[Vampir]

Witam,
kupiłem auto z De z gazem. Na przeglądzie okazało się że muszę zrobić polską legalizację butli. Na miejscu dowiedziałem się że teraz zrobię taką legalizację na dwa lata bez wyciągania butli(250zł). A za dwa lata znowu, z wyciąganiem ponieważ kończy się ważność butli (350zł). Chore.

Ktoś miał taki przypadek i wie jak to rozwiązać żeby tyle kasy nie wyłudzili? Niby nie da się od razu zrobić legalizacji z wyciągnieciem butli. Nowa butla ok 550zł z montażem. Używki w okolicy nie ma

[K3m0T1989]

kupujesz sam butle, jak umiesz trzymać klucz w dłoni czy śrubokręt to sobie sam butle podmienisz. Potem jak masz nową to masz od razu do niej papier i tyle.

butle np. 55l kupisz za niecałe 300zł nową. Jest sens kombinować ? przełożyć zawór (lub go też wymienić) czy pływak i odkręcić 2 sruby od spodu auta i odkręcić węże z gazem to nie jest problem żaden.

Opróżnij butle do zera, odkręć, załóż nową i wio. Masz poradniki na necie itp. Lecz jeśli nie potrafisz obsługiwać narzędzi to lepiej oddaj gazownikowi, też muszą z czegoś zyć i zarobić.

Jeśli chcesz autem dluzej jeździć to polecam jednak nową gdzie kosztuje tyle co legalizacja niemieckiej na 2 lata.

[JOHNY]

Też bym wsadził nową butle i spokój Swoją drogą auto z lpg kupowane z Niemiec... to też bywa kłopotliwe. Kumpel kupił a8 z lpg z Niemiec i miał problem przy serwisowaniu tej instalacji. Zachodu miał sporo, aż wrzucil nasz sterwonik.

[Vampir]

Mam instalację prinsa, więc chyba nie będzie problemu.

No może i racja z tą butlą. Muszę to przemyśleć.