Forum BMW3ER

Felgi, Opony & Zawieszenie - Rozsądne cenowo opony zimowe pod e36

Dj Snake - 19-11-14, 22:24
Temat postu: Rozsądne cenowo opony zimowe pod e36
Witam, czy możecie mi coś doradzić, jakie macie doświadczenia. Chciałbym kupić nowe opony, tak do 200 złotych sztuka, potrzebuje głównie dwóch na tył, z przodu jeszcze kilkuletnie goodyeary muszą wystarczyć. Niestety nie mam za wielkiego doświadczenia w tej kwestii. Co do moich kandydatów w cenach poniżej 200 złotych to:

Dunlop Sp Winter Response 2
Goodyear UltraGrip 9
Bridgestone Blizzak Lm32
Barum Polaris 3


Barum Polaris 2 miałem w e30 i w połączeniu ze szperą wjeżdżałem tam gdzie ojciec Octavią mógł tylko zamarzyć... :)

Coś z tego zestawienia mieliście/testowaliście/polecacie lub nie? Serdecznie dziekuje za jakąkolwiek próbę pomocy :)

whitedevil - 19-11-14, 22:27

nie wiem kolego gdzie kupujesz nowe opony markowe w dodatku po 200zl ja calkiem niedawno kupowalem do siebie zimowki i za nokiany zaplacilem po niecale 300zl sztuka chyba ze mowa o 15 to wtedy jest to realne
Dj Snake - 19-11-14, 22:29

Hmm, sugeruje się tym: http://www.ceneo.pl/Opony...2;m150;n220.htm
///ESIU - 19-11-14, 22:29

Dunlopy odpuść dupy nie rwą
Goodyeary w przyszłym roku będziesz miał wyząbkowane to wiecej niż pewne
LM32 średnie
Polaris 3 całiem niezła opcja bardzo tanie, w snieg są świetne

jesli mają być budrzetowe to bierz w ciemno SAVA ESKIMO S3
albo odrzałuj i kup CONTINENTAL, rozwala konkurencje na łopatki

to mówiłem ja... wulkanizator z zawodu :)

Krz - 19-11-14, 22:32

Tak naprawdę każde z trzech pierwszych będą dobre. Nowa guma + duży bieżnik i w śniegu każda sobie poradzi.
Ja jeżdżę na LM32 już trzeci sezon teraz będzie i są OK. Ze szperą cisnąłem po kopnym śniegu jak traktorem :lol: Na suchym i mokrym też są OK.
Słyszałem, że Goodyeary szybko się zużywają na suchym asfalcie i mają tendencję do ząbkowania. Ale tylko słyszałem...

Kolega latał na Savach Eskimo i teży były OK.

Dj Snake - 19-11-14, 22:32

Wulkanizator mówi o Continental ContiWinterContact TS850 ?? bo takie są po 211 złotych, czyli cena jeszcze jak najbardziej spoko. Zarówno savy jak i barumki testowałem w e30 i faktycznie, dobrze sobie radziły :)
grucha - 19-11-14, 23:53

Dj Snake napisał/a:
Wulkanizator mówi o Continental ContiWinterContact TS850

to się nie zastanawiaj bierz Continentale

Hubi - 20-11-14, 08:42

Z wymienionych ja bym wybrał nr 3
ARTURO32 - 20-11-14, 09:10

Jeżeli latasz po drogach drugiej kategorii odśnieżania to bierz Barumy.Na śniegu i błocie najlepiej sobie radzą z tej listy
Alkomaty - 20-11-14, 13:17

W kwestii wyboru dobrych opon zimowych w rozsądnej cenie,to myślę,że ten wątek powinien Ci nieco pomóc,warto poczytać i wiedzieć więcej
http://bmw3er.pl/viewtopic.php?p=513398#513398

JoePublic - 21-11-14, 13:57

Ja od siebie polecam Nokian WR D3, przewulkanizowałem trochę opon tej firmy i są godne polecenie. No i znajdziesz komplet za 800 zł :)
i_g - 21-11-14, 19:43

Pewnie wielu mnie zaraz pojedzie po tym co zaraz napisze, ale co tam :cwaniak2: Z opcji jeszcze bardziej budżetowych to ostatnio widziałem w biedrze (tak, tak...) kormorany snowpro za 140zł 195/65/15. Miałem kiedyś, co prawda w escorcie, ale sprawowały się bardzo dobrze. Natomiast teraz poszedłem na całość, bo musiałem przyoszczędzić kasy na inne rzeczy i do swojego touringa kupiłem bieżnikowane markgumy mhk4. Komplet 4szt. w tym rozmiarze kosztował mnie 400zł łącznie z przesyłką. Oczywiście 2 lata gwarancji. Jest to wzór nokiana, opona typu nordyciego. W ciężkich zimowych warunkach będzie nie do pobicia, ale właśnie czegoś takioego potrzebowałem na góry. Sporo ludzi, których znam ujeżdża je nawet w sporcie i nie spotkałem się z negatywną opinią. Oczywiście taki tym opony ma też swoje wady, jak jesteś zainteresowany to mogę napisać dokładnie co i jak. Z markguma w podobnej cenie są jeszcze np. bieżniki właśnie continentala, czyli bardziej cywilizowana i uniwersalna.
zolwik1989 - 21-11-14, 20:19

Jako wulkanizator dorzuce trzy grosze. Jak bieżniki to tylko globgum. Kormoran, może dobry do pandy czy seicento. W budrzetowych oponach wybrał bym Dębice Frigo2. Spełnia oczekiwania wedle ceny. Nokian bardzo szybko traci bieżnik.
i_g - 21-11-14, 20:43

Opony bieżnikowane to temat rzeka, co do producenta dalej obstawiam markguma (po lekturze internetowej i doświadczeniach znajomych). Natomiast frigo 2 też polecam, mam w mondeo już 3 rok i jest bardzo OK, ale cena w normalnych rozmiarach zbliża się już do 200zł, albo więcej jeżeli 16". Co do nokiana to chyba nic dziwnego, bo jest to bardzo miękka mieszanka białe drogi. No, ale nokian to nie ten budżet. No i pytanie jeszcze po jakich drogach się jeździ?
profesor - 22-11-14, 00:08

Do autora tematu - mam Bridgestone Blizzak Lm32 wlasnie na sprzedaz - opony z 2003r, przejechane 1500-2000km. Kupione na oponeo, jest oczywiscie dowod zakupu i gwarancja. Jak jestes zainteresowany odezwij sie.
i_g - 22-11-14, 00:53

profesor napisał/a:
mam Bridgestone Blizzak Lm32 wlasnie na sprzedaz - opony z 2003r
stary, nie wstyd Ci sprzedawać 14 letnie opony? :15: Rozumiem, że to tylko "literówka" i miało być 2013.
profesor - 22-11-14, 08:47

i_g napisał/a:
profesor napisał/a:
mam Bridgestone Blizzak Lm32 wlasnie na sprzedaz - opony z 2003r
stary, nie wstyd Ci sprzedawać 14 letnie opony? :15: Rozumiem, że to tylko "literówka" i miało być 2013.


haha zgadza sie pomylilem opony sa oczywiscie z 2013 :D

ArturM - 23-11-14, 14:47

i_g jak sie doliczyles 14lat??? :wstyd:
i_g - 23-11-14, 16:33

Sam nie wiem :wstydnis: Niech będzie 11.
Dj Snake - 23-11-14, 22:06

Odnośnie dróg to mieszkam w małej miejscowości na mazurach, jeżdżę mało, około 8-10 tys km rocznie, często dojeżdżam na uczelnię 100km, w soboty i niedziele. Niestety wyjeżdżam wcześnie rano i bardzo często drogi są jeszcze nieodgarnięte, szczególnie gminne. Często trzeba się przedzierać przez jakieś zaspy lub błota pośniegowe, dlatego zależy mi by opony lepiej się sprawdzały w takich warunkach. :)
i_g - 24-11-14, 21:45

