Forum BMW3ER Strona Główna
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Importowane pojazdy nie wymagają badań.
Autor Wiadomość
renoraines 
Przyjaciel Forum



BMW: było E39 540ia,E46 320cd
Imię: Bartek
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 992
Skąd: Wlkp
Wysłany: 07-06-08, 15:36   Importowane pojazdy nie wymagają badań.

http://finanse.wp.pl/POD,...ml?ticaid=1606f


Importowane pojazdy nie wymagają badań

Kierowcy mogą ubiegać się o zwrot opłat za badania techniczne używanych pojazdów sprowadzonych z UE. Trybunał w Luksemburgu uznał, że taki wymóg jest sprzeczny z prawem unijnym.

Skutki wyroku Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości kolejny raz mogą okazać się zgubne dla naszego budżetu. Kierowcy mogą się starać o zwrot niekiedy nawet 300 zł za jeden pojazd. Tymczasem od 2004 r., kiedy Polska została członkiem UE, nad Wisłę sprowadzono ok. 3,5 mln używanych aut. Gdyby wszyscy wystąpili o zwrot, kosztowałoby to budżet ok. 700 mln zł (przyjmując, że każdy zapłacił średnio za badania 200 zł).

Bezprawne wymagania

ETS uznał (sygn. C-170/07), że Polska od lat łamie prawo wspólnotowe, bo wymaga, aby importerzy aut przed rejestracją dokonywali badań technicznych. I to niezależnie od tego, czy auta te mają jeszcze ważne zagraniczne badania. – Nieuznawanie ich wyników może zniechęcać zainteresowanych do przywozu do Polski używanych pojazdów zarejestrowanych wcześniej w innych państwach członkowskich – argumentował ETS. Powołał się na dyrektywę 96/96/ WE, która w art. 3 ust. 2 stanowi, że trzeba uwzględniać badania przeprowadzone w innych krajach UE.
Tymczasem rozporządzenie w sprawie zakresu i sposobu przeprowadzania badań technicznych pojazdów oraz wzorów dokumentów stosowanych przy tych badaniach (DzU z 2003 r. nr 227, poz. 2250 ze zm.) przewiduje, że w wypadku używanych aut z importu muszą one przejść obowiązkowe badania. Kontrole te oczywiście kosztują – od 92 do nawet 297 zł.

Duże koszty dla budżetu

W jakim trybie kierowcy mogą występować o zwrot pieniędzy wyłożonych za badania? Rafał Kufieta, prawnik z Wrocławia specjalizujący się w odszkodowaniach, sugeruje, że być może trzeba będzie występować o zwrot pieniędzy do stacji diagnostycznych, a dopiero one zgłoszą roszczenia do Skarbu Państwa. Inne wyjście to pozwy oparte na art. 4171 kodeksu cywilnego o odszkodowanie z powodu wydania aktu normatywnego sprzecznego z prawem wspólnotowym.

Kierowcy już wcześniej domagali się – na drodze indywidualnych postępowań – zwrotu zawyżonych opłat za wydanie karty pojazdu i zwrotu akcyzy płaconej przy sprowadzaniu używanych aut z zagranicy. To skutki dwóch wyroków: Trybunału Konstytucyjnego z 17 stycznia 2006 r. oraz ETS z 18 stycznia 2007 r. Kilka miesięcy temu Naczelny Sąd Administracyjny orzekł, że zwrotu opłat za kartę pojazdu trzeba dochodzić na drodze administracyjnej. Zwrot akcyzy odbywał się natomiast na podstawie ordynacji podatkowej. Na etapie prac senackich jest też ustawa, która określa zasady zwrotu nadpłaconej akcyzy. Rząd szacuje, że będzie to kosztować ok. 500 mln zł, a sprawa dotyczy ok. 2 mln pojazdów.

Trzeba też poprawić zakwestionowane przez ETS przepisy. Rzecznik Ministerstwa Infrastruktury Mikołaj Karpiński zapowiada w tym celu dokładne przeanalizowanie uzasadnienia wyroku.

Bożena Marszołek-Węgrzyn z katowickiego stowarzyszenia Wokanda (które pomaga kierowcom w sprawach sądowych) podkreśla, że nie powinno się w ogóle rezygnować z badań technicznych, bo sprowadzane z zagranicy pojazdy są często w bardzo złym stanie, co jest przyczyną wielu wypadków. Można byłoby przeprowadzać kontrole, np. w ciągu roku od rejestracji samochodu i po wnikliwym sprawdzeniu ważności badań zagranicznych.

Radosław Pośnik
prawnik z kancelarii Kochański, Brudkowski i Wspólnicy
Roszczenie wobec Skarbu Państwa można oprzeć na art. 4171 kodeksu cywilnego, czyli odpowiedzialności za tzw. bezprawie legislacyjne. Wydaje się, iż wskazane tam "właściwe postępowanie stwierdzające niezgodność danego aktu z umową międzynarodową" można interpretować również jako postępowanie przed ETS. Dochodzenie zwrotu nienależnej opłaty można też oprzeć na przepisach o bezpodstawnym wzbogaceniu. Tutaj sprawę komplikuje jednak fakt, że za badanie techniczne płaci się stacjom kontroli pojazdów. Stacje zaś przekazują część opłaty urzędnikom, a część zostaje w ich rękach. Utrudnione może być więc wskazanie podmiotu bezpodstawnie wzbogaconego.
_________________

 
 
patryk w-wa 



BMW: E39
Imię: Patryk
Silnik: M62TUB44
Nadwozie: Coupe
Pomógł: 4 razy
Wiek: 41
Dołączył: 07 Lut 2008
Posty: 189
Skąd: Warszawa
Wysłany: 08-06-08, 14:07   

No to znowu bedzie martwy przepis i tak trzeba bedzie placic i tak juz oni cos wymysla tak samo jak jest z akcyza a z drugiej strony to ja nawet jestem za obowiazkowym badaniem technicznym tylko niech cena bedzie mniejsza bo w tej chwili trzeba zaplacic 160zl a nie tak jak normalnie ok 100zl.
 
 
 
Helberstam
[Usunięty]

Wysłany: 09-06-08, 03:24   

ale niech w koncu sie unia dobierze do dupy tym nieroba z sejmu bo tylko nam dopie... wydatki a pieniedzy na EURO 2012 juz nie ma dawno to ciekawe ile beznyna i diesel jeszcze w gore pojdzie :wstyd:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Forum www.bmw3er.pl powered @ 18.01.2008
Kontakt: bmw3er@bmw3er.pl
Strona wygenerowana w 0.03 sekundy. Zapytań do SQL: 14