Forum BMW3ER

Paliwa & Spalanie - M52B28 problem z sondami oraz ECU = potężne spalanie

vmasher - 05-08-13, 13:02
Temat postu: M52B28 problem z sondami oraz ECU = potężne spalanie
od pewnego czasu borykam się z problemem bardzo wysokiego spalania w moim M52B28 i po wyczerpaniu wszelkich pomysłów postanowiłem zapytać się was

otóż M52B28 zaczęło jakiś czas temu spalać 100% więcej paliwa, niż wcześniej podczas normalnej eksploatacji (aktualne spalanie w granicach 20l/100km)

oczywiście diagnozę przyczyny rozpocząłem od podłączenia komputera i odczytania błędów = błędów 0

jednakże zaniepokoił mnie bardzo fakt iż INPA nie łączy się z parametrami sond lambda - wyrzuca komunikat "ERROR ECU PARAMETER" (wcześniej bez problemu łączyła się ze wszystkimi parametrami) - oczywiście napięcie cały czas stoi na 4.83 V



drążąc dalej temat okazuje się iż parametry pokazujące pracę grzałek także stoją w miejscu i nie reagują



następnie przeprowadziłem eksperyment: odpiąłem obydwie sondy i pojeździłem tak jakiś czas - oczywiście ECU nie zarejestrował żadnych błędów, co wg mnie powinno nastąpić jeżdżąc z odłączonymi sondami (dodam że jak np. odepnę przepływomierz błąd od razu się pojawia)

sprawdziłem także wtryski, cewki, założyłem nowe świece, sprawdziłem ciśnienie paliwa na listwie, przewody idące od sond do ECU itp. i wszystko wydaje się być ok

silnik także pracuje prawidłowo bez żadnych niepokojących objawów

jeszcze jeden szczegół - jak odpalam auto to muszę trochę dłużej pokręcić rozrusznikiem (około 3-4 sek. ) tak jakby a wcześniej paliła od "strzała"

czy ktoś ma jakieś pomysły/podpowiedzi - wg mnie problem leży w sterowniku silnika

poniżej jeszcze screeny z INPY






zastanawiają mnie wartości obciążenia silnika i czasu zapłonu z !! !! !!

czy może to jest spowodowane zbyt bogatą mieszanką ?

kat23 - 05-08-13, 15:07

ciekawy masz przypadek zacznij od zresetowania ecu, tobie to auto z wydech to chyba ogniem pluje przy takiej ilości paliwa (z skrinów), zaglądałeś w jakim stanie świece ?? ?? wygląda to jak by w kompie było zwarcie lub na wiązce i silnik przestał sprawdzać elementy instalacji aby nie doprowadzić do uwalenia ecu.
Widać że ecu próbuje się jakoś ratować i już na biegu jałowym bardzo mocno wyprzedza zapłon, czy aby na pewno cały dolot szczelny ?
Miałem już kiedyś taki przypadek ale to było m50b20v i też właśnie tak się działo lecz tam przyczyną była źle ustawiona instalacja gazowa (była bardzo bogato ustawiona) a komputer już nie potrafił skrócić czasów wtrysków.

vmasher - 05-08-13, 15:17

kat23 napisał/a:
ciekawy masz przypadek zacznij od zresetowania ecu


już było kilka prób - nic to nie pomogło

kat23 napisał/a:
tobie to auto z wydech to chyba ogniem pluje przy takiej ilości paliwa


właściwie chodzi normalnie i nie puszcza dyma - wszystko niby funkcjonuje jak się należy

poza tym że przylewa/niedolewa podczas odpalania - raczej zalewa bo puszcza czarnego dyma przy odpalaniu i intensywny zapach benzyny

kat23 napisał/a:
zaglądałeś w jakim stanie świece ?? ??


świece wymieniłem na nowe, ale stare były koloru brunatnego/brązowego - wg mnie prawidłowe

kat23 napisał/a:
czy aby na pewno cały dolot szczelny ?


dolot szczelny 100%



tak jak pisałem auto jeździ normalnie bez żadnych niepokojących objawów - tylko pali 100% więcej, ciężko odpala no i jaja z tymi sondami i ECU

kat23 - 05-08-13, 15:20

próbowałeś przez złączenie klem bo z doświadczenia wiem że czasem inpla niby poda komunikat że skasowała adaptacje a tego nie zrobi.
vmasher - 05-08-13, 15:25

kat23 napisał/a:
próbowałeś przez złączenie klem


jasne że próbowałem :) to stary patent - jeszcze zanim były inpy itp. :)

spinaczo - 05-08-13, 15:29

Wygląda na zwarę w wiązce albo upalony obwód na płytce ECU.
vmasher - 05-08-13, 15:34

spinaczo napisał/a:
Wygląda na zwarę w wiązce albo upalony obwód na płytce ECU.


