C0rvette - 25-01-17, 17:05 Temat postu: Prostownik do auto osobowych Cześć. Z racji że mój pseudo prostownik z bierdy za 50zł wyzionął ducha. A nie był super dobry. Postanowiłem kupić prostownik trochę lepszy. Dużo już internetów przeczytałem ale najwięcej ludzie polecają z marketów za 60zł. Bo to zwykli Kowalscy co wszystko kupują w spożywczym. Ładuje ładuje to po co lepszy. Nie znam się na prostownikach więc zakładam ten temat bo może ktoś jest oblatany w tej tematyce i podsunie coś dobrego. Budżet do 150zł (+/- 50zł). Pomożecie? yogi7456 - 25-01-17, 17:26
 z mikroprocesorem jakimś,nie znam sie,no i co?ładuje,i co?mam go juz ze 3 lata,po co mi lepszy?ale w czym jest rzecz?nie chcesz tego za 60zł bo co?bo Kowalscy?czy potrzebujesz lepszego po co?do ładowania aku z e36?to i ten z lidla sie nada,dlaczego wyzionął ducha Twoj prostownik?
C0rvette - 25-01-17, 17:31 yogi7456, Bo takie prostowniki mają max 6A? i ładują aku cały dzień? a jak trzeba Ci odpalić auto z rana. To chciałbym podłączyć mocniejszy niech podładuje 15min i mogę odpalić auto. Te tanie są ok. jak masz całą noc czy dzień na naładowanie aku. A jak Ci rano padnie aku i musisz jechac do roboty to nic nie zrobisz. Ten Z biedry co miałem potrzebował 2h ładowania żebym mógł odpalić e36. Padł mi prostownik, w sumie nie wiem dlaczego. Nie ładuje. nie reaguje na nic. Rozebrałem go, jest czarno w środku. Co mu się stało nie wiem. I nie bede naprawiac. yogi7456 - 25-01-17, 17:38
sa takie jak to sie nazywa?hmm?kumpel ma cos takiego,takie startery jakby,z tego tez ładować mozna,on ma tam jeszcze taka lampe w tym,cos podobnego do tego http://allegro.pl/prostow...6475240947.html ale on za to dał ze 300-400zł ale chwali sobie,mrozy nie mrozy,zawsze auto odpali takie coś jeszcze znalazłem http://allegro.pl/prostow...6654310511.html C0rvette - 25-01-17, 17:41
Nie mówie o szybkim pełnym ładowaniu. tylko Tyle aby odpalić auto a dalej sobie alternator naładuje. Bo w e36 to mogę i tydzień ładować bo auto stoi. 
Ta ładowarka co pokazałeś może i by była ok. 15A. to już sporo. Te z marketu mają 4,5-7A. yogi7456 - 25-01-17, 17:55
JOHNY - 25-01-17, 19:45 Ja kupiłem teraz w markecie JULA starter za 300 w promocji i zarąbista sprawa  oprócz tego ma kompresorek 
sigo - 02-02-17, 17:10 \ 
Polecam, przeżył 35 lat i do dziś daje radę 
kazikm3 - 02-02-17, 19:42
mam ten z lidla, jest dobry ALE jak aku padnie całkiem (mój miał 4,5V ) już nic nie zrobisz, bo po go nie widzi 
C0rvette - 02-02-17, 19:45 Dokładnie jak jest mocno wyładowany to nie rusza. Trzeba podładować kablami lub starym prostownikiem i dopiero ruszy. Nadal szukam. Ale nic ciekawego nie znalazłem. kazikm3 - 02-02-17, 19:49
ja bym przygarnął stary ruski 
C0rvette - 02-02-17, 19:51 Właśnie chyba w niedziele przejadę się na giełdę. Może kupie jakiegoś klamota i zregeneruje co by na lata był. Bo te nowe... 
