|
Forum BMW3ER
|
|
Na każdy temat.. - BMW do ślubu?
arczi2 - 06-07-16, 10:48 Temat postu: BMW do ślubu? We połowie września mamy ślub i wesele. Większość rzeczy mamy już dopiętych. Zastanawiamy się jeszcze nad szczegółami a wśród nich nad autem do ślubu. Zastanawiam się czy BMW E36 to dobry pomysł do ślubu czy lepiej coś bardziej ekskluzywnego:) ? Może ktoś juz to tutaj przerabiał?
Qczy - 06-07-16, 11:07
Siostra brała ślub tak: z przodu nowożeńcy, z tyłu świadkowie SWOIM samochodem (Mondeo). Myślę, że to najfajniejsze rozwiązanie i sam też tak pojadę tzn. swoim autem (choć trochę wstyd będzie wyciągać deseczki by wjechać pod kościół no ale trudno )
grucha - 06-07-16, 11:16
arczi2 napisał/a: | Zastanawiam się czy BMW E36 to dobry pomysł do ślubu |
kilka osób tu z forum leciało do ślubu właśnie E36, ale chyba większość cabrio
arczi2 napisał/a: | czy lepiej coś bardziej ekskluzywnego:) |
jak Ci się podoba e36 to śmiało czemu nie, ważne żeby było to auto przynajmniej zadbane
PS ja do ślubu jechałem swoim e46 w cabrio oczywiście jako kierowca
Masters - 06-07-16, 17:47
Ja bym brał wąskie e30 w sedanie W sumie, po to go kupiłem
kazikm3 - 06-07-16, 17:54
e38
na pewno ktoś Cię zawiezie, daj ogłoszenie na forach BMW
Doxa - 06-07-16, 18:46
dla mnie bez sens pomysł....e36 do ślubu, pomijając kwestie ciasnoty i wygniecenia sukni bo tam miejsca jest tyle co na lekarstwo a jak jeszcze byście jechali ze świadkami czyli w pięcioro to sobie nie wyobrażam. Po prostu dla mnie to jest troche wiocha do ślubu jechać e36, i nie to że to stary model czy cos ale po prostu to sie ni jak nie komponuje ze ślubem garniturami i ogólnym "sztywnym" fasonem, połowa gości dupe obrobi żeś chciał jechac BMW ale cie nie stać to cie ziomal podrzucił za darmo (takie gadki będa bankowo znająć polskie realia )
DjStar - 06-07-16, 19:34
Poniekąd się zgadzam z powyższym zdaniem. Ma to sens, jeśli sam posiadasz jakieś fajne E36 i sam nim pojedziesz, jak niektórzy. Ale nie, jeżeli weźmiesz od kogoś, albo dasz się komuś wieźć - wtedy E36 kompletnie się nie nadaje.
majkiZjamajki - 06-07-16, 20:14
arczi2, jak sam masz ciekawe e36, do tego świadkowie pojadą też e36 plus obstawa wesela przez znajomych z BMW, wtedy wygląda to fajnie i ma to sens. Szkoda, że nie napisałeś dlaczego konkretnie myślisz o e36 jako auto do ślubu, bo jak wiadomo powody mogą być różne. W każdym razie e36 jako auto, które ma wieźć młodych i świadków lub pożyczone od kogoś (za wyjątkiem cabrio, bo to zawsze fajnie wygląda) to kiepski pomysł i musisz liczyć się ze złośliwymi komentarzami gości.
W zeszłym roku mój kolega pojechał swoim zwykłym w sumie e30. Ale też fajnie wyglądało. Wystarczy trochę pomysłu.
Ziomek0510 - 06-07-16, 20:21
Ja jechałem swoim byłym e36 do wesela. Nie żałuje bo mam miłe wspomnienie, a samochód posiadałem krótko bo raptem 3-3,5 mies. Sam ją wybanglałem, przystroiłem i pod salą weselną gumę przypaliłem
Goszki - 06-07-16, 20:41
To Twoje wesele i tylko twój wybór.
Jednak jak poprzednicy jeśli chcesz jechać e36 z kierowcą to nie za ciekawie to będzie wyglądać.. Młoda Pani za wygodnie mieć nie będzie No chyba że pojedziecie we dwójkę z przodu A jeśli to twoje to i na całe życie będziesz miał uwiecznione na zdjęciach
Doxa - 06-07-16, 22:55
ogólnie ludzie chyba za bardzo kombinują jak tak patrze, nie długo to będą autobusami do ślubu jezdzić żeby tylko wymyslić jakiś spektakularny pomysł, a prawda jest taka że im więcej kombinacji tym większa wiocha. Kiedyś sie brało nawet od kogoś z rodziny ładną fure i było ok, teraz już było wszystko, limuzyny amerykanskie, bryczki, karety, jakieś stare zabytki itp itd a w sumie w ślubie chyba nie o to chodzi .....
majkiZjamajki - 06-07-16, 23:23
Dobrze, że moda na limuzyny mineła, przynajmniej w miastach, bo to dopiero wiocha według mnie. Ale Doxa, masz rację, nieważne tak naprawdę czym, ważne jest tylko jedno z Kim.
///ADi - 06-07-16, 23:55
Doxa napisał/a: | dla mnie bez sens pomysł....e36 do ślubu, pomijając kwestie ciasnoty i wygniecenia sukni bo tam miejsca jest tyle co na lekarstwo a jak jeszcze byście jechali ze świadkami czyli w pięcioro to sobie nie wyobrażam. Po prostu dla mnie to jest troche wiocha do ślubu jechać e36, i nie to że to stary model czy cos ale po prostu to sie ni jak nie komponuje ze ślubem garniturami i ogólnym "sztywnym" fasonem, połowa gości dupe obrobi żeś chciał jechac BMW ale cie nie stać to cie ziomal podrzucił za darmo (takie gadki będa bankowo znająć polskie realia ) |
Cholera... miałem strasznie wiejski ślub...
Do tej pory uważam że lepszej decyzji nie mogłem podjąć
Szejk - 07-07-16, 00:15
///ADi napisał/a: | Doxa napisał/a: | połowa gości dupe obrobi żeś chciał jechac BMW ale cie nie stać to cie ziomal podrzucił za darmo (takie gadki będa bankowo znająć polskie realia ) |
|
Tam z tyłu już gadajo
Hubi - 07-07-16, 07:53
Jazda do ślubu e36 cabrio to doskonały wybór pod warunkiem że kierowca to pan młody i nowożeńcy jadą tylko we dwoje
davor - 07-07-16, 08:58
Ja się hajtam 30 lipca i jadę swoją e30
wychodzę z założenia, że lepiej jeachać swoim ukochanym autem, niż pożyczoną wypasioną furą
i naprawdę współczuję tym, którzy przejmują się tym "co ludzie powiedzą", mój ślub, moja impreza, ja płacę i w d... mam, że będą gadać, że pojechałem starą e30 a nie G11. Za 15 lat pokaże dziciakom, że furą, która stoi w garażu rodzice do ślubu jechali
Qczy - 07-07-16, 09:07
davor napisał/a: | Za 15 lat pokaże dziciakom, że furą, która stoi w garażu rodzice do ślubu jechali |
Za owe 15-20-30.. lat taka np. F10 nie będzie żadnym "zachwytem", tylko już bardzo sędziwym autem. Natomiast jak pokażesz dzieciom jakim "oldtimerem" jechałeś do ślubu - szacun
Blitz - 07-07-16, 13:05
Mam we wrześniu wesele i jadę swoim e36 coupe. Tylko z przyszłą małżonką i jestem pewny że przystrojone, zadbane E36 będzie miało więcej klasy i o wiele bardziej będzie się rzucać w oczy niż A6, A4, Passaty itd. Kwestia czy jest zadbane czy nie.
Doxa - 07-07-16, 15:36
rzecz gustu. Dla mnie e36 sie w oczy rzuca średnio, jak ktoś chce samemu kierować do ślubu czemu nie. Dla mnie osobiście całość to cepelia. Ale kazdy ma swoje zdanie.
bonsky - 08-07-16, 09:02
Doxa napisał/a: | rzecz gustu. Dla mnie e36 sie w oczy rzuca średnio, jak ktoś chce samemu kierować do ślubu czemu nie. Dla mnie osobiście całość to cepelia. Ale kazdy ma swoje zdanie. |
Też tak uważam. E36 fajny sprzęt, ale do jazdy na co dzień a nie do ślubu. Poza tym są to już leciwe auta, no chyba że jest po jakimś dobrym tuningu, lakier customowy i te sprawy.
Byłem na ślubach na których młodzi jeździli autami z najwyższej półki. Byłem też na takich gdzie pojechali przystrojonym swoim "cywilnym" autem.
Są gusta i guściki pod tym względem.
A może jakiś kompromis w postaci takiego Cadillac Brougham Fleetwood 1965: http://www.auta-slubne.wa...dy.htm#brougham
Ewentualnie Buick Riviera GS z 72: http://www.auta-slubne.wa...ody.htm#riviera
Nie wiem ile kosztuje, ale wdziałem na Warszawie i prezentuje się very good
Hubi - 08-07-16, 09:17
Gadacie jak potłuczeni. Największe wrażenie zrobił na mnie stary mercedes w pięknym stanie a nie jakaś wypasiona fura.
Ludzie zawsze będą gadać nigdy wszystkim nie dogodzi.
