Wysłany: 16-12-17, 13:58 Pranie bez odkurzacza piorącego
Wielu z was ma pewnie problem z zasyfioną wykładziną. Nie każdy chce lub ma fundusze na pranie ekstrakcyjne, które tanie nie jest. Ostatnio testowałem produkt do prania "na sucho" firmy Excede a dokładniej Excede Encapsulator Cleaner. Możecie użyć obojętnie jakiego preparatu ja akurat kupiłem taki. Cały proces jest niestety czasochłonny ale jak ktoś ma wolne popołudnie to czemu by nie Produkt przetestowałem na dojechanych dywanikach Audi z 98r. Prawdopodobnie nigdy nie prane i sporadycznie odkurzane o czym świadczyły kilogramy piachu głęboko wbite w dywanik.
Stan przed myciem
Po dokładnym odkurzeniu
Produkt rozrobiony w proporcji 1:10 z wodą. Postępujemy zgodnie z instrukcją czyli spryskujemy preparat na dywanik i następnie szczotką z w miarę twardym włosiem szorujemy dywanik. Podczas aplikacji nie żałowałem produktu.
Dywanik po kilku minutach szorowania i psikania
Następnie według zaleceń producenta czekamy aż preparat wyschnie i dokładnie odkurzamy dywan.
Efekt końcowy
Dla porównania przed i po
Analogicznie można uprać wszystko w aucie. Ja na wiosnę ruszam z dywanem podłogowym bo narazie jest za zimno, żeby cokolwiek mi wyschło. Oprócz Excede równie dobrze można użyć Shiny Garage Extra Dry Fabric Cleaner działa on na tej samej zasadzie. Jeśli zdecydujecie się na pranie w aucie to pamiętajcie aby uchylić szyby inaczej preparat nam skiśnie w środku i będziemy mieli nieprzyjemny zapach.
BMW: e36
Imię: Robert
Silnik: m52b20
Nadwozie: Touring Pomógł: 23 razy Wiek: 33 Dołączył: 05 Mar 2011 Posty: 1736 Skąd: Rawa Mazowiecka
Wysłany: 16-12-17, 20:52
W zasadzie to piorącym zelmerem aquawelt. Ale normalnie szorowałem szczotą bo chyba nigdy nie prane to auto było i tylko później tą pianę sobie wciągałem. Każdy wodny odkurzacz i większość przemysłowych sprawdziłaby się tak samo.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach