Przerywanie podczas jazdy na LPG |
Autor |
Wiadomość |
Pawel123
BMW: E36
Imię: Paweł
Silnik: M50B20
Nadwozie: Sedan
Dołączył: 25 Gru 2012 Posty: 18 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: 25-12-12, 15:52 Przerywanie podczas jazdy na LPG
|
|
|
Mam następujący problem z moją Bawarką od kilku dni zdarza jej się tak jak by tracić zapłon na kilka sekund, tzn jadę np. spokojnie te 2000-2500 tys obrotów jakies 60 kmh i nagle tak jak bym puścił gaz i hamował silnikiem, po czym po kilku sekundach wszystko wraca do normy, przez kilka chwil silnik nie reaguje zupełnie na pedał gazu. Dodam że po przełączeniu na PB nadal "zapłon" nie wraca, żadnych strzałów też nie słychać Instalacją to sekwencja STAG 300 którą zakładałem u znajomego gazownika nową 2 miesiące temu, w tym czasie zrobiłem bez problemowo pierwsze 1000 km, na przeglądzie nie było również problemów dopiero teraz problem zaczął się pojawiać obecnie przy 1400 km przejechanych od założenia LPG. Na koniec dodam że problem pojawia się po rozgrzaniu silnika i po przejechaniu conajmniej kilkudziesięciu km, sprawdzałem też płyn chłodniczy wszystko ok, parownik nie zamarza. |
|
|
|
|
MIKUr1
I am The STIG
BMW: E30 328i
Imię: Michał
Silnik: M52B28
Nadwozie: Coupe
Pomógł: 396 razy Wiek: 33 Dołączył: 19 Lis 2010 Posty: 3897 Skąd: Okolice Krakowa
|
Wysłany: 25-12-12, 15:58
|
|
|
Podłącz pod kompa gazowego. Jak się ułożą membrany w reduktorze ciśnienie idzie do góry i "przylewa". Nie odpala mieszanki, stąd te odcięcia. Dziwne tylko, że na zimnym jest ok, ale dla mnie to w tej chwili najbardziej prawdopodobny trop. |
_________________ Masz problem ze swoją Beemką? ZAPRASZAM!
https://www.facebook.com/BAVSG/
-------------------------------------------------------
Jeśli mój post był pomocny kliknij pomógł. Z góry dziękuję
|
|
|
|
|
Pawel123
BMW: E36
Imię: Paweł
Silnik: M50B20
Nadwozie: Sedan
Dołączył: 25 Gru 2012 Posty: 18 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: 29-01-13, 15:17
|
|
|
Ok więc byłem u gazownika na komputerze wszystko sprawdzane, też zakładali reduktor jednak nic nie udało się wykryć. Chyba najbardziej prawdopodobną opcją będzie właśnie lewe powietrze, wspominali o silniczku krokowym. Aktualnie jest coraz gorzej, obroty jałowe zaczęły skakać, a auto nawet na PB ma problemy z normalną pracą, tzn jedzie normalnie po czym słabnie nie ma siły wkręcić się na obroty pod obciążeniem, strzela w dolot również na benzynie po czym jest przez jakiś czas normalnie ale po przejechaniu kilku km znowu problemy się zaczynają. Odłączałem już przepływomierz i wspomniany silniczek krokowy jednak nic się nie zmieniało. |
|
|
|
|
potejtos
BMW: E36 sedan
Silnik: M42B18
Nadwozie: Coupe
Pomógł: 7 razy Dołączył: 05 Lip 2011 Posty: 430 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 29-01-13, 15:32
|
|
|
Kopułka, palec, coś z iskrą? |
_________________ E36 316i z silnikiem 1.8is M42.
Byłe:
E30 coupe M42
E30 coupe M40 1.8
|
|
|
|
|
Energy
Nadwozie: Sedan
Pomógł: 19 razy Wiek: 45 Dołączył: 17 Cze 2010 Posty: 456 Skąd: M-c Podl
|
Wysłany: 29-01-13, 16:57
|
|
|
potejtos napisał/a: | Kopułka, palec, coś z iskrą? |
Tu nie ma żadnych kopułek i palców.
Ciekawe gdzie wpinali gazownicy sygnał obrotów... Oby nie z czujnika położenia wału... Mogli też zrobić nieprawidłowo wcinkę we wtryskiwacze benzynowe, zamienili wtryski. Wszystkiego bym się po nich spodziewał. Ale Ty, nie spodziewaj się tego ze któryś się do błędu przyzna. |
|
|
|
|
MIKUr1
I am The STIG
BMW: E30 328i
Imię: Michał
Silnik: M52B28
Nadwozie: Coupe
Pomógł: 396 razy Wiek: 33 Dołączył: 19 Lis 2010 Posty: 3897 Skąd: Okolice Krakowa
|
Wysłany: 29-01-13, 17:30
|
|
|
Zdejmij wężyk podciśnienia z regulatora ciśnienia paliwa. Jak w wężyku będzie paliwo to po wymianie regulatora silnik będzie chodził jak zegarek. |
_________________ Masz problem ze swoją Beemką? ZAPRASZAM!
https://www.facebook.com/BAVSG/
-------------------------------------------------------
Jeśli mój post był pomocny kliknij pomógł. Z góry dziękuję
|
|
|
|
|
ppiotrek
Silnik: M52B28
Nadwozie: Coupe
Pomógł: 1 raz Dołączył: 17 Cze 2012 Posty: 114 Skąd: ŁDZ
|
Wysłany: 29-01-13, 19:46
|
|
|
Pawel123 napisał/a: | Ok więc byłem u gazownika na komputerze wszystko sprawdzane, też zakładali reduktor jednak nic nie udało się wykryć. Chyba najbardziej prawdopodobną opcją będzie właśnie lewe powietrze, wspominali o silniczku krokowym. |
Lewe powietrze? Przecież to od razu widać byłoby po podłączeniu STAGA. Sterownik podaje wartość ciśnienia. |
_________________ E36 328i Coupé Individual M-Pakiet - http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic.php?t=12625
Transformacje aut - http://rakudetailing.wordpress.com/ |
|
|
|
|
Pawel123
BMW: E36
Imię: Paweł
Silnik: M50B20
Nadwozie: Sedan
Dołączył: 25 Gru 2012 Posty: 18 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: 29-01-13, 20:35
|
|
|
Zaraz po założeniu mi o tym wspominali Dodam jeszcze że auto jest dość słabe w górnej granicy obrotów szczególnie, znajomy objechał mnie swoją e36 m43b18 bez problemu więc jest ewidentnie coś nie tak, a to było jeszcze przed założeniem lpg. |
|
|
|
|
lisu166
BMW: 318IS
Silnik: 1900
Pomógł: 3 razy Wiek: 36 Dołączył: 05 Lip 2009 Posty: 54 Skąd: Pionki
|
Wysłany: 29-01-13, 21:09
|
|
|
Może któraś cewa ci pada. Miałem tak w 523 m52. Zaraz po założeniu instalacji zaczęły się problemy. Po przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów latem jak silnik się już dobrze nagrzał autem zaczynało szarpać, dusiło się i dławiło. Po ponad stu kilometrach w lato nie było już jazdy. A na benzynie było wszystko ok, więc niedługo myśląc pojechałem do gazowników i awantura, że coś spieprzyli. Podpieli pod kompa a tam zero błędów w gazie i w silniku też. Długo szukali przyczyny i okazało się że 2 cewka szwankuje po wpływem temperatury na gazie. Gazownik powiedział, że na gazie są bardziej czułe. Wymieniłem tą jedną cewkę i wszystkie fajki i było wszystko git do tej pory Sprawdź czy fajek nie masz sparciałych. Ja wymieniłem wszsyskie. Koszta nie duże. Płaciłem 19zł za Boscha |
|
|
|
|
Pawel123
BMW: E36
Imię: Paweł
Silnik: M50B20
Nadwozie: Sedan
Dołączył: 25 Gru 2012 Posty: 18 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: 29-01-13, 22:20
|
|
|
Z tym że na benzynie dzieje się to samo. |
|
|
|
|
Energy
Nadwozie: Sedan
Pomógł: 19 razy Wiek: 45 Dołączył: 17 Cze 2010 Posty: 456 Skąd: M-c Podl
|
Wysłany: 30-01-13, 05:58
|
|
|
ppiotrek napisał/a: | Pawel123 napisał/a: | Ok więc byłem u gazownika na komputerze wszystko sprawdzane, też zakładali reduktor jednak nic nie udało się wykryć. Chyba najbardziej prawdopodobną opcją będzie właśnie lewe powietrze, wspominali o silniczku krokowym. |
Lewe powietrze? Przecież to od razu widać byłoby po podłączeniu STAGA. Sterownik podaje wartość ciśnienia. |
Takiej bzdury dawno nie czytałem. Interfejs pokaże jedynie wartość ciśnienia gazu fazy lotnej za reduktorem. Może pokazywać spadki na podciśnieniu, ale w to wątpię, jeżeli jest mała nieszczelność. Lewe powietrze jest paskudne do zdiagnozowania, trzeba nieźle się nagimnastykować żeby znaleźć nieszczelność.
MIKUr1 napisał/a: | Zdejmij wężyk podciśnienia z regulatora ciśnienia paliwa. Jak w wężyku będzie paliwo to po wymianie regulatora silnik będzie chodził jak zegarek. |
To może być dobry trop. Wtedy by w podciśnienie szło paliwo i auto by miało za bogato, gdyż na gazie dodatkowo szła by mu w dolot benzyna. |
|
|
|
|
ppiotrek
Silnik: M52B28
Nadwozie: Coupe
Pomógł: 1 raz Dołączył: 17 Cze 2012 Posty: 114 Skąd: ŁDZ
|
|
|
|
|
MIKUr1
I am The STIG
BMW: E30 328i
Imię: Michał
Silnik: M52B28
Nadwozie: Coupe
Pomógł: 396 razy Wiek: 33 Dołączył: 19 Lis 2010 Posty: 3897 Skąd: Okolice Krakowa
|
Wysłany: 30-01-13, 16:40
|
|
|
Potwierdzam, program staga pokazuje podciśnienie i na tej podstawie można ustalić czy ciągnie lewe powietrze czy nie. |
_________________ Masz problem ze swoją Beemką? ZAPRASZAM!
https://www.facebook.com/BAVSG/
-------------------------------------------------------
Jeśli mój post był pomocny kliknij pomógł. Z góry dziękuję
|
|
|
|
|
Energy
Nadwozie: Sedan
Pomógł: 19 razy Wiek: 45 Dołączył: 17 Cze 2010 Posty: 456 Skąd: M-c Podl
|
Wysłany: 30-01-13, 18:31
|
|
|
Praktycznie każda instalacja LPG pokaże wartość podciśnienia w kolektorze ssącym. Ale przedmuchu nie pokaże. Wiem z doświadczenia, nie raz miałem do czynienia z rozszczelnionym kolektorem ssącym i wcinką zrobioną w kolektor blisko wlotu do cylindra, gdzie nawet mogłeś wszystkie podciśnienia zdjąć z króćców a map sensor podawał właściwe wartości. Gazownicy - lenie, często nie robią wkrętki do podciśnienia w kolektorze, tylko wpinają się w byle które węże, często wartość podciśnienia w nich jest stała, co zakłóca możliwość zrobienia konkretnej mapy pod względem obciążeń. Nie raz też widziałem sytuację gdy gazownik wwiercił się w kolektor w tak niefortunnym miejscu, że trafił w kanał długiego dolotu, a gdy otwierał się krótki, znikało podciśnienie. Tak więc cuda wianki, na wskazaniach interfejsu LPG bym się nie opierał. W moim audi 2,8 V6 mam LPG i mogę zrzucić wszystkie węże od podciśnień, a wartość podciśnienia w kolektorze na map sensor nie spada. To by musiała być dziura jak pięść żeby nie wyrabiało i pokazało spadek wartości podciśnienia. |
|
|
|
|
Pawel123
BMW: E36
Imię: Paweł
Silnik: M50B20
Nadwozie: Sedan
Dołączył: 25 Gru 2012 Posty: 18 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: 04-02-13, 23:20
|
|
|
A czy nie będzie to po prostu tylko i wyłącznie przepływomierz do wymiany? |
|
|
|
|
|