320d piszczenie podczas jazdy przednie lewe koło |
Autor |
Wiadomość |
nicko999
Wiek: 31 Dołączył: 19 Paź 2013 Posty: 179 Skąd: Kielce
|
Wysłany: 01-06-18, 11:58 320d piszczenie podczas jazdy przednie lewe koło
|
|
|
Witam podczas jazdy dochodzi pisk z przedniego lewego koła.Występuje on w różnych prędkościach.Przeważnie 70 a -110km/h gdy piszczy a nacisnę minimalnie na hamulec w zasadzie musnę hamulec to przestaje znów na jakiś czas.Dodam sprawdzałem to,zdjąłem jarzmo,wyczyściłem,zacisk wyczyściłem,klocki,tarcze odtłuszczone,klocki ate sporo ich jest.Na samrowane wszystko pastą ate
i oto ten dźwięk: https://youtu.be/eS6SBBMs7vc
nie wiem za cholerę co to może być... :evil: |
|
|
|
|
spinaczo
BMW: E36
Imię: Patryk
Silnik: M52B28
Nadwozie: Touring
Pomógł: 74 razy Dołączył: 12 Kwi 2010 Posty: 1779 Skąd: Krośniewice | Łódź
|
Wysłany: 04-06-18, 00:17
|
|
|
Zdejmij tarcze i poruszaj piastą na boki, jeśli jest choćby minimalny luz to wymień łożysko a potem będziemy myśleć. |
_________________
|
|
|
|
|
nicko999
Wiek: 31 Dołączył: 19 Paź 2013 Posty: 179 Skąd: Kielce
|
Wysłany: 05-06-18, 19:39
|
|
|
Ma ktoś pomysł co to moze być? czy by to serwo było? że by tak piszczało?
Piasty nowe fag |
|
|
|
|
MIKUr1
I am The STIG
BMW: E30 328i
Imię: Michał
Silnik: M52B28
Nadwozie: Coupe
Pomógł: 396 razy Wiek: 33 Dołączył: 19 Lis 2010 Posty: 3897 Skąd: Okolice Krakowa
|
Wysłany: 05-06-18, 21:29
|
|
|
Masz ranty na tarczach? Tłoczek w zacisku płynnie się porusza? |
_________________ Masz problem ze swoją Beemką? ZAPRASZAM!
https://www.facebook.com/BAVSG/
-------------------------------------------------------
Jeśli mój post był pomocny kliknij pomógł. Z góry dziękuję
|
|
|
|
|
nicko999
Wiek: 31 Dołączył: 19 Paź 2013 Posty: 179 Skąd: Kielce
|
Wysłany: 06-06-18, 08:55
|
|
|
tarcze mają 5mc.. tłoczki chodza ok.. |
|
|
|
|
MIKUr1
I am The STIG
BMW: E30 328i
Imię: Michał
Silnik: M52B28
Nadwozie: Coupe
Pomógł: 396 razy Wiek: 33 Dołączył: 19 Lis 2010 Posty: 3897 Skąd: Okolice Krakowa
|
Wysłany: 06-06-18, 10:12
|
|
|
Odpowietrzone prawidłowo? |
_________________ Masz problem ze swoją Beemką? ZAPRASZAM!
https://www.facebook.com/BAVSG/
-------------------------------------------------------
Jeśli mój post był pomocny kliknij pomógł. Z góry dziękuję
|
|
|
|
|
nicko999
Wiek: 31 Dołączył: 19 Paź 2013 Posty: 179 Skąd: Kielce
|
Wysłany: 09-06-18, 11:52
|
|
|
Tak odpowietrzone prawidłowo
Co sprawdziłem zrobiłem
1.Tarcza sprawdzona jak była zimna czy nie ociera o osłonę tarczy nie ociera chyba,że by tarcza nabierała objętości podczas jazdy..
2.Jarzmo wyczyszczone,klocki odtłuszczone zmywaczem do hamulcy,zaciski drugie kupione,tłoczki uszczelnienia prowadnice wymienione.
3.Wymieniona sprężynka zacisku nowa ATE tutaj gdzie piszczy.Układ odpowietrzony.Jarzmo,zacisk i klocki nasmarowane cienką warstwą pasty ate plastitube w miejscach odpowiednich.Piasty z przodu nowe FAG.Bicie tarczy tutaj gdzie piszczy 0.02mm
Ręce opadają bo nie wiem co to moze być.Dzieje się to tylko z lewej strony.Do głowy przychodzi mi czujnik abs jeszcze ale on tam nie trze raczej.Tak więc ostatecznie zostawały by klocki..
To co słychać na filmie to np jadąc dzisiaj 20km nie było tego.Ale wracając z powrotem do domu było już co jakis czas słyszalne w przedziale prędkości około 110km/h i około 60km np jadąc 100km nic nie piszczy nie HAMUJE tylko silnik sam zwalnia i już np jak zejdzie do 70km/h to samo oddzywa się już.. i wtedy jak dotyknę praktycznie pedał hamulca bo co ja go wcisnę może 0.5cm tylko ustaje momentalnie...na minimalny dotyk i już ustaje.. po czym znów za jakiś czas wraca.Czego to może być wina? podpowie ktoś jeszcze?Dodam klocki są ATE klocka jest sporo.Wymieniane były razem z tarczami w grudniu ubiegłego roku
Dodam stało się to,albo zbieg okoliczności po gwałtownych hamowaniach.Tzn jadę 40,50km/h i hebel aż abs zadziała bo odpowietrzałem hamulce i potem tak jak by po tym to się stało |
|
|
|
|
Daytona78
BMW: E36
Pomógł: 3 razy Dołączył: 15 Lis 2009 Posty: 85 Skąd: Nowe Warpno
|
Wysłany: 09-06-18, 15:26
|
|
|
Przy piszczeniu kloców czasami pomaga jak lekko się zeszlifuje ranty klocków.
Kilka razy tak robiliśmy i pomagało . |
|
|
|
|
|