Forum BMW3ER :: Zobacz temat

seebba · Wysłany: 05-10-09, 17:15 **TURBO A KOMPRESOR.....**

Witam...jak w temacie ..interesują mnie wszystkie informacje , ciekawostki i oczywiście koszta w tych sposobach podniesienia mocy..... :hyhy:

kostek_ja · Wysłany: 05-10-09, 17:28

Też myślę nad doładowaniem swojej eMki. Ogólnie różnice można opisać tak:
1. Kompresor jest tańszy i wymaga mniejszych przeróbek.
2. Kompresor pompuje od niźszych obrotów (lepsza elastyczność)
3. Turbo ma lepszą sprawność (więcej mocy)
4. Kompresor nie lubi wysokich obrotów.

Jeżeli już się ktoś bawi w indywidualne modyfkacje to moim zdaniem kompresor będzie tańszy i fajniejszy. Ale jeżeli myślimy o jakimś zestawie to zależy od tego co jest na rynku. Dlatego mnie aktualnie najbardziej interesuje zestaw turbo od hpf.

Annoth · Wysłany: 05-10-09, 18:18

Turbo zwiększa awaryjność. Co do kompresora to niestety nie wiem.

pigmey · Wysłany: 05-10-09, 18:29

Tutaj masz troszkę na temat zasady działania...

(proponuję przeczytać komentarze bo tam też jest sporo info)

http://www.technikajazdy....o-vs-kompresor/

///ESIU · Wysłany: 05-10-09, 19:03

za prosty zestaw turba trzeba liczyć od 15 tyś w góre i ciągłe grzebanie w warsztacie
samo w sobie świetna sprawa jesli się ma duuuużo czasu i kasiory
ze wzgledu na radość jazdy wybrał bym turbo, jeśli stawiasz na bezawaryjnośc załuż kompresorek

seebba · Wysłany: 05-10-09, 20:26

;( ;( ;( no raczej napewno rozchodzi sie obezawaryjność.......
i oczywiście o jak najmniejsze koszta.......przy turbo raczej vanos odpada...a kompresor?

CalibraFan · Wysłany: 05-10-09, 20:32

Ja osobiście - turbo.

Widziałem też gdzieś na sr.pl jedno 328i kompresor.

Ale jak ma być mocno i relatywnie bezawaryjnie to swap na Sxx

Annoth · Wysłany: 05-10-09, 21:40

Enzo · Wysłany: 06-10-09, 09:12

Moim zdaniem mozna juz za 10 tys uturbic m50/m30, oczywiscie duzo rzeczy robiac samemu

CrazyKrulik · Wysłany: 06-10-09, 11:50

seebba · Wysłany: 06-10-09, 12:55

ogromną wage odgrywa tu stan silnika...a wiadomo zaturbianie jest w efekcie końcowym takie że jak porządnie niezakujesz to i porządnie niepojeżdzisz.....z regóły jest tak że zakładaja-uturbiają '' domowymi '' sposobami i owszem to jeżdzi ale jak długo.....
dobre zaturbienie to koszt 20 tysi i w góre.......
to i tak delikatnie powiedziane...
kompresor będzie wiadomo tańszy i zdrowszy dla silnika..a co najważniejsze normalnie użytkowany na codzień .........fajnie na czymś takim się jeżdzi bo pompuje od samego dołu,a turbina lubi wysokie obroty.....co nie zazdrowe jest dla silnika po przebiegu i znowu koszta....ech
co do kompresacjii TAKIE rozwiązanie mnie raczej zainteresuje..... :hyhy:

....
taki mały przelocik znalazłem
http://www.youtube.com/wa...feature=related

kostek_ja · Wysłany: 06-10-09, 14:23

Niby dlaczego kompresor ma być zdrowszy dla silnika?

Enzo · Wysłany: 06-10-09, 14:27

Dobre zaturbienie zrobione w firmie tak to nazwij.
Bo tak samo jak dobry swap tak i dobre turbo mozna wykonac w stodole za dwa razy mniej, trzeba miec po prostu pojecie pewne na ten temat...

///ESIU · Wysłany: 06-10-09, 14:58

chciał bym zobaczyć ile przejedą bebechy na takim zestawie za 5 tyś zł :lol:

o czym my tu mówimy :lol:

Seba filmik już jest, trzeba się kiedy spyknąć na obejzenie :hyhy:

CrazyKrulik · Wysłany: 07-10-09, 11:16