wiązka przepatrzona, na wszelkich możliwych kablach sprawdzone przejścia aż do ECU - wszystko ok

vmasher - 05-08-13, 15:49

przed chwilą zrobiłem nowy pomiar i te wartości przekroczone to dla mnie są logiczne właśnie dla niewłaściwej pracy sond lambda



a skoro sterownik nie widzi sond to mieszanka jest zbyt bogata,a co za tym idzie ECU przyspiesza zapłon ?! dobrze kombinuję

kat23 - 05-08-13, 15:52

przyspiesza aby spalić nadmiar paliwa, kolektory wydechowe nie są aż czerwone ?? ?
vmasher - 05-08-13, 16:14

nie sa

zarowno kolektory jak i katalizatory wydaja sie miec optymalna temperature pracy.

sytuacja jest mega mega dziwna

no i ten 100% wzrost spalania

vmasher - 06-08-13, 12:42

ma ktos jeszcze jakies pomysly/podpowiedzi ?
ikarus - 06-08-13, 12:49

maszerku,myśle,ze powinienes spróbować DISem sie podpiąć... inpa jest bardzo pobieżna a nasze pirackie wersje mogą sobie po prostu nie radzić z Twoim problemem... rozsądek i wiedza podpowiada,ze mogą być uwalone sondy ale jak sam widzisz nic na to nie wskazuje :( dziwna historia... nie widze mozliwosci,zeby jakis błąd sie nie pojawił skoro wpierd...la paliwa jak głupia,jak dobrze pamiętam lolo ma ten motor w e46,podmiencie kompa i sprawdz czy cos sie zmieniło... moze wtrysk którys leje,choooy wie
vmasher - 06-08-13, 13:30

iki wlasnie mialem sie zabierac za wymiane wtryskow, ale po prawidlowym kolorze swiec zaplonowych stwierdzam, ze raczej zaden wtryskiwacz ni leje

wszelkie opcje juz przerabialem, nawet sprawdzalem czy Pb gdzies sie nie wylewa i czarna dupa !! wszystko wydaje sie byc ok

inpa w innych autach laczy sie pieknie ze wszystkimi parametrami i u mnie wczesniej tez sie laczyla bez problemu.


wlasnie musze od Lola zrobic podmianke ECU i sprawa troche sie rozjasni

kretfr - 06-08-13, 14:23

vmasher napisał/a:

wlasnie musze od Lola zrobic podmianke ECU i sprawa troche sie rozjasni


Właśnie chciałem to napisać. Krążą wśród właścicieli urban legends o tym, że po prostu ECU sie rypnie w dziwny sposób i tylko wymiana rozwiązuje problemy.

spinaczo - 06-08-13, 22:18

Pomysł z DISem bardzo dobry.

Zanim podmienisz kompa, sprawdź trzykrotnie wiązkę i odepnij sondy, jeśli komp się spalił to wątpię aby bez przyczyny.

vmasher - 06-08-13, 22:30

spinaczo napisał/a:
Zanim podmienisz kompa, sprawdź trzykrotnie wiązkę i odepnij sondy, jeśli komp się spalił to wątpię aby bez przyczyny.


wszystko sprawdzone :P |

marcinnnn - 06-08-13, 23:38

Jedz do kogos rozgarnietego,bo nie ma rzeczy ktorych sie nie da zdiagnozowac a gdybanie na forum nic nie da jak nikt nie mial takiego przypadku
vmasher - 07-08-13, 07:45

hahaha


czyli wychodzi na to ze ja do rozgarnietych nie naleze :lol:

kat23 - 07-08-13, 09:50

marcinnnn napisał/a:
Jedz do kogos rozgarnietego,bo nie ma rzeczy ktorych sie nie da zdiagnozowac a gdybanie na forum nic nie da jak nikt nie mial takiego przypadku


vmasher napisał/a:
hahaha


czyli wychodzi na to ze ja do rozgarnietych nie naleze :lol:

haha nowy to mógł nie wiedzieć :D
podmień z kimś kompa może legendy są prawdziwe albo jeśli masz możliwość użycia disa to zaktualizuj softa

marcinnnn - 07-08-13, 10:25

vmasher napisał/a:
hahaha


czyli wychodzi na to ze ja do rozgarnietych nie naleze :lol:


Jestem marcinnnn i widzialem juz twoja maszyne :hyhy:Jestem nerwusem ,raptusem i mnie by ch.j strzelil jakbym nie mial czegos zrobionego na wczoraj wiec dlatego napisalem zeby jechac do kogos kto to szybko zrobi albo jebnij mlotkiem ,bo moze bmce sie w glowie poj...o :lol:

vmasher - 07-08-13, 10:44

marcinnnn napisał/a:
Jestem nerwusem ,raptusem i mnie by ch.j strzelil jakbym nie mial czegos zrobionego na wczoraj


ja też :cwaniak2:

marcinnnn napisał/a:
jechac do kogos kto to szybko zrobi


niestety ja uważam, że jak sam sobie tego nie zrobię to nikt mi tego lepiej nie zrobi/zdiagnozuje :P dlatego ta rozkmina

wczoraj rozebrałem prawie cały osprzęt, posprawdzałem, pomierzyłem i nadal czarna du...


czekam na inny sterownik i zobaczymy

marcinnnn - 07-08-13, 11:35

Nie jestem fachowcem ,ale z tego co sie orientuje to osobiscie zaczalbym od rozwiazania problemu z polaczeniem computera ,bo musi cos pokazac.
A jak nie to moze wtryski ,przeplywomierz,dolt caly ,odma,czujnik polozenia walkow,troche tego jest i szkoda by bylo kase pchac w sprawne rzeczy
Interesuje mnie ten temat bo wczesniej niczego takiego nie mialem i sie nie spotkalem z czyms takim a poza tym za miesiac bede mial robiony swap z m52tub20 na m52tub28 przez groupe a.i.e a wiec bedzie tez motor 2.8 i mam tez pytanie ,czy roznica miedzy motorami jest bardzo duza(tak czy tak swap juz zaklepany)spodziewam sie spalania 13 14 i trasa 8 10 jak bys mogl od siebie napisac jak to jest bez kolorowania ,bo nie mialem okazji jezdzic 2.8

vmasher - 07-08-13, 12:25

marcinnnn napisał/a:
Nie jestem fachowcem ,ale z tego co sie orientuje to osobiscie zaczalbym od rozwiazania problemu z polaczeniem computera



spójrz stronę wcześniej ;)

marcinnnn napisał/a:
A jak nie to moze wtryski ,przeplywomierz,dolt caly ,odma,czujnik polozenia walkow,troche tego jest


wszystko sprawdzone kilka razy :P

marcinnnn napisał/a:
wczesniej niczego takiego nie mialem i sie nie spotkalem z czyms takim


ja też nie

marcinnnn - 07-08-13, 13:00

A cisnienie paliwa?
vmasher - 07-08-13, 15:47

sprawdzałem dzisiaj miernikiem sondy i napięcie oscyluje w granicy 0, 31/0,32 V

a po rozgrzaniu na biegu jałowym napięcie powinno ciągle oscylować od około 0,3-0,5V do około 4,6-4,8V.

jak mi wiadomo sonda siemensa jest o odwrotnym działaniu 5V-ubogo, 0V-bogato

po dodawaniu gazu itp. nic się nie dzieje cały czas mam wynik 0,31/0,32 V

spinaczo - 08-08-13, 11:13

marcinnnn napisał/a:
A cisnienie paliwa?


Pewnie ręczny miał zaciągnięty, stąd podwójne spalanie. Inpa nie widzi sond lambda, to jest proszę Pana tu głównym problemem.

vmasher - 08-08-13, 12:31

spinaczo napisał/a:
Inpa nie widzi sond lambda, to jest proszę Pana tu głównym problemem.



