[wlodi0412]

Witam.

Posiadam BMW E36 316i. Generalnie jest w dobrym stanie, delikatna rdza na nadkolach, ale myślę, że blacharka nie byłaby droga. Jestem ciekawe ile wyniósłby mnie koszt odpierdzielenia tej Bejcy. Swap z m52b20, etc. Chodzi mi o generalny remont.

Jestem nowy w temacie, dopiero zacząłem się interesować mechaniką. Nie mogłem znaleźć podobnego tematu na forum. Jeśli już jest to proszę zamknąć ten i odesłać mnie do starego.


Pozdrawiam i + za pomoc.

[i_g]

Nie ma górnej granicy Niestety muszę Cię zmartwić, bo porządna blacharka jest najdroższa, lakierowanie też kosztuje sporo, mechanika to już pikuś. No chyba, że myślisz o jakiś modach typu turbo itp. Sam swap kompletny, jak oddasz komuś ogarniętemu to na gotowo myślę, że bez 4-5 tyś. nie podchodź...

Jeżeli Twoje E36 jest w dobrym stanie, a rdzy nie dużo to zacznij od porządnego naprawienia i zabezpieczenie, a z czasem będziesz sobie myślał co dalej;)

[kammmil]

Ja swoją sam robiłem i wyszło za graty części itd lekko koło 10 tyś Ale lakier i mechanikę przy pomocy "dobrych ludzi" robiłem sam. Teraz dolicz lakiernika mechanika nie ma górnej granicy ja u siebie też jeszcze parę groszy muszę wsadzić hihi

[wlodi0412]

Ile może wynieść koszt blacharki w bardzo dojechanym modelu? Chciałbym nastawić się na najwyższe koszta tak, żeby mniej bolało przy płaceniu mniejszej kwoty

[kammmil]

wlodi0412, ja płaciłem za Blacharza 40 zł za godzinę pracy. Nikt tu Ci nie powie ile co może kosztować. Zastanów się trochę..

[i_g]

[Masters]

BMW E36 316? Zastanawiałbym się czy dopłacić do wunderbauma, czy może kupić coś tańszego.
A tak na poważnie to jeżeli masz bardzo dobry egzemplarz to ogarnij sobie blacharkę i jeździj, nie wsadzając do tego za dużo kasy.
Zapomnij o swapach itp. jeżeli nie masz xxxxx zł, drugiego auta itp.
Skoro chcesz swap na m52b20 to nie rozumiem, czemu od razu nie kupiłeś e36 z takim motorem.
Jeżeli to nie jest e36 z b.niskim przebiegiem, z 325/328/m3 to nie warto w to kłaść dużej kasy.
Tyle ode mnie, można hejtować

[Szczurek]

Kolego widzę że masz jakąś zajawkę na motoryzacje Na Twoim miejsci polatałbym tym co mam podszkolił się w jeździe tylnonapędowym autkiem a następnie myślał o swapie czy też kolejnym mocniejszym już autkiem

Autko to skarbonka a przy takim swapie wyjdzie jeszcze parę dupereli i masz kolejne koszta a jak na nie zabraknie to będzie to mało fachowo wykonane i możesz się tylko wkurzać że coś nie bangla

[Dav]

Przed złomem warto uratować każdą sztukę ale niestety nie zawsze się to opłaca Koszta tak jak koledzy wyżej piszą. Jeśli to będzie jakaś niegroźna korozja na progach to i w 2500 zł pewnie się zmieścisz ale co innego jeśli tam nie będzie już do czego spawać. Najlepiej porób fotki zobaczymy na czym stoisz Sam się teraz rozglądam za e36 i priorytetem jest zdrowa buda a w następnej kolejności silnik i wypasy.

[ksx9]

Jak chcesz coś działać przy aucie to licz kasę tak jak liczysz, a do końcowej kwoty dodaj sobie 50% , zawsze wyjdą jakieś kwiatki po drodzę, zresztą to leci jedno po drugim, a w dodatku apetyt rośnie w miarę jedzenia


Never ending story w tej chwili myślisz żeby swapować na 2.0 po trzech miesiącach będziesz miał w głowie swap na 2.8 a później nad czymś większym, to wszystko zależy od grubości twojego portfela


Nie chcę tu z góry czegoś zakładać, ale w profilu masz wpisane 18 lat, pewnie to twoje pierwsze auto i tu dobra rada, naucz się najpierw jeździć, za parę lat kup konkretną bazę i działaj

Pamiętaj jeszcze że jak mówisz na bejca lub bunia to Qczemu gnije jeden ziemniak w piwnicy

[Szczurek]

wlodi0412 i jak się sprawy mają ? Jakieś wnioski przemyślenia ?

[Waldek100581]

Musisz mieć kolego gotówkę.
Ja ją majac pojechałem do blacharza/lakiernika,dogadaliśmy co ma być robione,jak i za ile.
Przyszedł termin i zostawiłem auto w warsztacie na pełny miesiąc.
Malowałem całe auto,drugi błotnik,próg,plasticzki,uszczelki itd.
Nazbierało się sporo kasy.
Później auto zostawiłem u mechanika na ponad tydzień.
Po około 1,5 miesiąca miałem już gotowe auto.
Przy swapie jeśli ja bym robił to porządnie.
Przy okazji swapu warto wymienić poduchy silnika,skrzyni,podporę wału,sprzęgło itd,jakieś rolki,paski,pompa wody itd
Stare auta o które warto dbać pochłaniają nie mały hajs.
10 tyś to pakiet startowy.

[Beti36m50]

Typowy sebix e36 1.6

Co do remontu to sobie odpuść. E36 nie jest tego warte. Tego złomu jest tyle że za 5 tyś kupisz już dwa dobre egzemplarze z R6 a części na kilogramy sprzedają. Wyremontujesz, wpakujesz 20 tyś a potem za 5 Ci tego nikt nie kupi bo ulep składany z kilku. Jak coś jest oryginalne to tak musi być a nie z 1.6 robisz jakiegoś druta. Pamiętaj fabryki się nie poprawia.

Ponadto musisz pamiętać że to cały czas jest i będzie tylko e36 przy czym każdy Cię będzie kojarzył jako sebix. Moja rada jest taka że pojeździj tym gratem i odłóż sobie hajs na jakąś Bawarkę typu e38. Nie dosyć że samochód poważniejszy to nie jest puszką po śledziach jak e36.

Możecie sobie mnie hejtować, mam to w dupie Takie jest moje zdanie.

[whitedevil]

Beti36m50, nie wiem skąd Cię wzięli ale w tej chwili obraziłeś ponad połowę użytkowników modelu E36 jak chcesz sobie tak zachwalać E38 to zarejestruj się na forum 7er bo tu jest forum 3er

co do gadania bzdur że e36 to złom to albo jesteś ślepy albo nigdy w życiu nie miałeś tego modelu BMW
a takie beznadziejne rady zachowaj sobie dla swoich dzieci jeśli je posiadasz lub będziesz kiedyś je miał

Jak ktoś kocha ten model to nie patrzy na zawartość konta tylko ma jaja i robi to auta czy pod siebie czy też próbuje utrzymać w ori stanie

[Szczurek]

Beti36m50 odpal mi chodź połowę towaru jaki obecnie zasysasz