[tizzue]

Witam,
Mam w planach kupno e46 i trafiłem na fajny egzemplarz z tym że posiada on instalację gazową założoną jakieś 4 lata temu. Ponoć samochód przejechał na niej ok 70 tyś. km. i w tej chwili nic się nie dzieje. Instalacja podobno za 3500zł (niestety nie wiem jeszcze jakie podzespoły) więc można wnioskować że w miarę porzadna. I w związku z tym mam kilka pytań:
1. Jakie jest ryzyko po takim przebiegu na gazie?
2. Na co szczególnie zwrócić uwagę przy oględzinach?
3. Co się może najprędzej zepsuć szczególnie w silniku?
4. I ile w dobrych warunkach, przy dbaniu o samochód i instalację można jeszcze bezproblemowo przejechać.

Wiem że trochę ogólnikowe pytania ale raczej w tym temacie jestem laikiem. Wiadomo, najlepiej na żywo wszystko ocenić ale proszę o jakieś porady.
Auto podobno ma troche ponad 180 tys ale to jest do sprawdzenia. Gaz oczywiście sekwencja, temperatura przełączania na gaz to 50 stopni.

Z góry dziekuję za wszystkie sugestie.

[spinaczo]

50 stopni oznacza, że coś już mu jest

Zbyt ogólne pytania niestety... normalnie sprawdzasz... czy nie dzwoni, kopci, etc...

[DonElton]

1. Jeśli instalacja odpowiednio serwisowana to żadne.
2. Sprawdzasz staranność położenia instalacji pod maską, temperature przełączania, sposób w jaki się przełącza silnik na gaz ( czy szarpie, przerywa, przygasa, trzęsię budą), pracę na gazie w każdych obrotach. No i wypadało by sprawdzić wszystkie papiery od gazu, homologacje, książkę serwisową, obejrzeć jak jest położona instalacja pod samochodem, czy są dobrze otwory wywiercone i zabezpieczone pod wlew jeśli jest pod klapką.
3. I wszystko i nic, jak dbasz tak masz, ale raczej nie ma nic konkretnego co mogłoby się zepsuć od jazdy na gazie, no chyba że pompka paliwa w baku.
4. Do końca żywotu auta praktycznie. Jeśli wtryski/parownik/homologacja się nie skończy/ą to śmigaj ile wlezie.


Ale fakt faktem Spinaczo zwrócił uwagę na dziwną rzecz i to wypadało by sprawdzić w pierwszej kolejności.