Jeżeli zależy Ci na pewności jazdy w naprawdę ciężkich warunkach to uderzaj w opony z agresywną rzeźbą bieżnika i z jak najmiększej mieszanki. Ja mieszkam w górach, często mi się zdarzają ostre podjazdy po drogach, które nigdy nie są odśnieżane. W dodatku, auto po zakupie pociągnęło sporo kasy i musiałem kupić coś bardzo taniego. Wybrałem markgum mhk4 (sprawdzone przez wielu) i jestem pewny, że w takich warunkach opona lepiej sobie poradzi niż 95% jakichkolwiek firmówek. Oczywiście każdy kij ma dwa końce i na suchym opony są głośnie i czuć spore opory toczenia, ale to był świadomy wybór. Do b20 myślę, że spokojnie podejdą Ci oponki 185/65/15, a komplet takich można kupić za 380-400zł! Z wad to nówki sztuki trochę pływają po suchym (1cm bieżnika), ale szybko się układają. Ewentualnie mogę polecić te frigo 2, trochę bardziej cywilizowane ale też dają radę. Tych z pierwszego posta nie znam. Aha, przy montażu koniecznie nowe zaworki ;)
grucha - 24-11-14, 21:48

i_g napisał/a:
Wybrałem markgum mhk4 (sprawdzone przez wielu) i jestem pewny, że w takich warunkach opona lepiej sobie poradzi niż 95% jakichkolwiek firmówek.

teraz to kolego popłynąłeś :wstyd: dawno takich herezji nie czytałem

i_g - 24-11-14, 22:13

A powiedz mi, używałeś kiedykolwiek tych opon? Ewentualnie innej nordyckiej (rzadkość na naszym rynku)? Czy tylko tak Ci się wydaje, bo coś tam? Ja akurat takimi oponami miałem okazję trochę "poupalać" po białych serpentynach. Zresztą polecone przez ludzi, którzy swego czasu jeździli z sukcesami w bmw-challenge. To, że kierowcy biorą to na kjsy chyba też o czymś świadczy. Oczywiście taki oryginalny nokian hakka będzię lepszy, ale 4-5 razy droższy... Chętnie posłucham argumentów przeciw ;)
zolwik1989 - 24-11-14, 22:21

Jutro wrzucę zdjęcie opony markgum o przebiegu ~100km. ;)
grucha - 24-11-14, 22:32

i_g napisał/a:
A powiedz mi, używałeś kiedykolwiek tych opon?

nie, nigdy nie używałem opon bieżnikowanych i nigdy ich nie założę...
i_g napisał/a:
Ewentualnie innej nordyckiej (rzadkość na naszym rynku)?

z tego co wyczytałem opony markgum to nasza rodzima firma...
i_g napisał/a:
Czy tylko tak Ci się wydaje, bo coś tam?

to "coś tam" to moje bezpieczeństwo, oraz bezpieczeństwo mojej rodziny (innych użytkowników także)
i_g napisał/a:
To, że kierowcy biorą to na kjsy chyba też o czymś świadczy.

jesteś organizatorem sponsorem tych kjsów że wiesz na jakich gumach jeżdżą ?
i_g napisał/a:
Oczywiście taki oryginalny nokian hakka będzię lepszy,

no i właśnie o to się rozchodzi, Ty piszesz że opony bieżnikowane są lepsze od firmówek - ja się z tym nigdy nie zgodzę, a to że są droższe to oczywista oczywistość ;)

ZMIJA PŁOCK - 24-11-14, 22:44

grucha napisał/a:
i_g napisał/a: A powiedz mi, używałeś kiedykolwiek tych opon?

nie, nigdy nie używałem opon bieżnikowanych i nigdy ich nie założę...




