Panowie wałkuje wszystkie tematy otwierania dachu w cabrio i nie znalazłem nic podobnego poza jednym wątkiem na który nie udzielono odpowiedzi ale było to w 2k12 wiec odkopuje
Mój problem polega na tym, że po wciśnięciu guzika otwierania dachu szyby opuszczają sie kawałek, zatrzymuja po sekundzie po czym znowu opuszczją i tak otwieranie szyb trwa około minuty a jak dojdziemy do dachu to tak samo tyka coś z mechanizmu ale już sie nic nie otwiera .
przy tykaniu przygasają lampki w kabinie .
guzik wymieniony na jednym i drugim tak samo
silniczki wyciągnięte na stół i sprawdzone - działają
próba inicjacji przeprowadzona ze 20 razy i nic
dach ręcznie chodzi idealnie .
linki wszystkie na miejscu
bezpiecznik przy aku cały
bezpiecznik pod maską cały
wtyczki sprawdzone moduł dachu wyjęty sprawdzone piny -są czyste
Sprawdzone, wszystko idealnie czyściutkie nawet grama rdzy czy nalotu, dla pewności w miejscu gdzie przylegają do budy odkręciłem i przykręciłem ale nic tam nie było .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach