[spacja]

Witam, proszę Was tutaj o dzielenie się ile udało się Wam przejechać na połowie zbiornika km, bez względu czy pełną pizdą czy jak. Głównie chodzi o E36.

Model BMW: E36
Rodzaj nadwozia: Sedan
Dyfer: 3.45
Silnik M52B20
Opona: 215/45 R16
Litry 30 PB98 / 240km - i tutaj mam obawy o prawidłowe działanie sondy i innych czujników. Póki co odczuwam, że pali jakbym miał silnik V8.

Litry 15 PB98 / ~~130km przy oszczędzaniu. To Mnie zabija! ^^ Swoją drogą długo nie daje się jeździć oszczędnie więc taka prędkość to 120km/h

Ten wątek ma na celu ustalenie jak żarłoczne jest BMW, gdy coś padło i jakie są granice. Czekam na Wasze wpisy. Jeżeli moglibyście powiedzieć dodatkowo, czy wymienialiście i jak dawno czujnik położenia wałka, wału i samej sondy + czy coś ponad to, co ma wpływ na pracę silnika, świece itd.

[i_g]

Dziwna pytania zadajesz Nie prościej byłoby "jakie macie spalanie na 100km?" Ciężko precyzyjnie oceniż kiedy masz połowę baku, zresztą na takim dystansie błąd pomiarowy jest ogromny!

Żeby coś wnieść do tematu to moje 323i touring, opona letnia 205/60/15, spalanie 11,5l/100km przy jeździe z 90% po mieście. Na kompie zero błędów, sprawdzam regularnie, jeszcze nie wymieniałem żadnego czujnika z osprzętu silnika.

[whitedevil]

spacja,
kolego te wszystkie objawy które Cię niepokoją możesz bez żadnego kłopotu, problemy sprawdzić w normalny sposób a nie za pomocą postu który założyłeś i z którego nic nie wyniesiesz
tak jak napisał i_g, określenie połowy baku jest mega ciężkie tym bardziej samo spalanie każdy jeździ inaczej jeden mocniej depta gaz drugi go tylko muska
poza tym wszystko jest zależne od terenu w którym się poruszamy, szerokości, wielkości opon oraz wiele innych czynników
jeśli masz obawy że sondy nie pracują bierzesz multimetr w rękę i sprawdzasz zakres działania sond tak samo możesz sprawdzić czujnik wału jak i wałka

[grucha]

zamykam, bo jak niby można ocenić że ma się "połowę beny w baku"
tu jest już temat o spalaniu
http://bmw3er.pl/viewtopi...r=asc&start=930