butelky - 02-02-17, 20:30 Jeśli masz na myśli giełdę w Elizówce k/Lublina to wystawia się tam gość, który sam te prostowniki robi, ponoć dobrze mu to wychodzi. C0rvette - 02-02-17, 20:40 Tak. Mam na mysli Elizowke. Mam 15min drogi przez obwodnice. Podjade poszukam. kazikm3 - 03-02-17, 00:55
jak kupisz daj info i kupisz dla mnie
bonsky - 19-02-17, 11:45 Podobno te z Lidla dają sobie całkiem dobrze radę. i_g - 19-02-17, 20:50 Mam z lidla kilkuletni, używam parę razy w roku i niestety czasami jakby nie chciał ruszyć (nie reaguje na jedyny przycisk), ale po paru próbach jakoś idzie:) Później kupiłem tacie też z lidla i już był minimalnie inny i śmiga bez problemu do dzisiaj. Jakiś czas temu patrzyłem w lidlu i znowu zmienił się design, zakładam że wnętrze pewnie też. Generalnie w tej cenie polecam, jest mały i poręczny, bardzo prosty w obsłudze. Większości polecałbym właśnie mikroprocesorowy z ładowaniem impulsowym, który sam czuwa nad procesem ładowania. Tym, którzy dobrze wiedzą co robią i lubią mieć solidne toporne sprzęty raczej ruski, lub domowej roboty ale nie z zasilacza ATX tylko z trafa i solidnej elektroniki. bonsky - 20-02-17, 06:43 Dzięki za info. No właśnie jak się czyta na forach - nawet elektroda, to pojawiają się opinie, że sprzęt ten nie jest w stanie naładować aku rozładowanego do zupełnego zera. Zastanawiałem się też nad prostownikiem z rozruchem czyli coś takiego https://kraftdele.info/prostowniki/128-prostownik-z-rozruchem-stacja-rozruch-130a-12-24v.html W sensie, aby był w stanie uruchomić auto z rozładowanym akumulatorem. Czyli efekt byłby podobny do takiego jaki można osiągnąć podłączając auto do auta przy pomocy klem? makaba - 20-02-17, 12:00 Jak ten prostownik z linku wyżej ma 130A rozruchu to ja jestem święty turecki. Uzwojenie trafa jest na aluminium, które się utlenia. Jeśli ktoś chce dobry prostownik niech odezwie się na PW. Ogólnie do ładowania wystarczy prostownik 0 wydajności trafa 160W i prądzie 10-15A. Im mniejszy prąd ładowania prostownika tym wasze akumulatory dłużej będą żyć. Co do prądu rozruchu tutaj w grę wchodzi układ tyrystorowy lub wydajny mostek prostowniczy. Osobiście nie zalecam prostowników impulsowych. Zastanówcie się na przykładzie telefonów, jaką żywotność miała bateria w starych modelach gdzie ładowarka była transformatorowa a jaką żywotność ma w nowych w przypadku ładowarek impulsowych. I nie ma tu znaczenia czy to jest smartphone. i_g - 20-02-17, 20:53 bonsky, zdecydowana większość "impulsowych" nie ruszy na maksa rozładowanego akumulatora. No, ale z takiego akumulatora i tak raczej już nic nie będzie. Jak często musisz pożyczać prąd do rozruchu to chyba pora na nowy aku i przegląd instalacji elektrycznej;) Mi by do prywatnego użytku byłoby szkoda kasy na takie klamoty z których skorzystałbym raz na kilka lat. Do drugiego razu pewnie zdążyłby się zepsuć... makaba, chociaż jestem konserwatywnym zwolennikiem starych sprawdzonych rozwiązań, to uważam że dla 95% ludzi impulsowy będzie lepszy. Sam pilnuje odpowiedniego prądu, ma zabezpieczenie przed złą polaryzacją, większość sama wyłapuje np. 6v akumulatory i też je ładuje, mają tryby odsiarczania, po nałądowaniu same przechodzą w standby. Co do baterii w telefonie, to polemizowałbym i akurat smartphone (drenujący szybko baterię) ma tu kluczowe znaczenie. Oczywiście wszelkiego rodzaju sprzęt elektroniczny jest coraz bardziej gówniany pod względem żywotności, ale to też się tyczy samochodów i ogólnie wszystkiego robionego dla mas. kazikm3 - 20-02-17, 21:24
