Forum BMW3ER :: Zobacz temat

Bartek 318 · Wysłany: 20-03-08, 19:13 **Pekanie kielichow**

Witam.
Czy ktos spotkal sie z pekaniem kielichow w e36 jak sobie z tym poradzic.
Mam dosyc twarde zawieszenie i zauwazylem ze zaczynaja pekac mi kielichy
na gorze w okolicach srub mocujacych amortyzator i na dole w okolicach spawow na bank nigdy nic tam nie bylo robione.
Co z tym zrobic moze ktos mial taki problem.

lolejko · Wysłany: 20-03-08, 20:39

BRAK rozpórki!!! Przy zawiasie sztywnym to podstawa!

Bartek 318 · Wysłany: 20-03-08, 20:41

Zapomnialem napisac ale rozporka jest wlasnie po jej zdjeciu okazalo sie ze kielichy sa popekane.

Annoth · Wysłany: 20-03-08, 22:12

mi wyglądaja na skorodowane :wstydnis:

. Starość nie radość. musisz dorać jakiegoś fachowca

Helberstam · Wysłany: 21-03-08, 01:21

dlatego ja mam zawieche sereyjna bo mi tez pekaly na glebie

Klakier · Wysłany: 21-03-08, 20:23

to znaczy ze kazde auto tak ma skaczyc na sportowym zawieszeniu? ;( to niedobrze!!

yeahman · Wysłany: 21-03-08, 22:17

Etam nie każde. Ja znam kilka osób na sportowym bez rozpórki i nic im się nie dzieje z kielichami :ok:

Tu to chyba blacharz tylko pomoże. Kielich drogie nie są. Robocizna to w granicach 50 zł strona.

Jaras E21 · Wysłany: 26-03-08, 09:11

to ciekawe

u mnie pod maską od 1998r. i przebiegu jakies 150-160tys. leży m30b35 ktore z osprzetem bije pod 300kg przod na bilach b6 jak chcesz ugiąć to tylko na oponie sie rusza a takich efektów jak na obrazku załączonym powyżej niezaobserwowałem

u mnie rozpórka została wykonana specjalnie pod rozstaw mocowań który był też wynikiem włożenia m30 i jest spasowana idealnie

masz rozpórke z regulacją ? założona rozpórka nie ma rozpychać czy sciskać do siebie kielichów tylko sprawić by odległosc ktora jest fabrycznie przewidziana była możliwie w każdych warunkach zachowana (korygowanie pracującej karoserii)

jeśli nie masz regulacji na rozpórce(ja też nie mam) to ktoś ją źle założył (podnoszenie auta żeby się rozeszły kielichy i żeby mozna było zamontować) wtedy rozpórka generuje cały czas napreżenia na mocowaniach i po byle dziurze masz efekt ...
jeśli masz rozpórke z regulacją to była ewidentnie nie własciwie wyregulowana..

Don.Wojciech · Wysłany: 03-04-08, 14:40

wiesz co, ja obstawiam ze kielichy są przeżarte od spodu, weź to zaspawaj ze szlifuj i sprzedawaj, na coś takiego nie ma już lekarstwa ;(

ac_schnitzer · Wysłany: 03-04-08, 15:15

vmasher · Wysłany: 03-04-08, 15:21

Cytat:

i tym sposobem wszyscy kupuja, nie bite, nie spawane, garazowane, od dziadka samochody....

Don.Wojciech · Wysłany: 03-04-08, 15:22

no a coś ty myślał

robiłem trochę w blacharstwie, takie wynalazki zjeżdżały ze szok

szef miał tylko zasadę ze nie sprzedał samochodów rodziną z dziećmi

lolejko · Wysłany: 03-04-08, 16:21

metalowiec · Wysłany: 31-05-09, 14:58