[shajah]

CZeść. Znalazłem w Niemczech orginalny lakier samochodu w bmw e36 ale problem jest malutki bo auto ma 1.6 silnik i to mnie wkurwia ale pomyslalem czy dobrym pomyslem jest sprowadzenie samochodu z niemiec do polski w stanie dobrym blacharskim i zrobić na nim swapa? Bo wlasnie o to chodzi ze szukam auta nie bitego. Dodam ze niby samochod ma esp? jest to mozliwe w bmw e36? Samochod oglądał wujek ktory mieszka w niemczech i zna sie na samochodach i powiedział że samochod brzydko wyglada z zewnatrz bo stary lakier jeszcze jest ale praktycznie nie ma rdzy wiadmo gdzie sa to są ale i tak lakier by był nowy


Jeszcze jedno pytanie mam bo samochod chce robić na klasyka i on juz zostanie ze mna az do smierci tylko jezeli chodzi o tego swapa zamontować 2.8 orginalny silnik do tego modelu czy poczekać jakiś czas aż kasę uzbieram i :cenzura: ć tam 4.4 v8? Bo samochodem będe jezdził na weekendy to jest sens wpierdalac takiego potwora nie oblizy to jego wartosci jak by się go kiedys sprzedało oczywiscie nie za mojego żywota ;] wiecie dzieciaki ale jak sprzedadzą to ich bede straszył co zrobili

[Coupe]

Witam, ja mam e36 coupe z vinu motorsport, na calym aucie org lakier tylko maska malowana ( przeze mnie ) i tez nie mam pojęcia co zrobić lakier już stary wiadomo przerysowania odpryski małe itp. Rudej praktycznie nie ma, lecz na tylnim pasie delikatnie i tylne nadkola małe purchle i na tym ruda się kończy. Nie wiem teraz czy odświeżyć lakier ( położyć 2 lakier taki sam) czy zostawić tak jak jest ale org.
Podpowie ktoś ?

[Szczurek]

Jeśli buda zdrowa... i masz plan... na klasyka to nic Cię nie interesuje poza zdrową budą

Swap jest droga otwartą i wszystko zależy jak Ci finanse pozwolą Rzecz ważna istotna to swap to nie tylko silnik i skrzynia ale wiele innych podzespołów

[Chris850]

[Szczurek]

Dlaczego marny ?

Dla Ciebie klasyk to pewnie e30 lub e28


Spokojnie e36 już powoli też robi się klasykiem Jak teraz zacznie renowację to będzie za kilka lat fajny klasyk a jak zrobi swap to autko po prostu będzie czymś niekonwencjonalnym

[maderaz]

shajah, pierwsze i zasadnicze pytanie; kogo ma cieszyć to auto? Ciebie, czy innych?
Drugie; robisz to dla siebie, czy typowo pod ulokowanie funduszy z perspektywą na zarobek?
Bo wiadome, że każde odchylenie od serii obniża wartość potencjalnego klasyka.
Właściwie m50, m52 wychodziło fabrycznie w tej budzie i wkładasz praktycznie p&p, natomiast V8 to już konkretna rzeźba i dużo modzenia. Jak zdrowa buda i lakier to już niezależnie od motorowni jest to rodzynek:)

[sad_madman]

Dla mnie jest sens robić klasyka jeżeli jest zachowany taki stan w jakim wyszło z fabryki - już wymiana silnika na "inny" (mimo tego, że był stosowany w tym modelu) to już za duża ingerencja.