Doxa - 08-07-16, 09:44
stary mercedes w pięknym stanie ok, ale do e36 to mu troche brakuje, mi ten model po prostu zajeżdza dyskoteką i tyle, niestety taka prewda, ludzie zwieśniaczyli ten model, tak jak Golfa III. Ale jak mówie rzecz gustu. Byem na weselu ostatnio,młodzi jechali Jaguarem XF, bez żadnych przystrojów, jasne wnętrze, i to było to co lubie, elegancko, bez przesady, bez jakiś wstążek i balonów
majkiZjamajki - 08-07-16, 16:34
Według mnie takie ozdoby jak na e30stce kolegi w zupełności wystarczą.
Hubi - 08-07-16, 17:39
Doxa napisał/a: | stary mercedes w pięknym stanie ok, ale do e36 to mu troche brakuje, mi ten model po prostu zajeżdza dyskoteką i tyle, niestety taka prewda, ludzie zwieśniaczyli ten model, tak jak Golfa III |
Bez przesady zobacz sobie Adiego cabrio. Ja nie widzę żadnego wiejskiego tuningu.
Może nigdy nie widziałeś na własne oczy młodych z przodu w e36 cabrio
Doxa - 08-07-16, 17:54
ale ja nic nie pisałem o wiejskim tuningu a na pewno nic o aucie Adiego, ma ładny egzemplarz i jeśli młodzi sami jadą, ok, przynajmniej sie nie wygniotą z tyłu. Jak sie takie coś komuś podoba ok. Wszystko jest rzecza gustu i zawsze zdania podzielone
Qczy - 09-07-16, 11:13
Z ostatniej chwili - w Fakcie opisali, jak Młoda Para na ślub przyjechała ....
rowerem dla mnie super pomysł !
Doxa - 09-07-16, 11:51
w sukni ślubnej na rowerze ? chciałbym zobaczyć jak ona jechała. A ja słyszałem że na deskorolkach ludzie podjeżdżaja, taki lans to jest coś
Qczy - 09-07-16, 12:17
Doxa napisał/a: | A ja słyszałem że na deskorolkach ludzie podjeżdżaja, taki lans to jest coś |
Też ciekawie - jak tylko Para Młoda jest na tyle "pozytywnie świrnięta" to czemu nie ?
Za 20 lat powiedzą dzieciakowi - posłuchaj synku, co żeśmy z Mamusią odwalili
Doxa - 09-07-16, 12:23
trzebaby chyba mieskzac obok kościoła, bo jakoś sobie tego nie wyobrażam, rowerem także, goście z domu jechali za młodymi autami ? tempo chyba było nie za szybkie
Drapek_skate - 09-07-16, 21:41
ja za tydzień zmieniam stan cywilny mam nadzieję że pogoda dopiszę bo mam zamiar jechać swoim e30 cabrio a starszy (mój brat) wraz ze starszą swoim e36 cabrio
myślę że jakieś ostatnie kawalerskie palenie ciapa też będzie
...a ludzie niech pieprzą sobie za plecami co chcą
majkiZjamajki - 10-07-16, 14:54
Drapek_skate napisał/a: | mam zamiar jechać swoim e30 cabrio a starszy (mój brat) wraz ze starszą swoim e36 cabrio |
Naymad - 12-07-16, 08:25
A ja zamierzam jechać swoim sedanem e36, i też nie widzę problemu.
Zwłaszcza, że ma do ślubu być doprowadzony do perfekcji lekierniczej.
Nowe auta nie robią takiego wrażenia, jak zadbany starszy samochód.
A czy to BMW czy Mercedes, czy polonez, nie ma znaczenia.
Tak, tak polonez! taki ślub widziałem, wrażenie pod kościołem nieziemskie,
kiedy młodzi podjechali, pięknym PRL'owskim polonezem w pastelowym kremowym lakierze.
A co kiedy młodzi podjadą nową A8 czy BMW serii 5?
Nic. Wypożyczyli. Podjechali, są, fajnie...
Niewielu się zachwyci takim samochodem, bo to są oklepane na śluby pojazdy.
malina333 - 13-07-16, 14:08
Czemu nie, według mnie super pomysł
Sanderus - 22-08-17, 13:38
Jeśli chce się zrobić wrażenie...
arczi2 - 18-09-17, 11:47
Fajny pomysł. Ba! Nawet wskazany. Generalnie teraz jest taka tendencja, aby jeździć do ślubu samochodami którymi na co dzień się jeździ. Np ostatnio widziałem, że gość (pan młody) podjechał tirem - widocznie na co dzień jeździ ciągnikiem siodłowym. Cóż - zrobił furorę
Proponuję jeszcze tutaj sprawdzić jak coś, jakimi autami ludzie jeżdżą
|
|