BMW: 3x E36
Imię: Krzysiek
Silnik: M 43 52 50 Pomógł: 29 razy Wiek: 37 Dołączył: 18 Maj 2011 Posty: 1253 Skąd: Bytom
Wysłany: 07-02-17, 22:49
Masters napisał/a:
A co do cen na tego typu obiektach to jest to chore i jak na początku był sens się wybrać i coś poszukać, odkręcić i kupić za przysłowiową flaszkę to było spoko, ale ostatnio się tak porobiło, że ceny są wyższe jak na allegro (tak samo giełdy samochodowe). Już do szału mnie doprowadziło jak byłem na jednej ze stacji w okolicy i sam musiałem sobie odkręcić co chciałem, swoimi narzędziami, a w kasie po zapytaniu o cenę koleś wpisał w allegro i podał mi taką samą cenę szczycąc się, że przecież tam to jeszcze przesyłka dochodzi...
Dokładnie to jest jakaś masakra, ja ostatnio składałem po wypadku merca w202 i brałem części ze złomu to mi dali diaksa żebym sobie wyciął okular (który jest odkręcany ), a że ja szybko łapie takie tematy to grzecznie zapłaciłem i diaksem wyciąłem cały front z kawałkami podłużnicy z merca i nawet nikt nie zwrócił mi uwagi
_________________ Hantle, suple, wołowina;
Moc, energia, A witamina
BMW: e36
Silnik: m52b28
Nadwozie: Coupe Pomógł: 1 raz Dołączył: 02 Lut 2017 Posty: 114 Skąd: Katowice
Wysłany: 08-02-17, 09:09
u mnie w Katowicach otwarły się dwie nowe stacje demontażu.
Podam przykład tej drugiej...
Plac jakieś 3 hektary błota, jeszcze z gruzem po pokopalnianych manewrach, otoczone od strony ulicy blachą falistą, a reszta siatką. Za bramą kontener, wóz Drzymały
Teraz gdzie tu spełnione wymagania za 500k?
Szybki test cen. O kontener opiera się silnik z FSO Poldomira, z góry zarzygany, osprzęt cały w błocie i oleju, bez dekla zaworów a między sprężynami błoto. Idę do "biura" zapytać, ile.
Zaraz zadzwonię do szefowej... chwilkę. (..) 500zł
BMW: Czarne i takie niby czerwone
Imię: Tomek
Silnik: Jest
Nadwozie: Sedan Pomógł: 56 razy Wiek: 35 Dołączył: 26 Lut 2013 Posty: 3346 Skąd: ten dym ?
Wysłany: 08-02-17, 11:57
hancz napisał/a:
starego dzika na plastikowe żołędzie nie przerobił
Koniecznie muszę zapamiętać
Od siebie dodam ,że jak już Masters wspomniał: części Mpaku, rarytasy i MOCNE silniki schodzą na pieńku. Mi zostały jeszcze przeróżniaste graty od dawcy i nic tylko leżą i czekają
BMW: E36
Silnik: JeszczeM50
Nadwozie: Sedan Pomógł: 11 razy Wiek: 37 Dołączył: 07 Mar 2014 Posty: 286 Skąd: Kielce
Wysłany: 09-02-17, 13:24
U mnie pod miastem chłopak rozbiera same E36. Mój złoty człowiek, ma zazwyczaj co zechcesz.
Silniki, wydechy, elementy M, rarytasy sprzedaje wg cen rynkowych, ale plastiki i pierdoły rozdaje czasem darmo, bo i tak leży mu to - na tym się pieniędzy nie zrobi.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach