|
Forum BMW3ER
|
|
Modyfikacje, Tuning & Styling - Malowanie zacisków PLASTI DIPem ; -)
Cebulak - 14-07-17, 22:39 Temat postu: Malowanie zacisków PLASTI DIPem ; -) Siema czy jak pomaluje zaciski na niebiesko plasti dipem to ta guma się nie spali? Bo chciałbym kiedyś to pewnie zdjąć to dlatego plastidipem :DDD Albo może istnieje jakaś guma ale odporna na wysokie temperatury?
Tym szprajem
Mam E39 :DDDD
Qczy - 14-07-17, 23:04
Ni cholery - zacznie się fajczyć po 3ch hamowaniach
Raw - 15-07-17, 00:02
Są jakies tam lakiery niby dedykowane do zacisków i śmiało możesz tym walić.
proponuję wcześniej wypiaskować zaciski, zapodkładować i na koniec kolorek.
Efekt ładny i nic się nie będzie działo.
A najlepiej proszkowo, trwalszy efekt na długie lata.
Patryk7250 - 15-07-17, 00:04
są spraye wytrzymałe na wysoką temperaturę. Z k2 nawet chyba jakieś są do bębnów czy tam zacisków, więc na pewno to nie zejdzie po 3 hamowaniach
Chris850 - 15-07-17, 07:02
Mam pomalowane sprayem do zacisków Motip już 3 lata. Hamulce w tej beemce mają ciężko,bo waży 1800kg i raczej wolno nią nie jeżdżę.Po 2 wyjazdach na tor Kielce też nic im nie jest,choć farba na przednich felgach w okolicach piasty trochę popękała-taka była temperatura
surec - 17-08-17, 21:40
Allegro: spray lub farba do hamowników.
Polecam dwuskładnikową farbę w pędzlu, lepiej kryje i efekt o niebo lepszy.
Np Foliatec: podkład, utwardzacz, farba. Ładnie zalało wszystkie pory i nic nie odpada, nie pęka po dwóch latach.
Mistrzu/// - 02-10-17, 15:25
PlastiDip odpada, ale swoją drogą chętnie bym popatrzył jak szybko zaczyna się jarać.
Obecnie bez problemu kupisz lakier do hamulców odporny na wysokie temperatury. Celuj w takie coś, pomalujesz raz porządnie i nie będziesz musiał wracać więcej do tego tematu.
Masters - 02-10-17, 16:13
Szkoda kasy na "lakier do zacisków", miałem i nie polecam, chyba, że do nowych zacisków.
Albo lakier proszkowy, albo ocynk.
surec - 03-10-17, 09:49
Do proszku musisz wytargać hamowniki i unieruchomić auto na kilka dni. Proszek jest w ograniczonej palecie no i jest dużo droższy, że nie wspomnę o piaskowaniu i wymianie tłoczków, prowadnic itp.
Ja nie widzę problemu w malowaniu, ale polecam dwu składnikowy, np Foliatec. Ważne jest dobre oczyszczenie (szczotka to mało, najlepiej tarcza ścierna, szlifierka, jakiś dremel).
Qczy - 03-10-17, 11:23
Polecam sposób surec. Widzę co drugi dzień jego auto i zaciski wyglądają na konkretnie pomalowane
|
|