[Wojtek]

witam
Padł mi silnik w moim e36 coupe z 92roku. Kupiłem silnik z 98roku, czyli juz najpewniej m44. Z tego co czytałem, to mechanicznie wszystko powinno pasować bez większych problemów, ale jak wygląda sprawa elektryki, a dokładniej immobilizera? czy da sie to jakos obejsc, czy musze miec stacyjke i kluczyk nowy?

Co do osprzętu to wiem, że alternator będe musiał mieć z m44, a jak wygląda sprawa z przepływomierzem? Da sie przełożyć z m42, razem np z przepustnicą, pokrywą zaworów?

witam
Padł mi silnik w moim e36 coupe z 92roku. Kupiłem silnik z 98roku, czyli juz najpewniej m44. Z tego co czytałem, to mechanicznie wszystko powinno pasować bez większych problemów, ale jak wygląda sprawa elektryki, a dokładniej immobilizera? czy da sie to jakos obejsc, czy musze miec stacyjke i kluczyk nowy?

Co do osprzętu to wiem, że alternator będe musiał mieć z m44, a jak wygląda sprawa z przepływomierzem? Da sie przełożyć z m42, razem np z przepustnicą, pokrywą zaworów?

[krzysiek8833]

Witaj!
wybrałes dobry silnik! m44 jest
sadze ze elektryki nie bardzo obejdziesz! komputer chyba tez musisz miec inny bo w m44 był ten EWS! wiem bo chciałem chipa do swojego m44 dac ale nie da rady o tak podmienic bo fabryczny jest poołaczony z immobilaiserem :niepasi:
przepływomierz chyba tez raczej od m44 musisz miec bo na tym od m42 moze silnik słabo pracowac! zreszta ja na twoim miejscu bym juz dokupuił ten do m44 bo przynajmniej jego nie trzeba czyscic jak w m42 poniewaz ten jest przelotowy a nie klapkowy! i jest spokój ze znikajaca moca w przypadku klapkowego przepłyomierza!
POZDRO!

[lolejko]

Dokładnie jak pisze krzysiek komp do wymiany i osprzęt silnika!