Forum BMW3ER :: Zobacz temat

yeahman · Wysłany: 20-03-08, 23:28 **Bunia się rozkraczyła**

Poszalałem za bardzo.. :wstyd:

;(
Palenie kapcia :wstyd:

Sprzęgło zaczęło mi się palić pełno dymu itd. Pedał jest miękki biegi wchodziły ale dość topornie, zjechałem na bok, pochodził trochę na wolnych obrotach i już biegu nie mogłem wrzucić. Zgasiłem silnik i już nie dało rady odpalić.. ;( Odpalam i nic, coś zakręci ale to chyba nie rozrusznik i silnik nie wykazuje oznak życia. Ale przed zgaszeniem na wolnych obrotach chodził sobie bez najmniejszych problemów.

Jutro jade do mechanika. Chciałem spytać o Wasze sugestie co o tym sądzicie

;( ;( ;( ;( ;( ;( ;(

lolejko · Wysłany: 20-03-08, 23:35

Ale co ci kręci ? Jedynie rozrusznik może ci kręcić!
Dziwna sprawa!
Sprzęgło swoją drogą, może być zjarane ale zapalić powinieneś!

yeahman · Wysłany: 20-03-08, 23:41

No wiem to 2 osobne kwestie.

Kręci ale nie tak jakby nie chciał odpalić. Jest taki szum jakby rozpędzić jakieś łożysko jak cofam kluczyk to ciągle się kręci i powoli przestaje.. :wstyd:

A sprzęgło mogłoby po 1 takim incydencie się spalić już doszczętnie

Helberstam · Wysłany: 21-03-08, 00:02

POMPA paliwowa jak rozrusznik kreci a nie zapala mialem to samo

cedro23 · Wysłany: 21-03-08, 00:09

stawiam że zarżnąłeś rozrusznik.... miałem taki przypadek że po jaraniu kapcia poszedł rozrusznik...trzeba było spróbować odpalic na pycha było by wszystko jasne...

yeahman · Wysłany: 21-03-08, 00:14

cedro23, jutro spróbuję go z popychu trargnąć. Jeśli poleci to rozrusznik - przynajmniej jedno będzie wiadome

A co jak nie odpali..
1. Pompa paliwa.. - w sumie kiepsko już chodziło ostatnimi czasy.
2. Rozrząd - zerwany pasek..

To może być to

I co ze sprzęgłem.. Mogłoby paść po jednym przyjaraniu.. Aż dziwne ;/ Z pompą miałem problemy wcześniej.

Helberstam · Wysłany: 21-03-08, 00:15

rozrzad masz na lancuchu!!!!!!!!! OMFG

stawiam na pompe bo sprzeglo nie pada tak szybko

Maciek · Wysłany: 21-03-08, 00:17

jesli silnik chodzil i zostal zgaszony kluczykiem to ciekawe w jaki sposob mogla pasc pompa

rozrusznik juz predzej, ale skoro silnik obraca...

jakby pasek strzelil to bys raczej uslyszal dzwiek spustoszenia

Helberstam · Wysłany: 21-03-08, 00:20

mi padla tak o po tym jak zrobilem 100 km poprostu i pompa czasem padnie

a jesli mocno smierdzi sprzeglo to mogles spalic okladzine no i jak bardzo zaszalales to i przegub do skrzyni padl ..

eheh wiem co o tym bo po ostanim zlocie mialem sprzeglo + przegub wymiana .. kup sachsa lub valeo

yeahman · Wysłany: 21-03-08, 00:25

Helberstam, Mam M40 więc pasek nie łańcuch

Też mi się wydaje że to chyba jednak rozrusznik bo silnik oki działał dopuki go kluczykiem nie zgasiłem. A na wolnych trzymałem go dobre 3 minuty

Jakie koszta miałeś

Maciek · Wysłany: 21-03-08, 00:25

weryfikacja teori z pompa jest prosta

pompe slychac, mniej lub bardziej ale zawsze

yeahman · Wysłany: 21-03-08, 00:30

Maciek, jak

Helberstam · Wysłany: 21-03-08, 00:34

Maciek · Wysłany: 21-03-08, 00:35

wywal tylna kanape, pod nia po prawej stronie jest pokrywa, tzryma sie na 4 srubach, pod tym jest zbiornik a włascinie nakredka kolpakowa trzynajaca pompe,

przekrec kluczyk i zobacz czy cos slychac

jak nie masz pewnosci to sciagnij ten przedni wąż i po przekreceniu kluczyka zobacz czy zygnie paliwem

yeahman · Wysłany: 21-03-08, 00:42

Helberstam, to chyba swapik badziej wchodzi w grę przy takich kosztach..

Maciek, ale tej pomy to chyba nie mam co sprawdzać.. Przecież co ma pompa do tego.. A pozatym silnik chodził na wolych obrotach dopuki go nie wyłączyłem :ok: