Forum BMW3ER :: Zobacz temat

Helberstam · Wysłany: 29-05-08, 23:40 **Klima nie chlodzi tylko grzeje**

okej w skrocie bylem na szczelnosci a potem nabilem sobie klime i wszytko bylo cacy do dzis jak wlaczam klime to kompresor dziala ale te rurki co ida od klimy sa gorace jak sam sk...wysyn i leci cieplejsze powietrze niz z otoczenia atmosferycznego?

i teraz pytania:

nie ma freonu?
popsul sie kompresor?
o co chodzi?

zbigniew · Wysłany: 30-05-08, 08:21

ciensza musi byc goraca a grubsza zimna /rurka/ ...zobacz czy wentylator chodzi

padre · Wysłany: 30-05-08, 12:36

często też zdarza się, że osoby, które nabijają z oszczędności dają mniej i klima się załącza, a nie chłodzi
miałem to samo no i pojechałem i zrobiłem lekką wojnę to dopełnili i teraz jest dobrze

Helberstam · Wysłany: 30-05-08, 16:26

faktycznie nie ma gazu gdzies sie rozszedl mimo ze mowili ze szczelna .. jade na wojne :bluzni:

///ESIU · Wysłany: 04-06-08, 12:01

Helberstam, naswietle Ci troche sprawe zanim zrobisz z siebie głupka

szczelnośc sprawdza sie max 30min. pod azotem a klimatyzacja ile chodzi godzin w sezonie letnim? 100godz. 200godz.

niema mozliwosci żeby sprawdzic szczelnosc w 100%

jedyna metoda to nabić gaz z barwnikiem, pojeździc pare dni i podjechać do fachowców na sprawdzenie w lampie UV

robie w tym to wiem

zbigniew · Wysłany: 04-06-08, 15:48

jak malutka dziurka to i barwnik nie pomoze :cwaniak:

jedynie szczelnosc azotem z duzym cisnieniem

Helberstam · Wysłany: 04-06-08, 15:53

no tylko ze mi po sprawdzeniu wyparowala po 2 tyg jazdy

dalem auto do naprawy maja sprawdzic skad wycieki sa bo juz wiadomo ze sa i cos z tym zrobic lub tez nie zalazy ile krzykna sosu

///ESIU · Wysłany: 04-06-08, 18:42

zbigniew · Wysłany: 04-06-08, 18:56

ja tez nabijam z barwnikiem /ultrafiolet/ a po tygodniu to moze wszystko sie stac...nawet dzis mialem taki przypadek...przetarl sie przewod i nie bylo widac a cisnieniem pokazalo zaraz

twoim sposobem sprawdzanie szczelnosci klient placi 2x

///ESIU · Wysłany: 04-06-08, 19:12

nie będe sie spierał bo widze że głupie się upierasz.
jak sprawdzasz azotem i jest spora nieszczelnosć to wiadomo mozna ja namierzyć, a co powiesz jak schodzi azot bardzo ale to bardzo powoli? zanurzysz całe auto w wodzie i bedziesz patrzył gdzie lecą bąbelki?

napełnienbie barwnikiem to czasami jedyny sposób a klient nie płaci 2 razy bo drugi raz tylko za straconą częsc gazu czyli jakieś 40zł a nie 150 jak za całosc

zbigniew, nie zaduże masz pojecie w tym temacie więc nie mieszaj na forum

aha od azotu sie zaczyna dopiero potem decydujemy o barwniku więc nie pisz bzdur

zbigniew · Wysłany: 04-06-08, 20:57

pisalem ci juz...ja napelniam zawsze ultrafioletem...nie mysl ze nie mam pojecia...mylisz sie i to mocno...widac ze nie wiesz nawet jak ten barwnik sie nazywa....a jak zacznie widac gdzie cieknie to jest juz po czynniku :cwaniak:

w chlodnictwie siedze 30lat
a dlaczego uzywa sie AZOT a nie inny gaz ?

///ESIU · Wysłany: 05-06-08, 00:01

hehe to panie fachman znajdź mi nieszczelność kiedy pod azotem 25 bar spada cisnienie o jeden bar w ciągu 20min. jak sobie z tym poradzisz bez barwnika? i kiedy wszystkie newralgiczne miejsca spsikałes pianką i nie widać puszczania
dodam że nowe samochody maja tak poukrywane przewody od klimy żeby je dostrzec trzeba pół komory silnikowej rozebrać, a chociaz by nowe vw, audi

no_limit · Wysłany: 05-06-08, 09:05

panowie bez zbędnych emocji... korzystanie z forum ma przynosić przyjemność, a nie podnosić ciśnienie...

zbigniew · Wysłany: 05-06-08, 12:48

///ESIU[b]
dokladnie o tym wiem...zreszta szkoda gadac

tylko ciekawe jak znajdziesz dziurke w chlodnicy od strony chlodnicy chlodzenia

///ESIU · Wysłany: 05-06-08, 15:34

zbigniew, rób dalej lodówki i nie mieszaj ludziom w głowach bo pewnych nieszczelnosci nie da sie znalesc bez barwnika