taka tajemnica ze trzeba na priv pisać
makaba - 21-02-17, 10:21
No i właśnie nie. Impulsowy nigdy nie będzie lepszy od transformatorowego gdyż nigdy prąd nie zostanie dostatecznie wyprostowany. Im bardziej wyprostowany prąd ładowania tym lepiej dla akumulatora. Co do tych wszystkich bajerów, na które większość się łapie to w prostownikach, które oferuję montuję układ elektroniczny odpowiedzialny za te funkcje. classic - 11-07-17, 11:26 Jak już inwestować w prostownik to najlepiej taki, który ma dodatkowo funkcję rozruchu. Przydaje się to zwłaszcza wtedy, gdy musimy odpalić samochód, a alternator podczas jazdy sam zajmie się ładowaniem akumulatora. Po co marnować kilka godzin ładowania skoro rozruch jest znacznie szybszy. A ten od kraft dele to rzeczywiście dobry sprzęcik. Specyfikację można znaleźć np tutaj: https://kraftdele.info/prostowniki/129-prostownik-z-rozruchem-stacja-rozruch-300a-12-24v.html yampik - 11-07-17, 16:47 tylko, że prostownik z rozruchem to cena prostownika x3
ogólnie polecam dobre chińczyki Badek - IDEAL
nawet części do swoich wyrobów mają
Sanderus - 16-08-17, 13:42 Cóż, czasem jakość liczy się bardziej niż cena. yampik - 18-08-17, 20:45 jakość czego? rozruch to opcja (mocno płatna) a co do jakości wykonania, to żebyś się nie zdziwił... połowa znanych firm trzepie swoje produkty w chinach, dodatkowo montując podzespoly które mają się skończyć np. po 3 latach. czasem lepiej kupić coś firmy która stara sobie wyrobić dobrą pozycję na rynku. eagle - 19-08-17, 00:01 Taka jest wystarczająca do podładowania aku no i przynajmniej firmowa. http://ctek-ladowarki.pl/...tek-mxs-50.html yampik - 19-08-17, 07:35 pomijając to, że jak coś pada z aku - to powinniśmy kupić nowy aku
to kupowanie prostownika za 300 zł do osobówki to czysty absurd
a jak mowa o markowym sprzęcie... to raczej telwin a nie jakiś ctek... eagle - 19-08-17, 18:30 Akumulatora nie ma co kupować chyba że złom. Ja mam auta które więcej stoją w garażu niż jeżdżą i potrzebuję co jakiś czas je doładować. Do tego takie mikroprocesorowe ładowarki są idealne. Nie chcę robić porównań ale miałem te Telwiny u siebie w warsztacie i żadnej rewelacji w nich nie widzę. CTEK-i mam i miałem więc śmiało mogę polecić... Zamiast zabawek z biedronki... yampik - 19-08-17, 19:06 a jaką rewelację miałbyś widzieć? sprawdzały się? sprawdzały
a ctek to dla mnie jedna z miliarda firmy... to już wolałbym badka (IDEAL) za połowę ceny
eagle - 20-08-17, 17:17 Gdyby CTEK był firmą z kapusty wyrwaną nie dostałby aprobaty firm samochodowych: https://www.mybmw.pl/pl/l...1432153788.html https://www.stevejenkins....ttery-chargers/ Zobacz dla kogo robią ładowarki-prostowniki... yampik - 21-08-17, 16:55
Nadal nie widzę powodu żeby przepłacić 2 razy
zenlos - 12-09-17, 12:34 Mam taki z Lidla. Kosztował coś koło 100 zł, ale jestem z niego średnio zadowolony z tego względu, że pod względem ceny do jakości trochę słabo wypada. W sensie, jak najbardziej działa, tylko strasznie długo ładuje. Prostownik mikroprocesorowy. Jak już inwestować, to w prostownik z rozruchem. Sprawdź sobie ten model jeszcze - link. |