Ja również mam zdanie, że bieżnikowana opona to ostatnia jaką bym założył na auto. Ale 2 lata temu (poszło o zakład z kolegą) kupiłem 4 sztuki do e46 m54b30. Jeździłem całą zimę , mordowałem i gumę się przypaliło i wszystko było ok. Nawet były w miarę ciche !. Po zimie plastikowe e46 poszło do żyda a bieżnikowane opony kupił kolega i lata na nich w zimę. Jest zadowolony !! Więc nie ma reguły z bieżnikiem ale wolałbym 100razy bieżnikowaną oponę niż tanie cudo pachnące ryżem !! Chińczyki jak słabe to od patrzenia się rozłażą :)

Krz - 24-11-14, 22:55

Połowa zawodników w KJSach lata na nalewkach, czy to Profil, czy to Markgum, Maxsport itp. (ja na Profilach Pro Sport Sport H, chwalę sobie)
Zimowe nalewki na trudne warunki są takie jak pisze i_g, kiepskie na suchym asfalcie ale niezrównane na kopnym śniegu. Do tego są stworzone.
Są różne rodzaje, mniej lub bardziej extremalne, zależy kto do czego potrzebuje. Do dużego miasta nie mają sensu ale to oczywiste...

Jak masz niefarta to się może trafić lipna sztuka ale powinni to wymienić na gwarancji. Koledze nawet wymienili jedną Markguma i drugą nówkę dali gratis ;)

To, ze w PRLu nalewki były ch*jowe i się rozpadały nie znaczy, że w XXI wieku też tak jest...

i_g - 24-11-14, 22:56

grucha, no właśnie, nie używałeś. Ja i kilku wspomnianych przeze mnie ma jednak porównanie.
Opony bieżnikowane to osobny temat, niestety wiele osób myśli stereotypami...
Markgum jest oczywiście polski.
Opona nordycka to rodzaj opony zimowej (nic związanego z producentem). Te 95% zimówek u nas to opony kontynentalne czy tam alpejskie. Jest to kompromis na różne warunki, ale jak będzie kopny śnieg, lód itp. to żadna z tych opon nie ma podejścia nawet do takiej polskiej bieżnikowanej opony.
Co do kjs, to wystarczy popatrzeć na samochody, poczytać trochę for o tej tematyce.
Oczywiście nikogo nie będę na siłę przekonywać do tego typu opon, nie mam w tym żadnego interesu. Ale akurat myślę, że jakby ludzie, którzy w ogóle nie zmieniają opon, albo kupują jakieś używane starocie zmienili na takie, to byłoby dużo bezpieczniej.

Mam kumpla, który taką oponę stestował późnym latem przy 190km/h. Zero problemów. Oczywiście zdarzają się przypadki, że opona ma jakąś wadę, ale myślę, że to margines. Nie na darmo jest 2 lata gwarancji.

Krz - 24-11-14, 22:58

i_g napisał/a:
grucha, no właśnie, nie używałeś. Ja i kilku wspomnianych przeze mnie ma jednak porównanie.
Opony bieżnikowane to osobny temat, niestety wiele osób myśli stereotypami...
Markgum jest oczywiście polski.
Opona nordycka to rodzaj opony zimowej (nic związanego z producentem). Te 95% zimówek u nas to opony kontynentalne czy tam alpejskie. Jest to kompromis na różne warunki, ale jak będzie kopny śnieg, lód itp. to żadna z tych opon nie ma podejścia nawet do takiej polskiej bieżnikowanej opony.
Co do kjs, to wystarczy popatrzeć na samochody, poczytać trochę for o tej tematyce.
Oczywiście nikogo nie będę na siłę przekonywać do tego typu opon, nie mam w tym żadnego interesu. Ale akurat myślę, że jakby ludzie, którzy w ogóle nie zmieniają opon, albo kupują jakieś używane starocie zmienili na takie, to byłoby dużo bezpieczniej.

Mam kumpla, który taką oponę stestował późnym latem przy 190km/h. Zero problemów. Oczywiście zdarzają się przypadki, że opona ma jakąś wadę, ale myślę, że to margines. Nie na darmo jest 2 lata gwarancji.


Sama prawda :ok:

grucha - 24-11-14, 23:03

i_g, ok masz i ujeżdżasz markgumy Twoja sprawa, ale jeszcze raz napiszę że nie zgodzę sie z tym co napisałeś w poście wcześniej - że 95% opon zimowych firmowych będzie gorsza od Twojej nalewki
kjs to inny temat

i_g - 24-11-14, 23:34

Mi bardziej chodziło o typ opony, a nie o to, że akurat bieżnikowana. W przedziale do 200zł niestety nie kupi się tego typu innej opony nowej. Chyba, że Chińczycy uderzą w ten segment rynku. A dlaczego polecam ten typ opony? Tak jak uważam, że lepiej jeździć zimowymi latem, niż letnimi zimą (taki skrót myślowy), tak hardcorowa opona zimowa jest dla mnie lepsza niż taka uniwersalna zimówka. No, ale zdarza mi się jeździć po takich drogach a nie innych, ale frajda jest jak auto idzie jak szalone tylko lekko się uślizgując górską krętą drogą. Autor tematu też coś o tym pisał, stąd moja propozycja.

Z tego co wiem, opony które idą do bieżnikowania są rygorystycznie dobierane przez producentów (przynajmniej tych uznanych). Tylko dość świeże firmówki, no i przez ludzi którzy mają o tym pojęcie i nie chcą przecież wymieniać na następne po reklemacji, bo by dokładali do interesu. Więc tutaj moim zdaniem ryzyko jest nieco mniejsze niż przy ogólnie używanych oponach.

Co do kjs to myślę, że jest to akurat dobry poligon doświadczalny (jak inne dziedziny motosportu). Może nawet bardziej powiązany z cywilną motoryzacją. Nikt tam nie oszczędza zbytnio opon i sprzętu, które często są dosłownie katowane. Wiadomo, że chodzi też o cenę, ale nawet w kjs jest niezły wyścig zbrojeń i pewnie wielu mogłoby sobie pozwolić na firmówki. I nie mówię tu tylko o małych ośkach, ale i mocnych 4x4 typu subaru impreza, legacy.

Także, żeby już nie rozpisywać. Niech każdy kupuje najlepsze na co go stać, ale jak coś polecamy/odradzamy niech to będzie rada z własnego doświadczenia, a nie tylko przekonania :piwo:

Aha, tutaj temat z pokrewnego forum, warto rzucić okiem:
http://www.bmw-klub.pl/fo...203663&start=45

Dj Snake - 25-11-14, 16:39

Nooo, ale ja nie chciałbym się rozpędzić do 190 i liczyć na to że nic się nie stanie :O a jak się stanie to co? może mnie zeskrobią z jakiegoś drzewa? nie nie, nawet przy 100 na godzine szanse na przeżycie są małe a jeśli mają zależeć od opony to hmmm, chyba wolę zainwestować w jakieś markowe ogumienie, bo warunki nie są aż tak ekstremalne jak te o których piszesz : )
zolwik1989 - 27-11-14, 21:57

i_g napisał/a:
Z tego co wiem, opony które idą do bieżnikowania są rygorystycznie dobierane przez producentów (przynajmniej tych uznanych). Tylko dość świeże firmówki,


Czy tak rygorystycznie ??
W glob gumie (liderem rynku) jedynym warunkiem jest to, że nie może byc starsza niż 5 lat.

ZMIJA PŁOCK - 27-11-14, 22:06

zolwik1989 napisał/a:
nie może byc starsza niż 5 lat.



To znaczy że jest za stara ?? Przecież w procesie bieżnikowania poddawana jest wysokiej temp i stara guma z nową jest wulkanizowana w jedną całość. :)

kwiatkonen - 28-11-14, 08:14

Z własnych doświadczeń polecam markguma na zimę. Cena jest bardzo przystępna a co do jakości nie miałem nigdy zarzutów a parę kompletów już zamówiłem. Raz nawet testowałem index prędkości i bez problemów wytrzymał 240km/h. Przy wyborze opony lub wzoru bieżnika trzeba pamiętać że to co kupujemy to w rzeczywistości nie jest opona zimowa tylko opona śniegowa. Stworzona po to żeby nas wygrzebać z zaspy lub uratować przed wypadnięciem z trasy właśnie w ten jeden najtrudniejszy dzień w roku, bo 90% zimy i tak jeździmy tylko po mokrym asfalcie.
i_g - 28-11-14, 09:15