dokładnie - ja bym napisał ściślej że ECU nie widzi sond lambda

marcinnnn - 08-08-13, 19:49

No to jak wszystko wiadomo to w czym problem
ikarus - 09-08-13, 06:59

marcinnnn napisał/a:
No to jak wszystko wiadomo to w czym problem
a no w tym,ze ecu nie widzi sond przez co inpa nie łączy się z ecu :wstyd:
marcinnnn - 09-08-13, 09:48

wiec wymienic ecu(cokolwiek to jest :wstyd: ) lub to co laczy ecu z......
Na takie proste myslenie to wymienilbym to co stwarza problem i po bolu

ikarus - 09-08-13, 10:16

ecu = sterownik silnika ( zaprogramowana jest w nim mapa,korekty,dawki,stosunek masy powietrza do paliwa i w choooy innych parametrów ) to nie wahacz ,ze se mozna kupić ot tak,w pierwszym lepszym sklepie z motogadzetami a koszta duuuuuuuuużo wyższe niż choinka o zapachu kokosowym do malucha... faktycznie,myslenie masz proste jak droga krajowa z kielc do krakowa :wstyd:
marcinnnn - 09-08-13, 10:36

Niewazne jakie myslenie,wiem jedno ,ze pojechlbym do kogos kto to potrafi zrobic a nie pogarszac sytuacje grzebaniem ktore nie daje zadnego efektu,pewnie swap byl niezbyt dobrze zrobiony skoro takie cos sie dzieje
spinaczo - 09-08-13, 11:35

marcinnnn, :lol: skończ już :lol:

Jesteśmy na etapie oczekiwania na podmiankę ecu, jak to nic nie da to będziemy dalej bić pianę :D

marcinnnn - 09-08-13, 12:44

Koncze ale dla mnie to paranoja zeby tyle czasu naprawiac taka p|erdole,zadzwonilem do serwisu ,zapytalem i powiedziano mi zeby przyjechac to ten problem rozwioza w ciagu jednego dnia ,wiec panowie fachowcy nie osmieszajcie sie z tym tyle czasu ,bo ta naprawa trwa jak moda na sukces odcinek 5578
vmasher - 09-08-13, 17:37

spinaczo napisał/a:
Jesteśmy na etapie oczekiwania na podmiankę ecu, jak to nic nie da to będziemy dalej bić pianę


właśnie jestem po podmiance sterownika no i potwierdziły się moje przypuszczenia co do ECU

na innym ECU od razu połączyłem się z sondami no i oczywiście sondy padnięte (działają tylko grzałki)

więc czeka mnie wymiana sond i sterownika :hyhy:










marcinnnn napisał/a:
Niewazne jakie myslenie,wiem jedno ,ze pojechlbym do kogos kto to potrafi zrobic a nie pogarszac sytuacje grzebaniem ktore nie daje zadnego efektu


dokładnie zgadzam się z Tobą w 100% - po co grzebać bez sensu jak grzebanie nic nie daje :haha:

marcinnnn napisał/a:
zadzwonilem do serwisu ,zapytalem i powiedziano mi zeby przyjechac to ten problem rozwioza w ciagu jednego dnia


to się chwali - serwisy też muszą z czegoś się utrzymywać :ok: :dance: :dance1: :dance2:

marcinnnn napisał/a:
pewnie swap byl niezbyt dobrze zrobiony skoro takie cos sie dzieje


dokładnie kable na skrętkę poskręcane, plusy dotykają do karoserii, ECU wisi w nadkolu na trytytkach :haha:

marcinnnn idź chłopie ze swoimi problemami na ŻAL.PL :hm:

ikarus napisał/a:
myslenie masz proste jak droga krajowa z kielc do krakowa
padłem :lol:

dzięki wszystkim za podpowiedzi i chęć pomocy :piwo:

spinaczo - 09-08-13, 18:54

vmasher, no i super.

Aha, warto byłoby przylukać dlaczego korekta długoterminowa w tym sterowniku jest tak duża, możliwe, że auto dawca też ma jakiś problem.

P.S. No rzeczywiście długo naprawiał... 4 dni :lol:

marcinnnn - 09-08-13, 19:04

spinaczo napisał/a:
vmasher, no i super.

Aha, warto byłoby przylukać dlaczego korekta długoterminowa w tym sterowniku jest tak duża, możliwe, że auto dawca też ma jakiś problem.

P.S. No rzeczywiście długo naprawiał... 4 dni :lol:

A serwis zrobilby w jeden dzien,ja osobiscie pojechalbym i zaplacilbym i nie pisze tego zlosliwie,tylko dla mnie szkoda czasu i paliwa a chwale sobie jak mi zrobi ktos konkretnie i mam na to papier.

spinaczo - 09-08-13, 19:10

"Ja osobiście" wolę sam pogrzebać, dla mnie to część pasji do tych aut.

Inną sprawą jest to, że interes serwisu nie jest zbieżny z interesem klienta, w związku z czym praktycznie zawsze przepłacisz.

No i jaki byś w tym przypadku dostał papier? Wstawiliby nowy sterownik silnika z ASO z gwarancją ? :lol:

marcinnnn - 09-08-13, 20:12

jezdzilem kiedys od jednego do drugiego i placilem za podpiecie do kompa raz 50 raz 80 raz 100 to kasowanie jakiegos bledu to wymiana czujnika i tak wydalem ponad 6 stow i nic .po przyjezdzie do niemiec pojechalem do serwisu i za pierwszym razem sprawa zostala zalatwiona i kosztowala mnie 80 euro a zalatwili to w 30 minut wiec mam daleko w d pana henia ze swoim laptopkiem i marnym programem jak gosc podpial do siebie i po moze minucie diagnoza i naprawa.
Dlatego w polsce sa takie ulepy jakie sa bo kazdy grzebie sam ,wie czy nie wie co zrobic ale grzebie stuka puka,a pozniej takie umeczone auto na zamiennikach sprzedaje i leci do niemiec po auto serwisowane ,ciekawe dlaczego nie kupi polepionego przez pana henia w pl tylko woli serwisowane przez helmuta?

Dodam jeszcze ze na moje pytanie diagnosta odpowiedzial ze sprzet na koleczkach do diagnozy ktora mi postawil kosztuje 20 tys euro i wiem ze pan henio nie ma takiej technologi

ikarus - 09-08-13, 21:19

vmasher, fajnie,ze helga wróciła do żywych,aczkolwiek szkoda,ze sam sobie dałeś rade :lol:
lolejko - 10-08-13, 09:29

marcinnnn, bo E30 i silnik z E36 to taka technologia, że tylko super kosmiczny serwis z Niemiec umie to naprawiać. Za sterownik wraz z EWSem w serwisie zapłacił by według Reaaloem 1000E, dodaj koszt roboczogodziny, która zapewne będzie olbrzymia, bo żaden serwis w nie będzie sobie radził z wiązką przerobioną pod Swapa, Tam pracują same głąby, którzy ledwo wyszli ze szkoły samochodówki się uczą pod okiem Szefa serwisu, który każe wymieniac im części metodą prób i błędów. Jedynym ich plusem jest, to że mają dostęp do fachowym pomocy i instrukcji. Jeżeli serwis poradziłby sobie z tym problemem w co wątpię, Vmascher wyszedł by z rachunkiem minimum 8000zł. I jeśli by nawet naprawili w jeden dień to jednak wolał bym poczekać jeszcze te 3 dni i zrobić sobie w takich kosztach jak to zrobił Vmascher. Portfel pełny i kolejne doświadczenie zdobyte. Auto działa i nie ma kredytu w Prowidencie.
vmasher - 10-08-13, 18:49

lolejko napisał/a:
marcinnnn, bo E30 i silnik z E36 to taka technologia, że tylko super kosmiczny serwis z Niemiec umie to naprawiać. Za sterownik wraz z EWSem w serwisie zapłacił by według Reaaloem 1000E, dodaj koszt roboczogodziny, która zapewne będzie olbrzymia, bo żaden serwis w nie będzie sobie radził z wiązką przerobioną pod Swapa, Tam pracują same głąby, którzy ledwo wyszli ze szkoły samochodówki się uczą pod okiem Szefa serwisu, który każe wymieniac im części metodą prób i błędów. Jedynym ich plusem jest, to że mają dostęp do fachowym pomocy i instrukcji. Jeżeli serwis poradziłby sobie z tym problemem w co wątpię, Vmascher wyszedł by z rachunkiem minimum 8000zł. I jeśli by nawet naprawili w jeden dień to jednak wolał bym poczekać jeszcze te 3 dni i zrobić sobie w takich kosztach jak to zrobił Vmascher. Portfel pełny i kolejne doświadczenie zdobyte. Auto działa i nie ma kredytu w Prowidencie.


kolega pisął w innym temacie że będzie robił swapa z A.I.E. Group

dziwi mnie że nie odstawi auta do ASO w DE i że nie wkłada nowego silnika :D


szkoda słów :wstyd:

ikarus napisał/a:
vmasher, fajnie,ze helga wróciła do żywych,aczkolwiek szkoda,ze sam sobie dałeś rade


Iki także bardzo się cieszę i zarazem jest mi bardzo przykro :15:

ikarus - 10-08-13, 19:36

problem rozwązany , fachowiec z niemiec jest na urlopie no to close :hyhy:

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group