Forum BMW3ER

Mechanika & Eksploatacja - uszkodzony dyfer

qubaxxx - 22-05-13, 15:15
Temat postu: uszkodzony dyfer
Witam , mam dyfer do e36 od sedanu z fabryczna szpera 25% przelozenie 3.45 ale niestety jest on uszkodzony w sensie ze jak jezdzilem to cos w nim strzelało i klekotało i mam pytanie czy cos jescze mozna z nim zrobic procz tego ze go pospawac na 100% ? czy poprostu go oddac na złom a jesli tak to co warto z niego wydlubac zeby jakis zysk z niego byl. Pozdrawiam :)
Hubi - 22-05-13, 15:32

Jaka cena ewentualnie za ten dyfer w takim stanie jak jest?
qubaxxx - 22-05-13, 16:00

Nie mam pojecia ile moge za to wołac a da sie cos wogole z nim jescze zrobic ?
shmitar - 22-05-13, 16:06

zależy co się w nim posypało, otwierałeś go?
JuniorZMY - 22-05-13, 16:38

zawsze lepiej zapłacić za remont i mieć 100% pewną szpere niż opylić tą i kupować w ciemno a z tego co wiem są magicy którzy są w stanie z rozwalonej szpery zrobić igłę
qubaxxx - 22-05-13, 17:18

Otwieralem go i jest na pol pękniety trzpien na tej srodkowej zebatce ale ogolnie widac ze ktos juz przy tym robil bo z 2 strony jest zaklepany i wiadac jakby to bylo robione recznie młotkiem ..
shmitar - 22-05-13, 17:36

Mówisz o ośce która jest z kołem talerzowym i satelitkami? jak to masz pęknięte to na moje kibel
qubaxxx - 22-05-13, 22:08

no dokladnie tak jak piszesz bo nie wiedzialem jak to sie nazywa. takze twoim zdaniem kibel ? no to co teraz z niego wydlubac zeby dobrze dostac na zlomie ?
Karolo - 23-05-13, 00:36

Ogólnie o szperach nie ma za dużo wiadomości. Ja od jakiegoś czasu siedzę w temacie z racji tego, że w obu autach mam te mechanizmy i nie domagały - oba (mała z is-a i średnia z 325i) chodzą już jak trzeba :D po generalnych remontach. Temat jest o typie 168 więc wygląda to tak:

Ukręcający się czop to 90% przypadków w małej głowie. Robiłem remont swojej szpery 3,45 w małej głowie z e36 i też był uwalony. Nie ma opcji żeby to kupić w dobrym stanie, można to tylko dorobić. Oto winowajca dorobiony przeze mnie ze stali ulepszanej i wzmocniony w newralgicznym miejscu.



Wymieniłem sobie też tarczki cierne i przekładki a przylgnie koszyków rampowych poszły na szlif.



Poprawne wymycie całego dyfra z opiłków, odłamków, ustawienie luzów międzyzębnych, napięć łożysk (nie mogą być za ciasno bo się będą zużywać, grzać i nie mogą być za luźno), zalanie nowym olejem Castrola LSD daje mega efekt.

Dorobiony czop jest minimalnie wyższy co zapewnia spięcie na poziomie około 3x procent. Jak ktoś ma problem ze szperą w małej głowie mogę pomóc zrobić na tip top. Niestety 90% to szmelce, ukręcają się w tym samym miejscu i robi się syf. Jedyna opcja to wyszykować sobie cały mechanizm od A do Z, tylko to da odpowiedni efekt a WARTO :)

Dyfer w małej głowie idzie z dwoma koszami szper 4280 i 4180, różnią się nieco płytkami, satelitami i koszykami rampowymi w środku.

wito_86 - 23-05-13, 23:09

jestem na kupnie i chetnie poczytam A powiedz mi jak finasowo wyglada taka operacja? Tzn ile chcialbys za taki remont mostu? Ja bym Ci wyslal ale duza glowe (niemam jej trzeba kupic) do 2,8 a Ty moglbys wykonac taka renowacje?
Karolo - 24-05-13, 12:02

Kiepsko stoje z czasem, swój składałem z tydzień wieczorami. Ale jakby ktoś miał trochę miejsca i samozaparcia to pomogę, podpowiem, wyśle schematy, pomogę załatwić graty do renowacji.
kretfr - 24-05-13, 12:36

Jaki koszt tego czopa do małej głowy?

Mam dużą głowę, ale chciałbym coś krótszego i rozważam przejście na małą.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group