240 to już hardcore :10: Markgum ma chyba wszystkie modele z indeksem T czyli do 190. Wiadomo, że z zapasem. Jednak test potwierdza to, że przy przepisowych prędkościach tym bardziej nic im nie będzie. No, ale część ludzi i tak nie wsiądzie do auta z takimi gumami, bo to przecież jeżdżąca śmierć i samo zło;) I nie ma ich co na siłę przekonywać. Co do bieżnika to są też bardziej cywilizowane, np. wzory continentala (kumpel takie teraz ujeżdża w dużym mieście i póki co jest bardzo zadowolony). Jednak w tym wypadku przemyślałbym jakieś typowo nowe (poza chińczykami), a jak "śniegową" (przy założeniu, że zdarza się jeździć w na prawdę ciężkich warunkach) to tylko bieżnikowaną . No i do tego wszystkiego zdrowy rozsądek.
whitedevil - 28-11-14, 09:32

a ja ploecam nokiany wr d3 sam mam je u siebie obecnie 195/55/16 i jest bardzo dobra nie glosna dobrze odbiera wode i cenowo tez jest przystepna
///ESIU - 28-11-14, 14:39

JA PI@RDOLE CO ZA BREDNIE MOZNA TU PRZECZYTAĆ !

od wielu lat prowadze swoją wulkanizacje, przez ręce przewineło mi się tysiące opon
i stwierdzam że nalewki to jedno wielkie ścierwo
już wole najtansze dębice czy matadory od tego dziadostwa :wstyd:

jeśli ktoś mówi ze nalewki są spoko to ma przeorany łeb
pozdrawiam złotówkarzy

grucha - 29-11-14, 12:39

Dj Snake, kupiłeś opony ?
bo aż mnie ręka świerzbi żeby ten temat zamknąć i wrzucić w czarną otchłań niepamięci kosza i nie czytać już jakie to nalewki są rewelacyjne :lol:

Dj Snake - 29-11-14, 13:42

Hahah zamknij, po 3 stronach tematu jestem w stanie podjąć racjonalną decyzję i wyciągnąć wnioski :) Dziękuje serdecznie za wszystkie odpowiedzi
///ESIU - 29-11-14, 14:41

jak chcesz budrzetowe i dobre opony to kupuj SAVA ESKIMO S3
i nie słuchaj głupot o nalewkach
ręce opadają jak się tego słucha jakie to naleweczki są cacy :wstyd:

Krz - 29-11-14, 15:17

Ale że co od nalewek się zabije? Nie ruszy z miejsca? Będzie miał kwadratowe koła?
///ESIU - 29-11-14, 16:05

słuchaj robie sam przekladki klientom (mam swoją wulkanizacje) wiec widze jak wygladaja nalewki podczas przekładek, nie chce mi sie dyskutować na ten temat bo to tak jak by mówic ze gówno jest smaczne

zobacz niezła zimówka w tym rozmiarze naprawde jest w dobrej cenie, naprawde gówno z pod siebie zjesz i oszczędzisz 30zł na nalewkach ? szkoda gadać

http://www.oponeo.pl/dane...5-91-t#75381413

i_g - 29-11-14, 16:36

Wiedziałem, że rozpętam burzę zaczynając temat o nalewkach :cwaniak2: Zastanawiające jest dla mnie jednak to z jaką zaciekłością wypowiadają się przeciwnicy;) Niestety w wiekszości nie mający własnych doświadczeń.

///ESIU podaj trochę konkretów co do tych nalewek klientów. Jakiej marki? Bo nalewka nalewce też nie jest równa. Druga rzecz, że zazwyczaj jak ktoś kupuje coś taniego, to oszczędza również na innych rzeczach (choć wiadomo nie jest to reguła). Np. zawieszenie, geometria itp. Albo po jakich przebiegach są te opony? W jaki sposób użytkowane? Może ktoś bierze takie opony z myślą o upalaniu (stąd też taka popularność w KJS). Przynajmniej będą jakieś konstruktywne wnioski dla potomnych :ok: . Z racji Twojej profesji sam chętnie się dowiem tych rzeczy.

Co do tej savy, to jest jednak ok 100zł droższa porównując 195/65/15. Czyli niemal 2 razy tyle! Komplet to 400zł kontra 800zł.

grucha - 29-11-14, 17:54

Dobra zamykam, bo dłużej tego nie zdzierżę :lol:

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group