Forum BMW3ER :: Zobacz temat - płukanka silnika -opinie

Kratek · Wysłany: 04-10-11, 17:05

///ESIU, Ale przeciez m40 na zadszym niz mineral strasznie cyka i wyklepie sie mu szklanki. Chudy i ja zawsze lalismy mineral i jezdzilismy i nic sie nie dzialo. Z tym ze ja z 7 miesiecy a chudy prawie 2 lata.

///ESIU · Wysłany: 04-10-11, 17:38

Kratek, miałeś m40 i nie wiesz od czego wyciera się wałek

Kratek · Wysłany: 04-10-11, 18:28

Od tego ze ten silnik to kaszana :lol:

w m20 przynajmniej wałek nie "trze" tylko normalnie obraca sie

///ESIU · Wysłany: 04-10-11, 19:17

tomekk · Wysłany: 04-10-11, 19:53

witam z gory przepraszam za OT ale nie moge sie powstrzymac sprzedalem moja bawarke z m52 na pokladzie po czasie dzwonie do goscia zapytac czy jezdzi on mowi ze zmienil olej pytam sie jaki mowi 15w40 lapy mi opadly :wstyd:

pytam dlaczego mowi ze silnik ma przejechane grobo 100000 i taki mu mechanik polecil rozlaczylem sie :cisza:

kazikm3 · Wysłany: 04-10-11, 19:59

stereotypy :no:

moja 318i ma ponad 280 tyś. i dalej pełny syntetyk zalewam

DaRo25 · Wysłany: 05-10-11, 01:30

Adaasko · Wysłany: 05-10-11, 02:02

ujme to tak - nie slyszalem zeby jakies płukanie komuś wyraźnie pomogło słyszałem za to o paru przypadkach że zaczeły sie poważne problemy, darował bym sobie, dbajmy, lejmy poprostu logicznie to co trzeba i tyle.

zoth · Wysłany: 05-10-11, 14:54

a jakie to byly przypadki? bo ja znam pare osob co stosowalo plukanke w tym ja i nikt ani nie zachwala ani nie narzeka, nic to nie zmienilo poza tym ze troche syfu wyplukalo

rohii · Dołączył: 02 Paź 2011 Posty: 57 Skąd: buhonajetstreet

zoth · Wysłany: 05-10-11, 16:14

ja u siebie zadnego usprawnienia nie odczulem (da sie wogole to odczuc?)
glownie tu chodzi o wyplukanie syfu

rohii · Dołączył: 02 Paź 2011 Posty: 57 Skąd: buhonajetstreet

///ESIU · Wysłany: 06-10-11, 13:27

na temat płukanek nie powiem nic bo nigdy ich nie stosowałem i uwazam ze nie ma takiej potrzeby ale wiem jak to jest ze wszystkimi takimi cudownymi lekarstwami typu ceramizery płyny do uszczelniania i inne tego typu ze to się jedynie nadaje na handel auta na giełde, sa to specyfiki które działają przez chwile a potem robią spustoszenie w silniku, ogólnie jestem na NIE
dobrym posunięciem jest zalanie oleju SHELL ładnie wymyje a przytym napewno nie zaszkodzi

rohii · Dołączył: 02 Paź 2011 Posty: 57 Skąd: buhonajetstreet

szay · Wysłany: 13-10-11, 22:13

Ja też stosowałem płukankę STP do M54, bo przez otwór wlewu oleju widać sporo rdzawego osadu w głowicy, więc myślę - spróbujmy...! Spuszczany olej trochę "rudy" się zrobił, ogólnie osad dalej widać, silnik nie zapeszając chodzi jak chodził, po przejściu z Castrola 5w30 na Motula 5W40 dodatkowo praktycznie przestał połykać olej, którego raz po raz troszkę było trzeba dolać - teraz może z 1,5l na 10tys.km - przebieg 250tys.km