[ChybaTy]

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów.

Na wstępie chciałbym napisać, że przeczytałem kilkanaście tematów dotyczących różnic pomiędzy zawieszeniem na gumie a poliuretanem. Żaden z tych wątków nie rozwiał moich wątpliwości w stu procentach.

Sprawa wygląda następująco:

Nadszedł czas, aby ogarnąć tylne zawieszenie mojego Compacta. Tuleje belki już mają dosyć i coś chciałbym z tym zrobić. Co do reszty, jestem świeżo po wymianie amortyzatorów tył + poduszki (Oryginał Sachs).

Mechanik, który będzie zajmować się naprawą zawiasu, sugerował aby pójść w stronę poliuretanu. Biorąc pod uwagę, że jest to dosyć pracochłonna czynność chciałbym zrobić to raz a dobrze. Zdecydowałem się więc na kompleksową naprawę.
Pytanie jest następujące: Czy poli rzeczywiście byłoby dobrym materiałem na zawias? Jeżeli chodzi o twardość, to nie planuje nic więcej jak oryginał (czyli coś w granicach 75 - 80 sha tak jak się orientowałem).

Jeżeli poli to dobre rozwiązanie, to drugie pytanie czy tuleja dyfra tez powinna być na poli? Czytałem bardzo rozbieżne opinie na ten temat i sporo osób uważa, że powinno się ją zostawić na gumie.

Link do zestaw, taki planowałbym zakupić:
http://poliuretany.olkusz...ia-tylnego.html

Bardzo bym prosił o wszystkie za i przeciw, ponieważ niebawem chciałbym ruszyć z pracami


Pozdrawiam i z góry dziękuję za zainteresowanie,
Mateusz.

[kondzio310]

Cześć, jestem świeżo po wymianie tulei tylnej belki i dyfra. Zastanawiałem się nad poli ale moje 323ti jest autem na codzień i chyba bym się wściekł gdyby te poli zaczęły skrzypieć, chociaż wiem że to wymiana w zasadzie na dożywocie. Po zmianie z tych wytłuczonych na nowe gumowe i tak jest odczuwalna różnica, pewniej ten tył chodzi teraz Także z mojej strony jeśli auto na codzień to polecam tuleje belki lemforder, a tuleja dyfra nie ma zamiennika i musi być ori pozdro

[Maciek]

a orientuje się ktos, jesli chodzi o tulje tylnego tyfra w kompocie, co lepsze: cała czy dwuczęściowa?

[Kamilczan]

Jeśli nie jeździsz po torze, montaż poli nie ma sensu.
Raz że niesamowicie obciążasz każde łączenie karoserii, dwa komfort spada, trzy poli prawie nie pracuje co za tym idzie jeśli jest niskiej jakości może się szybciej skończyć niż guma.
Inżynierowie określali jak karoseria zachowa się na gumie, nie na poliuretanie.
Wybór należy do Ciebie, zanim guma zdąży stracić swoje właściwości to min. 4 lata w dosyć ciężkich warunkach. Przy normalnej jeździe powinna nawet starczyć do końca życia samochodu. Skoro OEM wytrzymał około 20 lat? Przecież to też guma. Wiadomo , pierwszy montaż rządzi się innymi prawami.

[13matt13]

A ja polecam poli ale nie z olkusza. Po poli auto jest bardziej zwarte w prowadzeniu, co do tulei na dyfrze to jakoś różnicy specjalnie nie odczuwam a i nic nie skrzypi, jakieś wymysły z tym skrzypieniem lub dotyczy specyficznych marek (budowy zawieszenia?) aut lub złego sposobu montażu.