - 04-02-08, 10:37

bieżnikowane to kaszana choc kolega miał w e30 w 15tce zimówki i nie nażekał ale latał tylko sezon po czym je spalił.
osobiście nikomu nie polecam tego schitu lepiej juz kupić dobra używke albo pokusić sie o nowego taniego matadora :ok:

gorylek - 04-02-08, 12:41
Temat postu: ?
w branzy oponiarskiej na opony ieznikowane mowi sie nalewacze najwiekszy szit lepsza slaba urzywka niz najlepsza nalewka tego naprawde nie proponuje
Gonzo - 04-02-08, 12:50

Rozmawiałem ostatnio z gościem który zajmuje się handlem używanymi oponami i powiedział że kiedyś miał nalewki w swoim iveco i mało się nie zabił. Stwierdził że każda używana opona o ile nie jest uszkodzona jest lepsza od nalewki.

Kumplowi kiedyś w nalewce odkleił się bieżnik :mur:

Ja miałem kiedyś nalewki w maluchu i była tragedia na mokrym :no: Nigdy więcej nie założę bieżnikowanych opon.

Hawaii - 04-02-08, 13:17

Ja rowniez nie kupie nalewek !! W koncu to moje bezpieczenstwo.
renoraines - 04-02-08, 20:59

Lepiej juz uzywane, niz bieznikowane, takie jest moje zdanie. ;)
Gonzo - 09-02-08, 19:55

Ja niedawno kupiłem opony letnie 16" Fulda po 120zł/szt. Jedna taka nowa opona kosztuje minimum 300zł, nie wydam 600zł na 2 opony które i tak za długo nie pożyją na tylnej osi :dewil:

Mam kumpla który 10 lat pracuje w oponach i zawsze z nim kupuje opony :) Jeszcze nigdy się nie zawiodłem na jego doświadczeniu :hyhy:

lolejko - 14-02-08, 17:04

Gonzo napisał/a:
Kumplowi kiedyś w nalewce odkleił się bieżnik

Mo kumpel w Seicento miał identyczną sytuacje! Co najlepsze kupił to Seicento nowe z tymi oponami nalewanymi! :coo: W salonie fiata całkowicie idą na oszczędności!

///ESIU - 15-02-08, 05:49

w moim przypadku sobie nie wyobrażam kupić nowe 17ki czy 18ki na tylna oś :lol: :lol:
wole używki
co innego przód to już zalezy od nastroju :D

Pawelos - 15-02-08, 11:17

Nikt mnie nie przekona nigdy do nalewk, lepiej juz kupic uzywki w dobrym stanie niz nowe nalewki. :cwaniak2:
///ESIU - 15-02-08, 15:17

Pawelos napisał/a:
Nikt mnie nie przekona nigdy do nalewk, lepiej juz kupic uzywki w dobrym stanie niz nowe nalewki. :cwaniak2:


dokładnie!
nie wiem czym sie ludzie kierują kupując te zawszone nalewki

bibi - 18-02-08, 12:04

Na nalewkach śmigam ale tylko na torze :)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group