[seebba]

powiem że moją wcześniejszą m40 na początku też problem był ale jak zaapalem o co cho to nie bylo tygodnia żebym nieprzypalił chociaż z raz kapci.......mam taką fajną uliczke cisza spokój, asfalcik taki jak trzeba...
ESIU dobrze napisał najlepiej zimówki,ale letniaczki też się smoliło....

[Lastx]

a dla bardziej zaawansowanym polecam denerwowanie sąsiadów którzy maja właśnie na takich uliczkach progi zwalniające to jest zabawa i dymu kupa byl eby nie trafić na śróbe montującą bo wystrzał opony gwarantowany heheh to jest zabawa powodzenia w nauce

[///ESIU]

Lastx, z tymi uliczkami z progami to jest patent hehehe trzeba spróbować hehe czemu wcześniej na to nie wpadłem

[Lastx]

uważaj na śruby bo odjedziesz na feldze a tak to luzik dymu masa przednia zabawia

[yeahman]

A palcie palcie kapcia.. mnie ostatnie palenie gumy wyszło 700zł..

[Annoth]

dlatego ja sie na bawie w baczki i inne rodzaje utylizacji opon. Bawarke mam tylko jedną

[yeahman]

Ja po ostatnim incydencie także mówię NIE paleniu gumy. Jedynie co to jakieś boki porobię bo z tego nie da się zrezygnować

[///ESIU]

moje e30 służyło tylko do zabawy więc jej nie żałowałem ale i dbałem jak o psa, kota czy tam rybki jak kto woli

[yeahman]

No to też racja żeby robić takie rzeczy trzeba mieć auto specjalnie do tego przystosowane i z odpowiednim motorem..

[///ESIU]

choć pamiętam kiedys jak rególarnie paliłem mercedesem 124 2,5 diesel 94km hehe
i tak dymiłem na cała wioche
jak sie chce to sie da nawet 94km przy wadze półtorej tony hehehe