[lolejko]

http://pl.youtube.com/watch?v=EJ6U7uwohec

Strach wyjeżdzać na drogę przez takich idiotów! A to z nas posiadaczy bmw tak drwią najczęściej!

[Annoth]

haha....tiry i wieśniaki to osobne tematy do rozmów....to był kredens?! Porażka. Ale (wiem nie zaczyna się od ale, ale.....) miałem ubaw jak nagle zamilkli jak tir na nich leciał. Bezcenne

[yeahman]

Jak na moje oko to jest stjuningowany golf I z super kierowcamą i pasażerami..

Tiry swoją drogą robią ciężką manianę na trasach. Mają to gdzieś że im w razie zderzenia nic się nie stanie więc szaleją tymi kilkunasto-tonowymi kolosami. Kierowca owego tjuningowanego golfa ma pojęcie o kierowaniu jak ja o byciu księdzem.. Takim leszczom powinni zabierać prawo jazdy bo prowadzenie auta wiąże się z odpowiedzialnością za życie innych ludzi a niektórzy to myślą że to gra komputerowa. Dał po prostu ładny filmik swojej nieumięjętnej jazdy. Miał szczęście że nie nagrał własnej śmierci.. żenada

[zbigniew]

oni moja cos nie tak pod sufitem...przez takich gina inni niewinni

[Annoth]

Ja sie nauczyłem już nie ścigać na głównych trasach po tym jak trafiłem na kamikaze w uno. Na trzeciego, tiry mu musiały zjezdzac itp. Darowałem sobie (trzeba było odłożć dume bawareczki)

[Hawaii]

Rada jedna: zatrzymac
sklepac
zabrac auto
i zostawic.
Moze dalo by to do myslenia.

[kasia]

widzialam juz to kiedys.. a mam kolege co smiga tirem wiec to jest u niech na porzadku dziennym .. powiem ze jak jade dalej w trase i widze takich wraiatow.. to strach .. onie nie maja zadnych zasad na drogach .. sa za bardzo pewni siebie ..

[lolejko]

Są wielcy i dużo mogą! Taklie przekonanie jest na drogach wśród Triowców!
Prawo silniejszego!

[ac_schnitzer]

duzo jezdze po polsce i po niemczech i do kierowcow tirow nie mam w sumie nic. taka ich praca, choc czasami mnei wkurzaja jak na 2 pasmowej trasie lub autostradzie 2 tiry sie wyprzedzaja przez 10km ale tak to spooko.
wystarczy na cb poprosic zeby zjechal i dal sie wprzedzic i przewaznie zjezdzaja.

Ostatnio jak mialem tuleje belki do wymiany to na lodzie jechalem 30-40km/h az mnie tiry wyprzedzaly i na CB mialy beke ze mnie (ze beemka jedzie powolutku na lodzie), no ale wolalem dojechac calo niz sie gdzies rozbic.... a co z tego kredensu to maja mistrza, nie mowie ze nie jezdzilem jak oni, bo kazdy mial juz takie chwile w swoim zyciu ze jezdzil jak szaleniec, lecz na szczescie sie wyleczylem z takiej jazdy i wiem ze lepiej dojechac calo niz w czarnym worku

[hugo1972]

paru szczyli w jezdzacych zwlokach bez fantazji,.............naprawde zenada.