Forum BMW3ER

Blacharstwo, Lakiernictwo & Kosmetyka - bezbarwny lakier...

scania580 - 18-04-09, 21:36
Temat postu: bezbarwny lakier...
mam drobny problem,mianowicie bezbarwny lakier zaczał mi pekac i odchodzi takimi jakby platkami powolutku... co można zrobić z tym??wyglada to jakby gdzieś bąbelek powietrza czy cos bylo pod lakierem, zaczelo pekac a teraz sie sypie coraz bardziej...
Maver - 18-04-09, 22:24

Jakis lakiernik spartolil robote i bezbarwny odchodzi.....


Nie pozostaje Ci chyba nic innego jak malowanie od nowa.

scania580 - 18-04-09, 22:27

myślisz, że innej opcji w obecnym przypadku już nie ma jak tylko malowanie od nowa bezbarwnym?? drogi ten interes??
scania580 - 18-04-09, 22:29

bo prawda jest taka,ze to nie tylko na 1 elemencie,ale w sumie to cala lewa strona jakby mi leci od blotnika tylneg przez 1 i 2 drzwi i na blotniku przednim konczac....i wszystko jest na zgieciu dokladnie jak sie drzwi i blotniki zaginaja do gory....
Maver - 18-04-09, 22:53

Jak na moje to malowane to bylo w stodole i to niedokladnie...

Nie powinno sie cos takiego dziac.

Napewno tego nie przykelisz spowrotem


Podjedz do jakiegos zakladu lakierniczego z pojeciem i poprostu zapytaj co z tym zrobic.

Ojcu jak polecial bezbarwny to musial malowac caly element... a wsumie mial fabryczny lakier na aucie wiec nigdy nie wiadomo...

scania580 - 18-04-09, 23:00

dzieki za pomoc:).dobrze wiedziec...
Maver - 18-04-09, 23:09

Nie ma za co.


Z ciekawosci co mozna z tym zrobic zadzwonilem do znajomego lakiernika, byl troche zly ze go obudzilem no ale..... :P


Jedynym ratunkiem na stale jest malowanie klarem od nowa.

Jesli nie sa to duze braki, zmatuj to papierem 2000, a nastepnie klar MOTIP i bedzie sie wmiare trzymalo i nie bedzie widac roznicy ( to taka pomoc na troche )

A jak narazie nie masz kasy, a wiesz ze niedlugo bedziesz mial to umyj auto ZIMNA woda, zedrzyj tego ile sie da ale tak zeby nie uszkodzic bazy lakieru a nastepnie nawoskuj PORZADNIE auto, nie bedzie widac tego ze nie masz na nim klaru :)


Mysle ze ten post najbardziej Ci pomoze

Wkoncu Tomek Tomkowi musi pomagac hehe

Pozdrawiam :)

scania580 - 18-04-09, 23:12

musze cos w takim ukladzie pomyslec jeszcze nad tym co by tu zrobic... ale cos predzej czy pozniej i tak bedzie trzeba... jeszcze raz dzieki za pomoc.
milego wieczorka zycze a raczej nocki bo to juz 23 mineła:)

x_e_o_n - 19-04-09, 08:12

musisz wymalowac jeszcze raz i nie tylko Clarem ale i baza trzeba bardzo zmatowac tak zeby dojsc do bazy nie moze zostac bezbarwny poniewaz to ze bedzie nowa warstwa to ok ale stara warstwa odkleji sie razem z ta nowa albo ktos dal za duzo utwardzacza albo wymalowal na sucha baze i taki jest efekt niestetyratunku nie ma tylko malowanie
Cobretti - 19-04-09, 09:54

tak jak mówi xeon. stało sie tak dlatego że lakiernik czekał zbyt długo miedzy położeniem klaru na baze. baza za mocno wyschła i poprostu wszystko razem niezwiązało.
samo malowanie klarem nic nieda ponieważ podczas matowania naruszysz baze i trzeba ja też ponownie nakładać. pozdrawiam.

Cobretti - 19-04-09, 10:14

Maver napisał/a:
a nastepnie nawoskuj PORZADNIE auto


nawoskować???????
ciekaw kto to póżniej polakieruje.

michalLbl - 19-04-09, 10:57

Cobretti napisał/a:
Maver napisał/a:
a nastepnie nawoskuj PORZADNIE auto


nawoskować???????
ciekaw kto to póżniej polakieruje.


Hehe właśnie! Kup sobie papier 400 na mokro i jedz na klpoku aż cały bezbarwny zniknie jaślu nie masz szlifierki oscylacyjnej. Później jęzeli nie przetarłeś do blachy popraw p800 i p1000 i na to baza+ clar

Cobretti - 19-04-09, 11:01

michalLbl napisał/a:
Hehe właśnie! Kup sobie papier 400 na mokro i jedz na klpoku aż cały bezbarwny zniknie jaślu nie masz szlifierki oscylacyjnej. Później jęzeli nie przetarłeś do blachy popraw p800 i p1000 i na to baza+ clar



dokładnie :ok:

Paczkoś - 19-04-09, 12:38

i pamiętaj ze jak dotrzesz do blachy to podkład musisz dac :hyhy: i pewni troszkę podszpachlowac..
a po lakierowaniu jak lakier już całkowicie się utwardzi weź papier 2000 na mokro i zmatuj autko, tylko uważaj żeby nie przetrzeć klaru, ładnie umyj i dopiero polerka. i piękna będzie bunia :cwaniak:

Maver - 19-04-09, 12:45

No tak, wosk z auta naprawde ciezko usunac :lol: :lol: :lol: :lol:


To moze poleccie jakies takie woski ktorych sie nie da spolerowac, chetnie bym go uzyl na samochodzie :hyhy: :hyhy: :hyhy:

Paczkoś - 19-04-09, 12:52

Maver, a jaki efekt chcesz uzyskać??
ja ogólnie bym polecił pastę polerska G3 oczyszcza stary lakier z brudu, nadaje świeżości i połysku.

scania580 - 19-04-09, 12:52

to żescie mnie teraz normalnie pocieszyli... nie dosc,ze ostatnio polecialem troszke na olej w silniku skrzyni moscie filtry i sprezyny do tylu to jeszcze teraz caly lakier... ja piernicze... a jeszcze mi sie prób rozsypał prawy i nie wyglada zbyt ciekawie pod spodem i podloga boczek tez troszke wiec mam co robic przy autku... ale moze choc blacharke uda mi sie zrobic do zlotu....a najwyzej z reszta sie bede bawil pozniej jak bedzie na to czas a raczej pieniazki...
Cobretti - 19-04-09, 14:33

Maver napisał/a:
No tak, wosk z auta naprawde ciezko usunac :lol: :lol: :lol: :lol:


To moze poleccie jakies takie woski ktorych sie nie da spolerowac, chetnie bym go uzyl na samochodzie :hyhy: :hyhy: :hyhy:


chodzi o to że wosk jest tłusty. jeśli masz super lakier to ok. ale baza jest porowata i jak w te pory powłazi wosk to kaplica. będzie się wszystko ważyc.
co do odświeżenia lakieru tylko farecl g3.

x_e_o_n - 19-04-09, 14:55

osobiscie G3 dla doswiadczonych i tylko polerka mechaniczna lecz pozostawi drobne zakola widoczne pod swiatlo proponuje G10 naprawde idealnie poleruje i mniejsze ryzyko uszkodzenia przepalenia lub przetarcia lakieru no i nie zostaja slady po polerce
lolejko - 19-04-09, 15:19

Maver napisał/a:
edynym ratunkiem na stale jest malowanie klarem od nowa.

Musisz pomalować od nowa i bazą i klarem inaczej będziesz mieć to samo.
x_e_o_n napisał/a:
osobiscie G3 dla doswiadczonych i tylko polerka mechaniczna lecz pozostawi drobne zakola widoczne pod swiatlo proponuje G10 naprawde idealnie poleruje i mniejsze ryzyko uszkodzenia przepalenia lub przetarcia lakieru no i nie zostaja slady po polerce

Dokładnie.

scania580 - 19-04-09, 15:53

wiec prawde mowiac mam po prostu przesrane,zabawy od zajechania i kasy tez troszke...ale cóz,mam tylko nadzieje,ze jak mi sie to uda zrobic i zobacze efekt koncowy to stane jak wryty i bede zadowolony,bo co mi zostalo... trzeba dobrze ja zrobic i dopiescic,choc i tak sie ze wszystkim do zlotu nie wyrobie,ale chociaz z ta podloga moze sie uda...a reszta z czasem... normalnie zescie mnie pocieszyli przy niedzieli...
Maver - 19-04-09, 18:56

Kolego moge CI polecic blacharza ale z moich okolic... masz troszke do jazdy wiec nie wiem czy chcesz.

Mi za wymiane poszycia progow + malowanie pod kolor, wstawianie kawalka podlogi, usuniecie rdzy z blotnika, wyszpachlowanie i pomalowanie go wzial w sumie 700 złotych.


Normalnie takie cos o koszt +- 1300 zł...


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group