[Jarek 77]

Witam. Posiadam BMW 318i E46 z 2004r. w automacie. Od kilku miesięcy miesięcy walczę z pewną zawziętą kontrolką, takie małe koło zębate z wykrzyknikiem obok literki biegów.Problem jak mi się zdaje jest dość nietypowy. Ta kontrolka nie pali mi się na stałe.Jak zgaszę silnik na ok 30 sekund to kontrolka gaśnie,ale wraca po jakimś czasie , i tu jest coś dziwnego bo czasami wraca po 5minutach a czasami po kilku dniach lub nawet tygodniu.(Samochód używam codziennie do pracy) Niekiedy zapalenie kontrolki poprzedzone jest samoistnym zgaszeniem silnika lub chwilową bardzo nierówną jego pracą.Ale nie zawsze tak się dziej czasami po prostu zapala się podczas płynnej jazdy. Byłem w różnych warsztatach, typowych od skrzyń automatycznych jak i u specjalisty od bmw. W warsztacie od skrzyń dowiedziałem się, że to nie błąd skrzyni, tylko jakiś błąd czujników silnika. No więc po dłuższych poszukiwaniach znalazłem warsztat który posiada jakieś dobre programy do BMW i głównie tymi autami się zajmuje. Okazało się że mam kilka błędów: 1. przepływomierz powietrza,2. valvetronic,3. czujnik położenia wałka rozrządu. Przepływomierz był już dwa razy wymieniony, za każdym razem na nowy Boscha. Valvetronikiem jeszcze się nie zajmował bo mówił, że jak czujnik siądzie to powinna się ta kontrolka cały czas palić, a nie od czasu do czasu. Więc najpierw próbujemy znaleźć przyczynę błędu przepływomierza. I tu jest moja prośba czy może ktoś miał taki problem? bo mechanik chce ciąć kable i jakieś podmianki robić żeby sprawdzić czy nie mają gdzieś zwarcia albo brak styku. Niestety nie posiadam żadnych innych informacji na temat tych błędów,żadnych kodów ,nie zostały mi udostępnione.

[MIKUr1]

Z tego co mi się wydaje to jeśli wywala błąd czujnika wałka to Valvetronic też poprawnie nie będzie działał, aczkolwiek nie jestem pewien na 100%.

[grucha]

miałem swojego czasu 318 Ci w automacie z 2005r i znam dokładnie Jarek 77, Twój ból mianowicie miałem dokładnie te same objawy które tu wyżej opisałeś
a więc tak, na 100% nie jest to błąd ani awaria skrzyni biegów (ja niestety wymieniłem na nowe wszystko co było możliwe w skrzyni i nic to nie pomogło)
przepływomierz też jest na 100% sprawny (też u siebie wymieniałem na nowy ori i nic to nie pomogło)

[grucha]

[Jarek 77]

Dziękuje za odpowiedzi. Rozumiem ze ten czujnik wałka mimośrodowego to czujnik od valvetronika, bo tak przynajmniej pokazują mi google jak wpisuje ten numer i nazwę. Dziwne to trochę bo wydawało mi się, że jak coś padło to powinno cały czas wywalać błąd na desce(ten trybik z wykrzyknikiem). Zastanawia mnie jeszcze dlaczego przepływomierz ciągle pokazuje błąd ,czy ma on coś wspólnego z tymi dwoma innymi czujnikami.? Mechanik studiował schemat elektryczny tych czujników i ponoć nie mają nic ze sobą wspólnego.Tak mi dzisiaj powiedział jak mu podałem wasze odpowiedzi.
Pozdro.

[grucha]

Jarek 77, mam pytanie, w momencie kiedy zapala się kontrolka "kółko zębate od skrzyni" to auto wchodzi w tryb awaryjny i czy skrzynia zaczyna szarpać przy zmianie biegów ?

[Jarek 77]

grucha, tak, dokladnie tak się dzieję, najbardziej to czuć gdy redukuje biegi .

[grucha]

tego mi brakowało w Twoim opisie usterki Jarek 77,
więc już nie na 99,9% tylko na 100% masz uszkodzony czujnik wałka mimośrodowego, niestety wiem że sporo kosztuje
dodam że ja miałem identyczne objawy - kiedy zapalała się ta kontrolka (kółko zębate) skrzynia szarpała a silnik wchodził w tryb awaryjny

[Jarek 77]

Dziekuje za pomoc grucha, to bede zbieral na ten czujnik teraz,bo masz racje tani to on nie jest. Mam nadzieje ze pomoze. Pozdrawiam.

