Wysłany: 24-09-16, 08:57 Brak oc i badań + przygoda
Może ktoś z Was wie jakie mogą być konsekwencje gdy auto bez opłaconego OC (niby ubezpieczelnia przysłała kontynuację ubezpieczenia ale nie zostało opłacone) i bez ważnych badań technicznych (skończyły się dzień wcześniej) wjechało do rowu, a kierowca je tam pozostawił i uciekł. Z tego co wiem auto odholowano na parking (pewnie policyjny) i właściciela odnalazła policja i musi stawić się na komisariat w celu złożenia wyjaśnień.
Czego się spodziewać i jak z tego wybrnąć bez kosztów (wiadomo, że za lawetę i parking trzeba będzie opłacić).
Jeżeli umowa OC nie była wypowiadana to nic nie szkodzi że nie była opłacona bo nadal jest ważna zapłacić za OC można i za miesiąc. Brak przeglądu to chyba max 500zł mandatu i zabrany dowód a za to że pozostawił go w rowie to myślę że będzie jakieś dochodzenie z racji stanu trzeźwości ale zawsze można powiedzieć że poszedł szukać kogoś kto go z stamtąd wyciągnie tyle zeszło.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach