[olek83]

Mam założoną najprostszą instalację LPG.
Jak kupiłem samochód (już z lpg) wszystko było oki.
Obroty na lpg były równe, nie falował.
Po jakimś czasie zaczęły się cyrki.
Na benzynie wszystko jest oki, natomiast nie idzie tak wyregulować lpg, żeby nie falował i nie przygasał na wolnych obrotach.

Zauważyłem, że po odłączeniu krokowca (tego co jest pod kolektorem dolotowym) na lpg pracuje idealnie, natomiast na benzynie krztusi się i dławi...

Dlaczego podłączony krokowiec cały czas podbija obroty na lpg ? mozna to jakoś obejść/ wyregulować ?

czy jest możliwym, że walnięta jest sonda lambda, która przez niewłaściwe odczyty podbija na LPG obroty krokowcem ?

[Szczurek]

ja bym dołożył troszkę do interesuj i przerobił ową instalację na sekwencje zero problemów i banan na mordzie

[olek83]

niby masz rację, ale powoli planuję zmianę auta (oczywiście też na bmw), dlatego nie chcę robić już takich modyfikacji.

[Szczurek]

Jeśli masz plan na nie daleką zmianę dam Ci radę zacznij już szukać

[olek83]

hehe wiem, że na ładą zadbaną BMKę trzeba polować, sam swojej szukałem ok roku

Co do LPG to dobry fachowiec już ją wyregulowal i ładnie trzyma obroty.
Czasami jednak coś głupieje i wolne obroty same idą w górę i blokują się na ok 3-4tyś...

Po przełączeniu na benzynę przez chwilę obroty falują jak po odłączeniu krokowca...