[krzemo]

Panowie,
Mam podobny problem z czujką zębatką w skrzyni biegów. Dziś leciałem na trasie Wawa - Mysłowice i przed Częstochową zauwazayłem zapaloną kontrolkę. Auto jechało, zmieniało biegi, żadnych szarpnięć czy innych niedogodności a kontrolka świeci. Dojechałem na miejscie, spotkanie i w droge do Wawy. Kontrolka nie zapaliła się po ponownym odpaleniu, zapaliła się ponownie po ok 100 przejachanych km. Zero innych objawów złej pracy skrzyni.
Ok 4 tysiace km temu zmieniałem olej w skrzyni. Dziś pierwszy raz taka niespodzianka z kontrolką.
Auto dostało dziś wycisk - ładna trasa, ładna pogoda to i lekko zdarzało się przepisy złamac
Chodzi autko idealnie poza kontrolką.
Mam 330D 187KM

Pozdrawiam,
Przemek

[krzemo]

Panowie,
Mam podobny problem z czujką zębatką w skrzyni biegów. Dziś leciałem na trasie Wawa - Mysłowice i przed Częstochową zauwazayłem zapaloną kontrolkę. Auto jechało, zmieniało biegi, żadnych szarpnięć czy innych niedogodności a kontrolka świeci. Dojechałem na miejscie, spotkanie i w droge do Wawy. Kontrolka nie zapaliła się po ponownym odpaleniu, zapaliła się ponownie po ok 100 przejachanych km. Zero innych objawów złej pracy skrzyni.
Ok 4 tysiace km temu zmieniałem olej w skrzyni. Dziś pierwszy raz taka niespodzianka z kontrolką.
Auto dostało dziś wycisk - ładna trasa, ładna pogoda to i lekko zdarzało się przepisy złamac
Chodzi autko idealnie poza kontrolką.
Mam 330D 187KM

Pozdrawiam,
Przemek

[grucha]

krzemo, nie ma co wróżyć z fusów musisz podłączyć auto pod kompa

[JarekGol]

Witam , trafiłem na Twoje posty dotyczące w/w tematu pod adresem http://www.bmw3er.pl/prin...2d9e5265afeef8e
Muszę stwierdzić ,że mam dokładnie te same objawy w E46 316i N46B18 z automatem z 2004 roku. Podobnie jestem po wymianie 2 sond, odmy z kompletem węży, przepływki, silniczka valvetronica, zmiany oleju w skrzyni. Teraz mechanicy sugerują na podstawie powracających błędów właśnie wymianę czujnika wałka mimośrodowego i do tego koła magnetycznego (podobno błąd sugeruje rozmagnesowanie tego koła, choć mechanicy nie bardzo w to rozmagnesowanie wierzą , ale jak to się mówi "przy jednym demontażu") Ze względu na kolejne koszty tej operacji (1575 ASO cena brutto i 211 koło) znalazłem na czesciauto24.pl taki czujnik firmy VDO za 890zł. Mam pytanie, jakie są Twoje doświadczenia z wymianą tego czujnika, czy to rzeczywiście rozwiązuje sprawę i czy warto brać taki zamiennik, lub używany oryginał?. Z góry dziękuję za szybką odpowiedź ,która może mnie podbuduje, bo zaczynam już rwać włosy z głowy. Pozdrawiam

[JarekGol]

Witam ponownie, u mnie były dokładnie te same objawy, jak te tutaj opisywane, lecz jak się okazało przyczyna inna. Dlatego chcę się podzielić doświadczeniem z osobami o takich samych objawach w Beemkach. W moim przypadku winny był główny sterownik silnika, a dokładnie układ sterowania zaworami. Naprawa dokonana u prawdziwych fachowców za 300 zł w warsztacie Elektronika SG w Katowicach

[schmidt]

Witam,
widzę że temat od jakiegoś czasu nie poruszany ale u mnie występuje podobny problem. Różnica polega na tym że auto jest w manualu więc żadne kontrolki z kołami zębatymi nie świecą, jednak komputer wyrzuca błędy przepływomierza i czujników valvetronica (błąd dwóch czujników, którego nawet nie da się skasować), beemka ogólnie straciła na mocy (chociaż miewa przebłyski że ją odzyskuje i jedzie naprawdę dobrze ale przeważnie nie jest to co powinno być), do tego dostaje dodatkowej zadyszki między 2,5 - 3 tysiące obrotów - od 3000 rpm dalej przyspiesza jednostajnie. Zwiększyło się też spalanie, średnio ok 11 litrów przy czym wcześniej było ok. 8,5...
Jeżeli potraficie pomóc i stwierdzić na podstawie własnych doświadczeń czy faktycznie chodzi tu o wspomniany czujnik wałka mimośrodowego czy jednak wymienić by trzeba obydwa czujniki valvetronic'a i/lub przepływkę - byłbym wdzięczny za pomoc bo serwisy rozkładają ręce a wolałbym uniknąć zbędnych (jak się okazuje wysokich) kosztów...
Pozdrawiam