szwank - 08-05-18, 11:44 Temat postu: Owady na masce Po wyjeździe majowym auto jest całe w owadach. Pomimo mycia Karcherem, mycia ręcznego gąbka, namaczania jakimś specyfikiem do usuwania owadów Sonaxa, na masce i zderzaku jest pełno śladów po owadach. Próbowałem miejscowo polerować jakimś woskiem koloryzującym i rzeczywiście ślady znikają, ale boje się że mogę w ten sposób porysować lakier... Auto jest dwuletnie, czarne i lakier wydaje się dużo delikatniejszy od tego na E36. Czy glinkowanie będzie dobrym pomysłem? P.S Przejrzałem filmik z Youtuba, ale może ktoś ma sprawdzony przepis na to ustrojstwo. Dav - 08-05-18, 12:58 Po Niemiecku ale widać jak działa shiny garage  https://youtu.be/s15L3MvOW9I Sonax ma trochę dobrych produktów jak naprzykład Brilliant shine detailer ale część z nich jest kaszaną. Glinkowanie po robakach to nie bedzie dobry pomysł jak już coś to aplikator i cleaner do lakieru ale spróbuj wpierw tym Shiny Garage, spryskaj, odczekaj chwile i spłukaj. Jeśli trzeba to spryskaj jeszcze raz i przetrzyj gąbką albo mikrofibrą powinno być czysto po takich zabiegach.
Misiowaty44 - 08-05-18, 18:12 Od siebie mogę polecić coś takiego jak Tenzi Mosquitos, daje radę 
szwank - 08-05-18, 20:11 Jak kupowałem, to mieli i Tenzi i Shiny Garage, a wziąłem Sonaxa  . Wypróbuje jeden z nich, ale jestem nastawiony raczej sceptycznie.
Jeżeli inne środki nie dadzą rady, co polecacie? Glinka, czy może wosk? Ten drugi usuwał plamy, ale nie wiem czy nie narobię szkód. Na koniec dodam, że twarde fragmenty owadów zostały usunięte, a zostały jakby tłuste plamy po ich wnętrznościach. Dav - 08-05-18, 22:52 Jak chcesz agresywnie podejść do sprawy to weź cleaner do lakieru to na 100% je usuniesz. Z tańszych i dobrych może być shiny garage paint cleaner. Są dwie wersje zwykła i wersja plus (zawiera drobinki ścierne). surec - 23-06-19, 21:38 Co to za auto, skoro owadów nie można zmyć? MB_V12 - 26-06-19, 20:38 benzyna ekstrakcyjna |
