Forum BMW3ER Strona Główna
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Autor Wiadomość
Bossicky 


BMW: e36
Silnik: 325i
Nadwozie: Coupe
Dołączył: 22 Lip 2012
Posty: 23
Skąd: Pabianice
  Wysłany: 30-07-18, 13:38   

Witajcie, przeszukałem pobieżnie forum i niestety nie znalazłem podobnego wątku, choć przekopując internet przy użyciu googla znalazłem kilka podobnych przypadków żaden jednak w 100% nieodpowiadał mojemu, dlatego pozwoliłem sobie założyć nowy temat.

Postaram się szczegółowo przedstawić objawy, które doskwierają mojemu pojazdowi.

Gdy silnik jest zimny, auto jest żwawe, ma moc i jeździ z duzą lekkością. Dopóki go nie zgaszę, będzie nadal zachowywało te cechy - choćbym zrobił na prawdę odległą trasę.
Gdy pojazd nagrzeje się w okolice >70 stopni i go zgaszę to po ponownym odpaleniu, na gazie traci znacznie swoją moc, na benzynie te straty też występują, ale są jakby mniejsze.. (instalacja jest sprawdzona, gazownik twierdzi że może to być czujnik położenia wałka - STAG nie radzi sobie z jego błędnymi/brakiem wskazań, komputer pokładowy znacznie lepiej). Raz na jakiś czas działo się tak, że gdy auto było mocno rozgrzane po ponownym odpaleniu udaje się nim przejechać 300-500 metrów i nagle moc spada tak, że auto przyspiesza jedynie z wciśniętym gazem w podłogę, dławi się i trzęsie budą (problem występuje bardzo intensywnie na gazie, na benzynie jakby mniej, ale nie wiele) pobuja, pobuja i po minucie "kasłania" wszystko wraca do "normy" to znaczy auto nadal ma mniej mocy, ale da się nim jeździć.

Ostatnio w te duże upały, zrobiłem moją bunią trochę dłuższą trasę niż w okół komina, zaparkowałem samochód na godzinę, odpaliłem, przejechałem 300-500 metrów i wystąpił znów ten problem z szarpaniem i brakiem mocy, z tym że tym razem (sic!) na gazie radził sobie lepiej niż na benzynie, a problem nie zniknął po minucie (nie zniknął wcale, dopóki silnik nie wystygł całkowicie przez noc). Musiałem wrócić na szarpanego do garażu.

I teraz moje pytanie brzmi czy rzeczywiście są to objawy czujnika położenia wałka? Czy jego problematyczne działanie może być powiązane z temperaturą?
Studiując wiedzę internetową wnioskuję, że nie jest to tak oczywiste... problemem mogą być również świece (nie wymieniane od ok. 60 tys kilometrów), cewki, sonda lambda. Zdaje sobie sprawę, że podłączenie pod komputer mogłoby rozwiązać problem, ale nie mam w tym momencie takiej możliwości.

Najbardziej mi zalezy na uzyskaniu informacji, czy problemy z szarpaniem i spadkiem mocy na ciepłym mogą byc powiązane z jedną usterką czy te nakładające się problemy nie mogą mieć dwóch różnych źródeł i czy takie objawy jakie przedstawiłem mogą być związane z czujnikiem położenia wałka.

PS Gazownik nie powiedział, że to na pewno czujnik położenia wałka, stwierdził jedynie że to najbardziej prawdopodobna możliwość.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Forum www.bmw3er.pl powered @ 18.01.2008
Kontakt: bmw3er@bmw3er.pl
Strona wygenerowana w 0.02 sekundy. Zapytań do SQL: 15