Chłodnica = kaput |
Autor |
Wiadomość |
_BBoyOne_
BMW: '96 318is
Imię: Tomek
Pomógł: 3 razy Dołączył: 24 Sty 2008 Posty: 173 Skąd: Sieradz
|
Wysłany: 29-09-08, 21:12 Chłodnica = kaput
|
|
|
Witam. Kupiłem sobie ISa '96 rok...m42 silnik...i problem w tym ze mam popsutą chłodnice...konkretnie leje sie po niej płyn i paruje...kupiłem nową mam nadzieje ze pomoze...ale drugi problem...pojechałem po tą chłodnice 15 km i wlałem wodę bo przegrzewał się (termostat jest OK)...teraz jak odpalam to jakby walił zawór a jak chce ruszyc to przerywa mi strasznie...czy to jest tylko przez tą chłodnice czy moglem zatrzec silnik lub moze uszczelka glowicy? Zaznaczam...nowej chlodnicy jeszcze nie zalozylem bo dopiero 2h temu kupilem...pozdroo |
|
|
|
|
lolejko
moderator BIG L
BMW: E46 sedan & E36 Convertible & E30 Tur
Imię: Karol
Nadwozie: Sedan
Pomógł: 116 razy Wiek: 41 Dołączył: 24 Sty 2008 Posty: 15498 Skąd: Kozienice
|
|
|
|
|
_BBoyOne_
BMW: '96 318is
Imię: Tomek
Pomógł: 3 razy Dołączył: 24 Sty 2008 Posty: 173 Skąd: Sieradz
|
Wysłany: 29-09-08, 21:24
|
|
|
nie no przegrzac to nie...odrazu jak wskazowka szla w przed ostatnia kreske wylaczalem silnik...rano wymienie chlodnice i moze to pomoze;/...ale to od tego moze tak przerywac jazda? czy swiece i kable...ale to przerywanie nagle sie stalo;/... |
|
|
|
|
yeahman
Administrator
BMW: E36
Imię: Tomasz
Silnik: M42B18
Nadwozie: Sedan
Pomógł: 89 razy Wiek: 37 Dołączył: 23 Sty 2008 Posty: 7452 Skąd: BMW3ER
|
Wysłany: 29-09-08, 21:49
|
|
|
_BBoyOne_, a na ciepły silnik dolałeś tej zimnej wody |
_________________
|
|
|
|
|
rafal-LUBIN [Usunięty]
|
Wysłany: 29-09-08, 21:58
|
|
|
szukaj silnika koleszko |
|
|
|
|
no_limit
AdrenalineUser
BMW: 3er
Silnik: M52B28
Pomógł: 16 razy Wiek: 40 Dołączył: 24 Sty 2008 Posty: 3093 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 30-09-08, 08:02
|
|
|
Jakby co to mam M42 do opchnięcie z mojego samochodu...
Ale z tego co piszesz to silnik dostał kopa... Samo podwyższenie temperatury nie wpływa na prace silnika... |
_________________ We do what we want and we do it with pride |
|
|
|
|
rafal-LUBIN [Usunięty]
|
Wysłany: 30-09-08, 08:03
|
|
|
dokladnie tak mówi moj przed mówca |
|
|
|
|
_BBoyOne_
BMW: '96 318is
Imię: Tomek
Pomógł: 3 razy Dołączył: 24 Sty 2008 Posty: 173 Skąd: Sieradz
|
Wysłany: 30-09-08, 08:09
|
|
|
yeahman napisał/a: | _BBoyOne_, a na ciepły silnik dolałeś tej zimnej wody |
nie na cieply...i nie zimnej tylko cieplej w miare...ale wode sie wlewa na zapalonym czy na zgaszonym?...wg mnie mam zapowietrzony uklad i dlatego tak przerywa...zaraz ide wymienic ta chlodnice to zobaczymy |
|
|
|
|
rafal-LUBIN [Usunięty]
|
Wysłany: 30-09-08, 08:12
|
|
|
jak jest zapowietrzony uklad to nie przerywa!!!co ma jedno do drugiego??? wyje.... ci uszczelke pod glowica i nie ma kompresji i tu jest powod przerywania |
|
|
|
|
no_limit
AdrenalineUser
BMW: 3er
Silnik: M52B28
Pomógł: 16 razy Wiek: 40 Dołączył: 24 Sty 2008 Posty: 3093 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 30-09-08, 08:14
|
|
|
rafal-LUBIN napisał/a: | wyje.... ci uszczelke pod glowica i nie ma kompresji |
No niestety właśnie tak sie stało... zapowietrzony układ może troszeczke nie trzymac temperatury... ale na pewno nie powoduje dławiania czy innyh objawów... |
_________________ We do what we want and we do it with pride |
|
|
|
|
_BBoyOne_
BMW: '96 318is
Imię: Tomek
Pomógł: 3 razy Dołączył: 24 Sty 2008 Posty: 173 Skąd: Sieradz
|
Wysłany: 30-09-08, 08:14
|
|
|
...fuck;;//...to teraz mi powiedz jak zmienie chlodnice to pozniej jak tej wody dolewac? na zgaszonym czy zapalonym bo tam nie bedzie nic wody...odpowietrznik rozumiem odkrecic? |
|
|
|
|
no_limit
AdrenalineUser
BMW: 3er
Silnik: M52B28
Pomógł: 16 razy Wiek: 40 Dołączył: 24 Sty 2008 Posty: 3093 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 30-09-08, 08:16
|
|
|
Lejesz wody ile wejdzie na zgaszonym... pozniej odpalasz i dolewasz wody na odpalonym zeby się odpowietrzył... |
_________________ We do what we want and we do it with pride |
|
|
|
|
rafal-LUBIN [Usunięty]
|
Wysłany: 30-09-08, 08:17
|
|
|
na zgaszonym....ale co da ci dolewanie skoro on wode bedzie pochlaniał i gotował...noi oczywiscie brak mocy i kulawa praca tego rozrusznika |
|
|
|
|
_BBoyOne_
BMW: '96 318is
Imię: Tomek
Pomógł: 3 razy Dołączył: 24 Sty 2008 Posty: 173 Skąd: Sieradz
|
Wysłany: 30-09-08, 08:18
|
|
|
no_limit napisał/a: | Lejesz wody ile wejdzie na zgaszonym... pozniej odpalasz i dolewasz wody na odpalonym zeby się odpowietrzył... |
ale stopniowo?...a co do uszczelki to jakby cos ja trafilo to pewnie dymilby niesamowicie? tak mialem kiedys...a teraz nie ma takich objawow... |
|
|
|
|
rafal-LUBIN [Usunięty]
|
Wysłany: 30-09-08, 08:19
|
|
|
nie zawsze bedzie dymic |
|
|
|
|
|