Forum BMW3ER :: Zobacz temat - Bmw z Common Rail czy jest się czego bać ...?

dzieciak85 · Wysłany: 09-05-16, 23:48 **Bmw z Common Rail czy jest się czego bać ...?**

No właśnie jak myślicie boe ja jestem posiadaczem E46 z tym własnie silnikiem i szczerze "odpukać" nic się w nim nie dzieje poważnego ..... a gość na serwisie BMW gdzie oddaje auto mówi że jest to silnik kryształ bo jeśli eksplatuje sie go tak jak powinno nie ma prawa się w nim nic stać .... chciał bym poznać wasze opinie na ten temat ....najlepiej napiszcie co pada wam najczesciej itp itd bede naprawde wdzieczny za info
:pijaki:

KonradGT · Wysłany: 10-05-16, 07:57

Jakbyś nie dbał to i tak wtryski turbo i dwumas w końcu kiedyś padną

Jak to w każdym dieslu z CR.

Qczy · Wysłany: 10-05-16, 11:36

KonradGT · Wysłany: 10-05-16, 12:25

No niestety na naszym rynku to bliżej im 50tyś

Oczywiście trafiają się że jeżdzą 150k bez zarzutu, ale przy zakupie to nigdy nie ma 100% pewności. W dobie gdzie Skoda z salonu po 30k km ma nieszczelności układu chłodzenia takie że sie jezdzić nie da... to i tak trzeba się cieszyć z tych 50k km

dzieciak85 · Wysłany: 10-05-16, 17:54

Czyli jeśli przy przebiegu 300 tys zrobiliśmy juz dwumas wtryski i turbo możemy być spokojni .....z tego wywnioskowałem czy to błąd

Drifte · Wysłany: 10-05-16, 18:08

Warto rozgraniczyć 2 sprawy

Silnik M57 jest bardzo udany.

Osprzęt silnika potrafi spowodować osiwienie, ocipienie, wypadanie włosów, a nawet jąkanie. Miałem M57 i już nigdy więcej dizla nie chcę widzieć w swoim garażu.

Masters · Wysłany: 10-05-16, 20:53

Mając M57 i pochodne na dzień dobry pozbywamy się dpf-ów, egr-ów i klapek w kolektorze i jeżeli mamy normalny przebieg to zapominamy o silniku

Oczywiście są wyjątki.

Dwumas, turbo - wiadomo, można wymienić po 300, można i po 500, zależy co, gdzie i jak jeździmy.
Wtryski, raczej dłużej żyją niż 300...
Co do osprzętu w M57 to z czym miałeś problem?

bmwmarcar · Wysłany: 10-05-16, 21:35

Rozumiem, że pytasz o m47tu2 - 150ps?
do 200k nic nie powinno się wydarzyć ale po tym przebiegu:
- turbina
- dwumas
- klapki kolektora ssącego
- lejące wtryski - dziura w tłoku
- tłumik drgań
- przepalony/pęknięty katalizator
- egr
- chłodnica spalin
- przepływomierz
- moduł świec żarowych
- rozerwane rury turbo
- odma

powyższą listę sporządziłem na podstawie wieloletniego doświadczenia w naprawach i handlu częściami tylko do bmw,
ps
bmw tylko 6 cylindrów benzyna najlepiej m50, m52, m52tu ewentualnie m54.
pozdrawiam

tomgtdek69 · Wysłany: 10-05-16, 22:37

Temat wałkowany co najmniej 101 raz na tym forum ale i tak dorzucę swoje 3 grosze;
Kilka lat temu miałem 3,0d (184KM) przebieg przy sprzedaży 600+

Wtryski oryginał - jeszcze się trzymały (nie lały)
Sprzęgło robiłem bez dwumasy (przy takim przebiegu nie ja pierwszy)
Magiel robiłem (druga regeneracja, ślady po poprzedniej regeneracji - naklejki...)
Gość który kupił w przeciągu roku robił turbo (przy takim przebiegu pewnie nie pierwsze turbo)

Poza tym bajka moc wzorowo trzymała żadnych zająknięć czy innych problemów.

A jakieś pierdoły typu termostat czy inne duperele się nie zagłębiam nawet. Jak miał bym szukać dupowozu oszczędnego z sporą mocą tylko 3,0d nie toleruje zbytnio lpg, więc nie widzę innego wyjścia.

PS.
Teraz pewnie ma już koło 800 i jakiś czas temu widziałem jak w nadmorskiej miejscowości paliła kapora, czyli żyje :lol:

dzieciak85 · Wysłany: 11-05-16, 00:37

Prawda mnie raczej interesuje opinia o 2.0 ale za te inne również nadadzą nową droge być może jakiejś zmianie ,.....z opini które czytam w koło o tyłch własnie rodzajach silników ..ten 3.0 litrowy ma dużo pozytywów .... ale 2.0 ma wprost nie proporcjonalnie mało jakich kolwiek opini o sobie

rempp · Wysłany: 11-05-16, 16:42

2 litrowy diselek 150 hp:

bardzo chwalę sobie ten silnik,na bieżąco wymieniam to co potrzeba filtry oleje, zaczipowałem go i jestem mega zadowolony.

Ale jak to ze sprzętem bywa, trzeba kupić dobry egzemplarz, który po prostu od nowości jest mało awaryjny i dbać o niego a na pewno się odwdzięczy.

Drifte · Wysłany: 11-05-16, 17:15

dzieciak85 · Wysłany: 20-05-16, 21:24

Czyli masz podejscie antypatyczne do dislii może dlatego masz tak sceptyczne nastawienie :2:

tomgtdek69 · Wysłany: 21-05-16, 23:31

Drifte · Wysłany: 22-05-16, 16:32

Kolego, pompa w benzynie też jest i być może nawet czasami się psuje. Miałem 5 aut benzynowych i NIGDY nie miałem z tym problemu. W dieselu siadła mi każda możliwa pompa i do tego jeszcze ten śmieszny plastikowy grzybek za jedyne 400 zł :20:

Turbo robiłem co 3 lata, bo po prostu jeździłem tym samochodem, więc się eksploatowało.

M57D30 uważam za bardzo dobry silnik, ale po tym co przeszedłem, nigdy w życiu bym już tego nie tknął nawet starym kaloszem.